Zrób je, nic nie masz do stracenia a naprawdę trzeba trafić na dobrego lekarza, który Tobą dobrze pokieruje, żeby znaleźć przyczyne a z takimi lekarzami też nie jest łatwo. My w PL choczimy do kliniki niepłodności, która za wszelką cenę ciśnie na in vitro bo uważa, że my na naturalna ciążę szans nie mamy. I nie ukrywam, że po każdej porażce zaczynam w to wierzyć. Ale z drugiej strony mój ginekolog, do którego chodzę w UK prywatnie odradza in vitro bo uważa, że mamy duże szanse na zdrowa, naturalna ciążę... I bądź tu mądrym.
Ja też wykonam te badania na komórki NK jak będę mogła polecieć do PL, sprawdzilam cenę w UK (prawie £300=1500zl) [emoji85]