reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Gonzi na początek 3-5 dzień cyklu i estradiol, FSH, lh, prolaktyna, TSH. Jak będzie zaburzenie lh i FSH to można zrobić jeszcze testosteron, androstendion, dheas, shbg, 17-oh progesteron. Potem jeśli coś wyjdzie nie tak można zrobić amh, sprawdzić insulinoopornosci i poziom homocysteiny
 
reklama
@Gonzi na początek 3-5 dzień cyklu i estradiol, FSH, lh, prolaktyna, TSH. Jak będzie zaburzenie lh i FSH to można zrobić jeszcze testosteron, androstendion, dheas, shbg, 17-oh progesteron. Potem jeśli coś wyjdzie nie tak można zrobić amh, sprawdzić insulinoopornosci i poziom homocysteiny
Dziękuję za radę. Tak też zrobię :)
 
Hej, bardzo mi przykro. U mnie trochę podobnie. Miałam wysoka prolaktyne, ale od dawna biore dostinex i jest już Ok. Przez jakieś 6 lat przed każda miesiączka plamilam. Żaden lekatz mi nie pomógł w tej kwestii, ale się uparłam z mężem, ze chcemy się dowiedzieć o co chodzi, tym bardziej, ze miałam „na koncie” 2 straty. Okazało się, ze mam polipa. Pierwotnie miałam mieć zabieg na NFZ, ale pandemia itd... zdecydowałam się zrobić prywatnie za 5000 zł :/ przed zabiegiem kolejna ciąża - tym razem biochem. Po zabiegu jeden cykl bez starań, kolejne z ovitrelle. W 2 cyklach się nie udało, kolejny bez zastrzyku i 4 cykl z ovitrelle i jestem teraz w ciąży. To moja 4 ciąża i jednocześnie pierwsza bez plamien. Mpim zdaniem to dzięki pozbyciu się polipa, chociaż mój gin się upiera i twiedzi, ze to nie ma związku. Ten gin, który robił mi ten zabieg uważa, ze często polipy utrudniają zajście w ciąże lub prawidłowe zagnieżdżenie. W każdym razie myśle, ze dobrze, ze się zdecydowałaś na histeroskopie. Ja miałam robiona jakoś w 8dc - tak mi zalecano, dlatego owulacje przegapiliśmy, bo plamilam jeszcze i lekarz kazał się wstrzymać cykl. Ach No i ja dostałam ovitrelle jako dodatek, żeby wzmocnić owulacje, bo nigdy problemów z pękaniem nie miałam



Dzieki 😘 byłam raz, w 34dc, ale był tylko pęcherzyk. Następna dopiero 22.10.


tez o tym nie wiedziałam 🙄 w poprzedniej ciąży dostałam 0,4 i gin nie pytał o wagę a tetaz zapytał i na 56 kg dostałam 0,6


Jeśli jesteś po poronieniu lub poronieniach, to radzę zrobić tak jak ja i tak jak mi tu doradzily dziewczyny. Po pierwszej becie SMS do gina, on oddzwonił i od razu dał mi receptę. Dzień przed spodziewana miesiączka zrobiłam już pierwszy zastrzyk. I czułam się dzięki temu bezpiecznie

Człowiek uczy się całe życie 😅 ja na razie gubię kg na szczęście 💪
Jak tam samopoczucie? Kiedy wybierasz się na wizytę? Planujesz jeszcze robić betę?


@Humhum masz już termometr? Znalazłam w dobrej cenie i opinie spoko Link do: Termometr bezdotykowy na podczerwień LCD tylko, że idzie z Chin 🤭 a jak tam u Ciebie?

@monika1708 jak tam się czujesz? :) jesteś ba ostatniej prostej 😁
 
Ostatnia edycja:
Ok dzięki za informacje, rozumiem. Czy kazali Ci zabrać kogoś ze sobą na zabieg? Mi kazali przybyć z kimś dorosłym i zastanawiam się czy chodzi o to żeby ktoś przy mnie był jak będę po zabiegu? Czy tylko ktoś ma przyjechać jak już będzie po wszystkim czyli po kilku godzinach. Masz jakieś rady co ze sobą zabrać? No mam nadzieję że u mnie też się kiedyś uda. Najgorsze że nie mogę nic znaleźć na temat tych niepękających pęcherzyków. Chciałabym wierzyć że po histeroskopii zaczną same pękać ale pewnie tak nie będzie.
Może nie na zabieg, ale koniecznie żeby ktoś Cię odebrał. Ja szczerze mówiąc w drodze do domu wymiotowałam tak mi było źle :( na drugi dzień zupka i od razu lepiej. Do szpitala pewnie i tak tylko Ciebie wpuszcza ze względu na covid. Zabierz to co do szpitala, czyli piżamę, klapki, podpaski, ręcznik, coś do umycia. W razie czego ja tez brałam rzeczy na noc. Aaa No i ładowarkę do tel, książkę, co lubisz :D ja chyba 3-4h czekałam na zabieg, wiec cisnęłam seriale na tel na netflix :D


@Takaja123 wizyta 22.10 dopiero :| staram sie nie myśleć :Dpojutrze mam 30 urodziny i to mnie bardziej stresuje 😂bety nie muszę robić, chyba ze chce sprawdzić czy wszystko Ok i czy przyrasta we właściwym tempie. Ja wole nie wiedzieć na razie i nie chce się stresować czekaniem na wyniki
 
Człowiek uczy się całe życie [emoji28] ja na razie gubię kg na szczęście [emoji123]
Jak tam samopoczucie? Kiedy wybierasz się na wizytę? Planujesz jeszcze robić betę?


@Humhum masz już termometr? Znalazłam w dobrej cenie i opinie spoko Link do: Termometr bezdotykowy na podczerwień LCD tylko, że idzie z Chin [emoji2960] a jak tam u Ciebie?

@monika1708 jak tam się czujesz? :) jesteś ba ostatniej prostej [emoji16]
W miarę ok, są lepsze i gorsze dni. Fakt, został miesiąc ponad [emoji2320]
 
Może nie na zabieg, ale koniecznie żeby ktoś Cię odebrał. Ja szczerze mówiąc w drodze do domu wymiotowałam tak mi było źle :( na drugi dzień zupka i od razu lepiej. Do szpitala pewnie i tak tylko Ciebie wpuszcza ze względu na covid. Zabierz to co do szpitala, czyli piżamę, klapki, podpaski, ręcznik, coś do umycia. W razie czego ja tez brałam rzeczy na noc. Aaa No i ładowarkę do tel, książkę, co lubisz :D ja chyba 3-4h czekałam na zabieg, wiec cisnęłam seriale na tel na netflix :D


@Takaja123 wizyta 22.10 dopiero :| staram sie nie myśleć :Dpojutrze mam 30 urodziny i to mnie bardziej stresuje 😂bety nie muszę robić, chyba ze chce sprawdzić czy wszystko Ok i czy przyrasta we właściwym tempie. Ja wole nie wiedzieć na razie i nie chce się stresować czekaniem na wyniki
No właśnie jeszcze teraz pewnie będą kolejne obostrzenia to pewnie nie wpuszczą. Tak samo trafiłam z poronieniem...trafiłam do szpitala wieczorem a od rana wprowadzili zakaz odwiedzin w szpitalach i nikt przez kilka dni nie mógł mnie odwiedzić :( Kurde obym jakoś zniosła tą narkozę bo nigdy nie miałam i się obawiam. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni. Dzięki za rady dopisuję klapki do mojej listy bo już bym zapomniała (jedną nogę mam sprawną więc chociaż jeden klapek się przyda :D). Dzień przed zabiegiem muszę zrobić test na koronawirusa ciekawe czy coś wyjdzie bo podobno te domowe jakieś przekłamane wychodzą...
 
No właśnie jeszcze teraz pewnie będą kolejne obostrzenia to pewnie nie wpuszczą. Tak samo trafiłam z poronieniem...trafiłam do szpitala wieczorem a od rana wprowadzili zakaz odwiedzin w szpitalach i nikt przez kilka dni nie mógł mnie odwiedzić :( Kurde obym jakoś zniosła tą narkozę bo nigdy nie miałam i się obawiam. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni. Dzięki za rady dopisuję klapki do mojej listy bo już bym zapomniała (jedną nogę mam sprawną więc chociaż jeden klapek się przyda :D). Dzień przed zabiegiem muszę zrobić test na koronawirusa ciekawe czy coś wyjdzie bo podobno te domowe jakieś przekłamane wychodzą...
Wiesz co, znieczulenie ogólne nie jest takie złe. Tez się zawsze strasznie obawiałam. Ale strach i samo to czekanie było gorsze, niż sam zabieg. Głowa do góry! 😘
 
Wiesz co, znieczulenie ogólne nie jest takie złe. Tez się zawsze strasznie obawiałam. Ale strach i samo to czekanie było większe, niż sam zabieg. Głowa do góry! 😘
Wiesz co, znieczulenie ogólne nie jest takie złe. Tez się zawsze strasznie obawiałam. Ale strach i samo to czekanie było o wiele gorsze, niż sam zabieg. Głowa do góry! 😘
 
reklama
Hej Dziewczyny, dostalam wlasnie @. Rowno miesiac po zabiegu. Narazie tylko troche boli brzuch i wyglada na to ze nie bedzie tragedii, a troche sie obawialam, ze bedzie mocno bolec i leciec.... Czyli u mnie dzis 1dc nowego. Teraz zastawiam sie jak obczaic owulacje po? Chodzilam na stymulacje i monitoring, takze wiedzialam co i jak, teraz bede musiala sama ogarnac. Lekarz dal czas do konca listopada, jak nie to przyjsc znowu do niego na stymulacje. A Wy jak dzialalyscie same, testy owulacyjne, czy seks co drugi dzien? Ja do konca sie nie znam na tych testach, bo mi roznie wychodzily :(
 
Do góry