reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja zaszłam w ciążę przed pierwsza miesiączka po poronieniu i jak na razie - odpukac, wszystko w porządku. Aktualnie 31/32 tc. Nawet nie zdążyłam badań wszystkich zrobić a tu taka niespodzianka.
Pierwsza ciążę tak jak @monika1708 miałam stymulowana i zarodek obumarł w 8 tygodniu. Kolejna ciąża z zapłodnieniem naturalnym. Lekarza dał zielone światło od razu na wizycie po wyjściu ze szpitala.
Życzę powodzenia!
Hej Kochana,
Mi dziś mija tydzien od łyżeczkowania. Też miałam stymulację owulacji, niestety puste jajo...w szpitalu lekarz powiedział, że 3 miesiące czekać. Ale mój ginekolog mówił jeszcze przed zabiegiem na ostatniej wizycie, że na co tu czekać. Idę do niego za tydzień na wizytę , to będzie dwa tyg po zabiegu. Chce,zeby zobaczył co i jak., Bo na kartce że szpitala napisane jest ,że po 14 dniach można współżyć.
 
reklama
Dzieki za słowa otuchy. Czasem sie martwie jej waga. Ale ja jako dziecko podobno bylam identyczna. 😁chuda i dluga. Od strony meza kobietki wysokie, nie ma niższej niż 175 cm. A raczej blisko 180. Ja sama 176, maz 188 ale to raczej w granicach normy. ☺
Nocami je. Dzisiaj np o 22, 2, 4, 6 🤭 ale to raczej jest ciumcianie. Moze wszystko przez to ze jest taka ruchliwa. Zywiolowa. ? Albo geny. Dziadki tez do niskich nie należą.
Tez mi sie wydaje ze wędzidełko ok. Probowalam ja przystawiac czesciej to tylko zle piers lapala i powietrze lewe ssala. 🤷‍♀️ no ale przez parę dni ciagle waga stała w wmiejsc 5660 i na drugi dzień juz 5710. Takze skokowo idzie.😁 silu jest, z kupa troche problem. Ale tak to nie jest maruda. Wiec taki chyba jej urok. ☺

Słuchaj, waga u maluszków kp rósnie bardzo skokowo i dlatego nie ma co ważyć częściej niż raz na tydzień, A i wtedy może być za często ;) my ważny Wiki od początku co 2 dni, ale z przymrużeniem oka. Czasem był więcej, czasem mniej, ważne że ogólnie przybierala na wadze. Teraz jest tak, że raz waży 13.600 A dwa dni później 13.300, za 2 dni znowu 13.600 :p i to normalne. A te nocne ciumkania to może bardziej potrzeba bliskości niż jedzenia, bo jakby była głodna to by ciągnęła jak smok :p nie ma co na siłę przystawiac częściej bo się Miłka będzie tylko denerwować. Jak ona tak idzie we wzrost, to się nie dziw że chudzina. Moja Wiki na roczek miała 80 cm, A urodziła się 57, więc no ;)
 
@agaaataaaa
Hej co lekarz to mówi inaczej, ja przy poronieniu miałam do czynienia z 4 ginekologami w różnym czasie. Jeden powiedział, że należy odczekać 6 miesięcy, drugi, że 3-4 m-ce, a dwóch pozostałych, w tym mój prowadzący lekarz, że odczekać jeden cykl i można. Jednego z nich zapytałam czy faktycznie to muszą być min. 3 miesiące, to usłyszałam: "Wie Pani my tak doradzamy odczekać min. 3 m-ce, ale nie jest to warunek konieczny. Jeśli czuje się Pani na siłach to można wcześniej". Tym bardziej, że na wizycie 3.09., czyli ok. 3 tygodnie po zabiegu na USG już było widać dojrzałe jajeczko, owulacja w ciągu 48h, macica ładnie się skórczyła, po 14 dniach przyszedł okres i aktualnie jestem po. Chcemy już się starać. Uważam, że to my kobiety tak naprawdę musimy być gotowe na ponowne starania fizycznie i przede wszystkim psychicznie, oczywiście wsparcie męża czy partnera również jest ważne. Dojdziesz do siebie i podejmiecie decyzję co dalej, powodzenia życzę 🙂
 
Ostatnia edycja:
Słuchaj, waga u maluszków kp rósnie bardzo skokowo i dlatego nie ma co ważyć częściej niż raz na tydzień, A i wtedy może być za często ;) my ważny Wiki od początku co 2 dni, ale z przymrużeniem oka. Czasem był więcej, czasem mniej, ważne że ogólnie przybierala na wadze. Teraz jest tak, że raz waży 13.600 A dwa dni później 13.300, za 2 dni znowu 13.600 :p i to normalne. A te nocne ciumkania to może bardziej potrzeba bliskości niż jedzenia, bo jakby była głodna to by ciągnęła jak smok :p nie ma co na siłę przystawiac częściej bo się Miłka będzie tylko denerwować. Jak ona tak idzie we wzrost, to się nie dziw że chudzina. Moja Wiki na roczek miała 80 cm, A urodziła się 57, więc no ;)
Staram się ważyć co tydzien. Pomiar na drugi dzień wynikal z tego ze rano jak ja wzielam na rece to pomyslalam :" hmmm jaka taka zbita sie wydaje" no i waga ruszyła. Wiadomo, że roznie dzuecko sie ulozy, kiedy zje itp. Wiec staram się patrzec na to ze przyrasta.
No u mnie urodzila sie 54 cm a przy 4 miesiącach ma kolo 70 cm. (Mowia ze + - 2 cm.) Wiec wydaje mi się ze tutaj mleko widac 😁🤷‍♀️🤭
Buziaki 🥰
 
Cześć dziewczyny! Czytam Wasze posty i widzę nadzieję również dla siebie.
Mam za sobą dwa wczesne poronienia- początek taki sam, pozytywny test, lekkie plamienia i strata po 2/3 tygodniach.
Dodam, że miesiączkuję regularnie, badanie ginekologiczne prawidłowe, brak chorób przewlekłych zarówno u mnie jak i u męża oraz w rodzinach. Wykonałam następujące badania: białko C, białko S, ANA, przeciwciała przeciw. kardiolipinie oraz badania w kierunku trombofilii. Wszystko wyszło w porządku poza faktem, że gen MTHFR ma postać heterozygotyczną dla wariantu c.1298A>C (włączyłam metylowany kwas foliowy). Jestem załamana.
 
Cześć dziewczyny! Czytam Wasze posty i widzę nadzieję również dla siebie.
Mam za sobą dwa wczesne poronienia- początek taki sam, pozytywny test, lekkie plamienia i strata po 2/3 tygodniach.
Dodam, że miesiączkuję regularnie, badanie ginekologiczne prawidłowe, brak chorób przewlekłych zarówno u mnie jak i u męża oraz w rodzinach. Wykonałam następujące badania: białko C, białko S, ANA, przeciwciała przeciw. kardiolipinie oraz badania w kierunku trombofilii. Wszystko wyszło w porządku poza faktem, że gen MTHFR ma postać heterozygotyczną dla wariantu c.1298A>C (włączyłam metylowany kwas foliowy). Jestem załamana.

Witaj. Przykro mi że straciłaś dwa maluszki :( ale nie załamuj się! Bo dwie straty nie świadczą o tym, że nie będziesz mieć dzieci :) dla pocieszenia powiem, że ja też najpierw straciłam dwa Aniołki, A z trzeciej ciąży mam cudowną córeczkę która ma już prawie 1.5 roku :) także zobaczysz że i tobie się uda.
Co do badań, mthfr to żaden problem tak na prawdę. Sprawdź sobie poziom kwasu foliowego i homocysteinę żeby wiedzieć jak się suplementowac. Na jakim etapie straciłaś ciążę? Widziałaś wcześniej serduszka u dzieci czy nie zdazylo się pokazać? Piszesz że zrobiłaś przeciwciala antykariolipinowe, ale do pełnej diagnostyki zespołu antyfosfolipidowego potrzeba jeszcze antykoagulant tocznia i przeciwciala przeciwko beta2glikoprpteinie, robiłaś je też? Warto zrobić też wymaz w kierunku mykoplazmy/ueraplazmy/chlamydii bo to infekcje które często nie dają objawów A mogą być przyczyną straty. Sprawdzaliscie z mezem/partnerem kariotyp żeby wykluczyć wady genetyczne?
 
Hej dziewczyny jakie badania polecacie zrobić po jednym poronieniu. Ja sama zrobiłam sobie morfologię i mocz bo mój lekarz żadnych innych mi nie zalecił.
 
Znalazłaś bardzo mądrego lekarza, który aktualizuje swoją wiedzę i nie patrzy na staroswieckie zabobony. Meta w ciąży z takimi problemami na prawdę dużo robi. Na drugim wątku gdzie jestem, są dziewczyny które specjalnie szukały lekarza który da im metę w ciąży i udało im się urodzić dzieci :) także tak jak piszesz, choćby byli daleko to warto szukać lekarza który nie oleje problemu tylko postara się mu na przyszłość zapobiec ;)

Dzięki, mam nadzieję że i mi się uda. [emoji3590]
 
reklama
Witaj. Przykro mi że straciłaś dwa maluszki :( ale nie załamuj się! Bo dwie straty nie świadczą o tym, że nie będziesz mieć dzieci :) dla pocieszenia powiem, że ja też najpierw straciłam dwa Aniołki, A z trzeciej ciąży mam cudowną córeczkę która ma już prawie 1.5 roku :) także zobaczysz że i tobie się uda.
Co do badań, mthfr to żaden problem tak na prawdę. Sprawdź sobie poziom kwasu foliowego i homocysteinę żeby wiedzieć jak się suplementowac. Na jakim etapie straciłaś ciążę? Widziałaś wcześniej serduszka u dzieci czy nie zdazylo się pokazać? Piszesz że zrobiłaś przeciwciala antykariolipinowe, ale do pełnej diagnostyki zespołu antyfosfolipidowego potrzeba jeszcze antykoagulant tocznia i przeciwciala przeciwko beta2glikoprpteinie, robiłaś je też? Warto zrobić też wymaz w kierunku mykoplazmy/ueraplazmy/chlamydii bo to infekcje które często nie dają objawów A mogą być przyczyną straty. Sprawdzaliscie z mezem/partnerem kariotyp żeby wykluczyć wady genetyczne?
Wspaniałe wiadomości! Cieszę się Twoim szczęściem. Modlę się, aby i u mnie historia miała równie piękne zakończenie. Czy zdiagnozowano u Ciebie jakąś przyczynę niepowodzeń? Czy ta szczęśliwa ciąża była wspierana lekami?
Straty u mnie były bardzo wczesne (4,6 tydzień), ciąża była jedynie potwierdzona betą z krwi, na usg nic nie było widoczne.
Zrobiłam antykoagulant tocznia, ale przeciwciał przeciwko beta2glikoproteinie już nie.
Kariotypów też nie oznaczałam, chyba wolałabym z tym poczekać na sam koniec.
 
Do góry