reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

To wydaje mi się że bez wizyty w szpitalu i zabiegu się nie obejdzie ☹️ powiem Ci tak z jednej strony strach bo to ingerencja w cialo zwłaszcza jeżeli planuje się dalsze starania. A z drugiej strony dostajesz tabletkę, po kilku godzinach dostajesz skurczy i krwawienia i od razu idziesz na zabieg... Oczywiście znieczulenie ogólne i jak się budzisz to nic cię nie boli i psychicznie już jest lepiej... Także wydaje mi się że lekarz trochę przyszal z tym odległym terminem. Bo mimo że ja dostałam skierowanie do szpitala 05.08 i poszłam 10.08 to lekarze byli zaskoczeni że czekałam i że po co czekałam że już bym miała z glowy... A nie psychicznie jeszcze się męczyć.
Lekarz dał mi skierowanie w poniedziałek na wczoraj na covid i w czwartek na izbe, ale w szpitalu wczoraj mnie odesłali z innymi datami
 
reklama
Ooo no to widzę co szpital to obyczaj... Ja dostałam 2 tabletki cytotec czy jakoś tak i po 3h miałam krwawienie dość silne... Po zabiegu lekkie plamienie 4 dni.
ja miałam do wyboru, ale stwierdzili, że po co mam odczuwać ból, skoro i tak będą musieli zrobić zabieg. Uważam, że dzięki temu sporo sobie cierpienia zaoszczędziłam.
 
Po jakim czasie dostała Pani zielone światło na starania?
Byłam u lekarza 3 tygodnie po zabiegu i powiedział, że w środku jest okej, ale teoretycznie powinno się odczekać 4 cykle. Był mało wylewny w informacjach, bo nie miałam stałego lekarza i u niego byłam pierwszy raz.
W ciąże zaszłam dopiero 7 miesięcy po zabiegu, w 2 cyklu starań, (teoretycznie w pierwszym :D ) ponieważ chciałam się uporać sama ze sobą, jednak wiele lekarzy mówi, że można działać od razu.
 
reklama
Byłam u lekarza 3 tygodnie po zabiegu i powiedział, że w środku jest okej, ale teoretycznie powinno się odczekać 4 cykle. Był mało wylewny w informacjach, bo nie miałam stałego lekarza i u niego byłam pierwszy raz.
W ciąże zaszłam dopiero 7 miesięcy po zabiegu, w 2 cyklu starań, (teoretycznie w pierwszym :D ) ponieważ chciałam się uporać sama ze sobą, jednak wiele lekarzy mówi, że można działać od razu.
A jeżeli można zapytać jak przebiegała ciąża po zabiegu?
 
Do góry