Nadzieja_31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2020
- Postów
- 390
Niestety obaw nigdy już nie unikniemy, ale możemy je zagłuszać pozytywnym myśleniem, trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Na pewno to nie zaszkodzi.Ja dzisiaj odebrała wynik hp. Nie byłam jeszcze z nim u swojego lekarza, nie potrafię powiedzieć co było przyczyną poronienia. Badań genetycznych płodu nie zlecaliśmy, zrezygnowaliśmy również z pochówku - nie chce tego roztrząsać i tłumaczyć wszystkim dookoła co mnie spotkało. O poronieniu wiedzą te osoby, którym ufam, nikt inny wiedzieć nie musi.
Teoretycznie psychiczne byłabym pewnie gotowa na kolejną ciążę. Ale fizycznie jeszcze ciało musi dojść do siebie.
I tak zawsze strach będę miała z tyłu głowy.