Ciąża Po Poronieniu

[młoda1994]

@młoda1994 ja tego nie popieram ale to nie moja sprawa. W każdym razie życzę powodzenia coby się Tobą zajęli odpowiednio choć pewnie diagnostyka w tym przypadku będzie bez celowa bo pod innym kątem [emoji6]

Muszą szukać różnych rozwiązań. Jedno nie wypaliło teraz zobaczymy co powiedzą jak im przedstawię nie cała prawdę.

Wiem że to są 2 różne diagnostyki ale nie mam wyjścia muszę spróbować tak jak gin mi kazał.

 

[Takaja123]

@monika1708 dokładnie
Co tam u Ciebie już 12tc? Planujesz usg prenatalne czy nie?

 

[monika1708]

@monika1708 dokładnie
Co tam u Ciebie już 12tc? Planujesz usg prenatalne czy nie?

za tydzień ide na usg 1 trymestru, zaczynam sie stresować

 

[nnat.]

W planach nic się nie zmieniło i narazie jestem nastawiona na SN. Jutro lekarz mam nadzieję że nie da skierowania na cc. Niunia od początku siedzi głowa w dół i oby jej się nie odwidziło. Od niczego mam zrobione dla niej 5 kompletów na szpital. Wszystko wyjdzie w praniujak pojedziemy do szpitala

Na tym etapie to już nie ma szans, żeby fiknela, tak mi przynajmniej od 34 tygodnia profesor powtarzal
Trzymam kciuki

 

[Charlotte21]

@Charlotte21 ponoc chodzenie po schodach i mycie podłogi szmatką na kolanach pomaga w przyspieszeniu akcji porodowej uparta Dziewczynka od początku, ciekawe po kim

Oczywiście od razu mówię, że uparte po tatusiu No właśnie dzisiaj na kolanach szorowałam balkon bo mi sroki i gołębie siedzą na poręczach ... a balkon długo nie sprzątany. Na śląsku to taka czarna maź, pył jest ciągle na płytkach i trzeba mocno umyć. I spokój, w sumie to od kołysania to Malutka mi w brzuchu usnęła nie ma na nią siły

za tydzień ide na usg 1 trymestru, zaczynam sie stresować

Muszę powiedzieć, że ciąże innych kobiet idą szybciej życzę powodzenia. Ja też się stresowałam, nawet badanie powtarzałam, bo Malutka ciągle głową w dół była i mocno wciśnięta w kości łonowe i nie dało się główki wyierzyć prawidłowo więc mam nadzieję, że dzidzia będzie ułożona do góry główką aby ją dobrze wymierzyć.

 

[monika1708]

Oczywiście od razu mówię, że uparte po tatusiu No właśnie dzisiaj na kolanach szorowałam balkon bo mi sroki i gołębie siedzą na poręczach ... a balkon długo nie sprzątany. Na śląsku to taka czarna maź, pył jest ciągle na płytkach i trzeba mocno umyć. I spokój, w sumie to od kołysania to Malutka mi w brzuchu usnęła nie ma na nią siły


Muszę powiedzieć, że ciąże innych kobiet idą szybciej życzę powodzenia. Ja też się stresowałam, nawet badanie powtarzałam, bo Malutka ciągle głową w dół była i mocno wciśnięta w kości łonowe i nie dało się główki wyierzyć prawidłowo więc mam nadzieję, że dzidzia będzie ułożona do góry główką aby ją dobrze wymierzyć.

Dzisiaj chce mnie wykończyć to dziecko pobolewa mnie i kłuje brzuch, mdłości takie że masakra. Na co spojrzę to blee. Chyba najgorszy dzień od początku ciąży ja się boję że usłyszę ze serduszko nie bije ale mąż mówi żeby być dobrej myśli

 

[Charlotte21]

Dzisiaj chce mnie wykończyć to dziecko pobolewa mnie i kłuje brzuch, mdłości takie że masakra. Na co spojrzę to blee. Chyba najgorszy dzień od początku ciąży ja się boję że usłyszę ze serduszko nie bije ale mąż mówi żeby być dobrej myśli

Wiem, ze jest duży strach. Ale masz wsparcie męża to jest super. Mnie też mówił, że będzie wszystko dobrze i teraz jestem już 5 dni po terminie także głowa do góry i trzymam kciuki :*

 

[monika1708]

Wiem, ze jest duży strach. Ale masz wsparcie męża to jest super. Mnie też mówił, że będzie wszystko dobrze i teraz jestem już 5 dni po terminie także głowa do góry i trzymam kciuki :*

Ja za Was też niech malutka wkoncu wyjdzie bo coś się ociąga

 

[Takaja123]

@monika1708 będzie dobrze choc rozumiem Twój strach. Trzymam kciuki za dobre wieści ❤


@Charlotte21 to faktycznie mały uparciuch, zamiast pchać się na świat to sobie drzemki urządza może chce być Twoim prezentem urodzinowym


@młoda1994 do kliniki też chodzicie z tłumaczem czy ogarniasz na tyle niemiecki żeby wiedzieć o czym do Ciebie mówią? Bardzo lubiłam niemiecki w szkole ale już nic z niego nie pamiętam

 

[annkow111]

@Charlotte21 ja to Cie podziwiam ze z takim spokojem podchodzisz do małego spóźnienia Ja to juz 2 dni po terminie chodziłam jak osa bo wszystkie koleżanki ze szkoły rodzenia już urodziły a ja ciągle w 2-paku