reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Carry88 czas leczy rany, i my pewnie kiedyś wyleczymy ta pustke w sercu..
Dziękuję za informację odnośnie badań tylko jestem w szoku aż tyle badań robiłaś? Wyszło coś?

No ja się nie bardzo mogłam pogodzić z sytuacja i szukałam i robiłam badania i to jeszcze wszystko za kasę. Praktycznie nic nie wyszło, mutacje genetyczne tutaj prawie każda z nas je ma, ale one nie przyczyniły się do straty raczej. Ale przynajmniej dzięki temu będę spokojniejsza przy kolejnych staraniach, bo w immunologi nic nie wyszło. Tak po prostu się czasami zdarza.
 
@Carry88 Muszę poczytać i zdecydować się na kolejne badania, choć już teraz mam wrażenie, ze wydałam mnóstwo pieniążków na to wszystko, ale Ty chyba jesteś rekordzistka. ;)
 
Muszę poczytać i zdecydować się na kolejne badania, choć już teraz mam wrażenie, ze wydałam mnóstwo pieniążków na to wszystko, ale Ty chyba jesteś rekordzistka. ;)

No wydałam sporo kasy, ale nie żałuję.
W czasie kiedy robiłam badania byłam w niezbyt dobrej kondycji psychicznej, ale pieniędzy mi nie żal. Wiadomo, że nic pewności nie da, ale przynajmniej będę spokojniejsza jeśli chodzi o dalsze starania. Dodatkowo dzięki badaniom mam włączony acard a później heparyne więc mam nadzieję, że jak przyjdzie czas to wszystko się powiedzie 😉
 
Czyli przyrost miałaś w porządku ??? A widziałaś już zarodek na usg?

Nie zdążyłam pójść nawet na pierwsza wizytę, miałam ją zaplanowana na 6+6, wszystko było ok, przyrost bety na stałym poziomie 95%. Wszystko wydawało sie ok, aż nagle poleciało. Naprawdę, nie wiem, co mogło pójść ok. Ja wczoraj rano odebrałam wynik bety, ucieszyłam sie strasznie, a dwie godziny pozniej straciłam ciążę...
 
Nie zdążyłam pójść nawet na pierwsza wizytę, miałam ją zaplanowana na 6+6, wszystko było ok, przyrost bety na stałym poziomie 95%. Wszystko wydawało sie ok, aż nagle poleciało. Naprawdę, nie wiem, co mogło pójść ok. Ja wczoraj rano odebrałam wynik bety, ucieszyłam sie strasznie, a dwie godziny pozniej straciłam ciążę...
Trzymaj się 😘 To Twoja pierwsza strata?
 
@Carry88 zmotywowałaś mnie do działania ❤️ Idę w poniedziałek do laboratorium szukać dalej. ;)

Może nie musisz od razu aż tylu, jeśli nie robiłaś żadnych badań wcześniej to zrobiłabym w pierwszej kolejności zespół antyfosfolipidowy, (to trzeba do 6 tygodni po poronieniu) trombofilie wrodzona (tu bez znaczenia to kwestia genetyczna) kwas foliowy, homocysteine, Wit D.. Z immunologii jest sporo i z tego co pamiętam to dobrze byłoby zrobić do 6 tygodni po poronieniu.
 
reklama
Trzymaj się 😘 To Twoja pierwsza strata?
niestety, w kwietniu przeszłam zabieg po poronieniu w 10/11 tygodniu ciąży, która zatrzymała sie na o wiele wcześniejszym etapie rozwoju:( wtedy było mi duzo trudniej, teraz też nie jest lekko, ale już miałam świadomość, że nie zawsze się udaj:(
 
Do góry