Ciąża Po Poronieniu

[młoda1994]

No na pewno caly pakiet na zeapol antyfosfolipidowy tak jak w screnn shocie ci przesłałam.trezba zrobić do 6 tygodni.
Antykolaguant też zalicza się do badań immunologicznycu i jego też się robi do 6 tygodni.
Cytomegalia
Listerioza
Toksoplazmoza
Tarczyca (The, ft3, ft4, anty-Tg i anty-TPO)
Teombofilia
Homocysteina
Te wszystkiw robi się niezależnie od czas od poronienia. Trezba tylko z niektórymi patrzeć czy muszą być na czczo czy nie koniecznie
Ja jeszcze robiłam pakiety na Mykoplazme , ureaplasme, i coś jeszcze. Taki cały pakiet jest. Wyszło mi wtedy że mam ureaplasme i leczylismy się z mężem 20 dni dwoma antyniotykami. To było zapalenie układu moczowo płciowego.

Co do badania na krzepliwosc krwi to chyba też koedy się chce. Ale wydawało mi się że to jest właśnie pakiet na trombofilie. Bo ja innych badań na krzepnięcia nie miałam. Dziewczyny pisały kiedyś o bialku s i C (czy jakoś tak, ale ja nie wiem o co chodzi ) [emoji846]

To co ty wysłałaś to właśnie czytałam wczoraj w nocy o tym ale tego nie dam rady zrobić do 6tygodni po poronieniu. Narazie interesują mnie badania które można zrobić w obojętnie jakim czasie.

Dziewczyny może któraś wyjaśni o co chodzi z tymi badaniami co koleżanka napisała białko c i s

 

[Charlotte21]

To co ty wysłałaś to właśnie czytałam wczoraj w nocy o tym ale tego nie dam rady zrobić do 6tygodni po poronieniu. Narazie interesują mnie badania które można zrobić w obojętnie jakim czasie.

Dziewczyny może któraś wyjaśni o co chodzi z tymi badaniami co koleżanka napisała białko c i s

Z tego co doczytalam to są właśnie wskaźniki krzepnięcia krwi. Ale myślę że warto poczekać aż któraś z dziewczyn powie coś więcej szkoda że się nie uda tych badań. Nie dosyc dużo wnoszą. miejmy nadzieję że inne badania wprowadza jakieś światło w twojej diagnostyce.

 

[Evela.6]

To co ty wysłałaś to właśnie czytałam wczoraj w nocy o tym ale tego nie dam rady zrobić do 6tygodni po poronieniu. Narazie interesują mnie badania które można zrobić w obojętnie jakim czasie.

Dziewczyny może któraś wyjaśni o co chodzi z tymi badaniami co koleżanka napisała białko c i s

One są badane pod kątem krzepnięcia krwi. Mi też zlecono ich wykonanie i mam je w normie.

 

[młoda1994]

Z tego co doczytalam to są właśnie wskaźniki krzepnięcia krwi. Ale myślę że warto poczekać aż któraś z dziewczyn powie coś więcej [emoji846] szkoda że się nie uda tych badań. Nie dosyc dużo wnoszą. miejmy nadzieję że inne badania wprowadza jakieś światło w twojej diagnostyce.

Ok dziękuję za informację[emoji6] z jednej strony chciałabym żeby coś w tych badaniach wyszło bo będzie wiadomo co mniej więcej jest przyczyną ale z drugiej strony to że w tych badaniach nie wyjdzie nic to nie oznacza że coś się nie uaktywnia w ciąży i doprowadza do poronień.

 

[młoda1994]

One są badane pod kątem krzepnięcia krwi. Mi też zlecono ich wykonanie i mam je w normie.

Ok dziękuję[emoji4] ehh teraz sobie w twarz pluje bo wcześniej dziewczyny mi pisały o tych badaniach a ja miałam to za przeproszeniem w dupie a w zeszłym roku byłam 3 razy w Pl i mogłam zrobić większość badań na własną rękę i coś bym już wiedziała. Ale jak to mówią Polak mądrzejszy po szkodzie. Ale teraz będę do tego dążyć żeby badania porobić.

 

[maeria]

One są badane pod kątem krzepnięcia krwi. Mi też zlecono ich wykonanie i mam je w normie.

Też robiłam teraz. Białko c w normie, białko s poza normą.

 

[roki_1991]

Dzięki @roki_1991 już nie za bardzo pamiętałam kiedy ma to być. ;/ ale na pewno w określonej połowie cyklu. Zaraz przeszukam co mam i dam znać.

Co do fazy cyklu to nie wiedziałam, bo sama ich nie robiłam ale sądząc po tym że lekare zlecaja je pacjentkom doagnozujac, to nie miał i właśnie znaczenia ile czasu od poronienia

Większość badań które podała na pewno są do 6 tygodni od poronienia. poniżej daje informavje że strony poroniłam.pl. w szpitalu miałam rozdawane ulotki od nich. Dużo wiedzy i wsparcia. Proponuję poszukać tam ten informacji. Naprawdę warto


No dzisiaj już 38+6. zaczynam jutro 39tc i jest to dla mnie niewiarygodne...nie wierzyłam że mi sie uda. Ale grunt to diagnoza i walka. Trezba znaleźć dobrych lekarzy którzy nami pokieruja. Będę trzymać kciuki!

Wow, 39tc, pięknie ja nie dodawałam aż tak daleko i w sumie się cieszę że cc bylo 38+1

To co ty wysłałaś to właśnie czytałam wczoraj w nocy o tym ale tego nie dam rady zrobić do 6tygodni po poronieniu. Narazie interesują mnie badania które można zrobić w obojętnie jakim czasie.

Dziewczyny może któraś wyjaśni o co chodzi z tymi badaniami co koleżanka napisała białko c i s

To parametry na krzepliwosc krwi. Jeśli wyszło by któreś z nich źle, to jest to podstawa do heparyny w ciąży

Ok dziękuję[emoji4] ehh teraz sobie w twarz pluje bo wcześniej dziewczyny mi pisały o tych badaniach a ja miałam to za przeproszeniem w dupie a w zeszłym roku byłam 3 razy w Pl i mogłam zrobić większość badań na własną rękę i coś bym już wiedziała. Ale jak to mówią Polak mądrzejszy po szkodzie. Ale teraz będę do tego dążyć żeby badania porobić.

Polak mądry po szkodzie, dobrze powiedziane. Ale pamiętam że Ty po prostu byłaś przekonana że znasz przyczynę i dlatego nie sluchalas. Ale ja też na początku nie słuchałam tu dziewczyn. Po pierwszy poronieniu pisały o badaniach A ja zaufalam mojej gin wierzac w przypadek i niestety sytuacja się powtórzyła potem wzięłam się za badania totalnie na własną rękę, wszystko od dziewczyn z forum z polecenia. Dopiero tam wyszło kilka rzeczy które niby same w sobie nie były jakieś straszne A jednak kilka leków i cisza bezproblemowa więc warto

 

[Evela.6]

Ok dziękuję[emoji4] ehh teraz sobie w twarz pluje bo wcześniej dziewczyny mi pisały o tych badaniach a ja miałam to za przeproszeniem w dupie a w zeszłym roku byłam 3 razy w Pl i mogłam zrobić większość badań na własną rękę i coś bym już wiedziała. Ale jak to mówią Polak mądrzejszy po szkodzie. Ale teraz będę do tego dążyć żeby badania porobić.

Zrób je, nic nie masz do stracenia a naprawdę trzeba trafić na dobrego lekarza, który Tobą dobrze pokieruje, żeby znaleźć przyczyne a z takimi lekarzami też nie jest łatwo. My w PL choczimy do kliniki niepłodności, która za wszelką cenę ciśnie na in vitro bo uważa, że my na naturalna ciążę szans nie mamy. I nie ukrywam, że po każdej porażce zaczynam w to wierzyć. Ale z drugiej strony mój ginekolog, do którego chodzę w UK prywatnie odradza in vitro bo uważa, że mamy duże szanse na zdrowa, naturalna ciążę... I bądź tu mądrym.
Ja też wykonam te badania na komórki NK jak będę mogła polecieć do PL, sprawdzilam cenę w UK (prawie £300=1500zl) [emoji85]

 

[Evela.6]

Coś już Ci lekarz na to powiedział? Bo nawet nie wiem jak to się leczy itd

Też robiłam teraz. Białko c w normie, białko s poza normą.

 

[młoda1994]

Co do fazy cyklu to nie wiedziałam, bo sama ich nie robiłam ale sądząc po tym że lekare zlecaja je pacjentkom doagnozujac, to nie miał i właśnie znaczenia ile czasu od poronienia


Wow, 39tc, pięknie ja nie dodawałam aż tak daleko i w sumie się cieszę że cc bylo 38+1


To parametry na krzepliwosc krwi. Jeśli wyszło by któreś z nich źle, to jest to podstawa do heparyny w ciąży


Polak mądry po szkodzie, dobrze powiedziane. Ale pamiętam że Ty po prostu byłaś przekonana że znasz przyczynę i dlatego nie sluchalas. Ale ja też na początku nie słuchałam tu dziewczyn. Po pierwszy poronieniu pisały o badaniach A ja zaufalam mojej gin wierzac w przypadek i niestety sytuacja się powtórzyła potem wzięłam się za badania totalnie na własną rękę, wszystko od dziewczyn z forum z polecenia. Dopiero tam wyszło kilka rzeczy które niby same w sobie nie były jakieś straszne A jednak kilka leków i cisza bezproblemowa więc warto

Co do wcześniejszych tych dwuch poronień to każdy lekarz mówił mi o tym że padaczka ale to już nie ważne zostawmy to bo ja już tego nie cofnę i przyczyny na 100% nie poznam.

Ale dziękuję Ci bardzo za opinie rady. Ciężko o cierpliwość do takich osób jak ja. Do łatwych charakterów nie należę