młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Niestety nie mam możliwości. Żaden gin nie chce w mieście przyjąć a do tego co byłam dzisiaj i 20 dni temu przyjął mnie dzięki opisaniu mojej historii.A nie chciałabyś pójść jeszcze do kogoś sprawdzić ? Ja byłam na pierwszej wizycie , był pęcherzyk , ciałko żółtkowe,nie było jeszcze zarodka więc lekarz kazał pójść za tydzień do kogokolwiek żeby sprawdzić czy pojawi się zarodek ...no więc poszłam. Jego kolega po fachu w tej samej przychodni z pewnością i bez zająknięcia wystawil mi skierowanie do szpitala na za tydzień jak nie zacznę krwawić , bo on już stwierdził poronienie chybione . Na USG nic nie widział . Dał ewentualnie skierowanie na betę i kazał zbadać ja jeszcze po dwóch dniach. Tyle że na to badanie bety po dwóch dniach już mi skierowania nie dał . Poszłam więc załamana na drugi dzień do lekarki innej jeszcze z tej przychodni po skierowanie na te betę . I ona stwierdziła , że może zbadać mnie na wszelki wielki. I co się okazało ...był zarodek piękny i nawet bijące serduszko było widać ! Sama stwierdziła , że dobrze, że w szpitalach przed zabiegiem jeszcze raz badają bo byłaby to aborcja . Ja rozumiem lekarz też człowiek , ma prawo się mylić i już tego nie roztrząsam...ale może dla siebie warto sprawdzić raz jeszcze u kogoś .
Myślę że u mnie jest całkiem inna sytuacja ponieważ 20 dni temu pęcherzyk ciążowy był w wielkości 4mm a dzisiaj nie było wogule. Dosyć długo robił usg i na moje rozumowanie pęcherzyk dzisiaj powinien być o wiele wiele większy więc nie do ominięcia na usg przez pochwowe. Myślę że beta wszystko wyjaśni a jak będzie 0 to powiedzial że będzie szukał przyczyn braku miesiączki. Nie wiem co o tym myśleć mam w głowie duży haos. Wiem jedno napewno nie ma bynajmniej nie ma możliwości prawidłowej ciąży więc nawet sobie nie robię nadziei. Chciałabym aby zakonczyla się ta cała farse(nie wiem jak inaczej to nazwać).