Paula919191
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2019
- Postów
- 2 555
Jesteś już naprawę dalekoHejstawianie brzucha nadal jest, ale w trochę innej formie. Czasem twardnieje jak Malutka się wierci
ale na razie wszystko dobrze. Na całe szczęście nie miałam od tamtego czasu incydentów na IP. Przez 2 tygodnie miałam brać spasmolinę i wszystko się unormowało. Malutka co prawda nie rośnie książkowo i były odstępstwa 2 tygodniowe z brzuszkiem, ale potem wszystkie części ciała wskazywały na ten sam wiek ciąży. Co prawda nadal 3 dni mniejszy niż wyliczony termin z ostatniej miesiączki. Lekarz kazał się nie przejmować. Możliwe, że będzie długa i szczupła a nie kluseczka. Staram się cieszyć chwilami kiedy bryka w brzuchu
Już nawet powoli myślę o kompletowaniu czegoś. Odważyłam się nawet kupić kilka ubranek
Brzuch już rośnie i go widać. Dzisiaj już 27+5 więc czas szybko leci.
A jak tam u Ciebie?

Ja jutro mam prenatalne więc mam lekki stresik ale serducho na pewno bije bo sprawdzałam dziś detektorem więc to już duży plus. No ale wiadomo boję się że coś na tych prenatalnych wyjdzie nie tak... Z jednej strony czuję że daleko zaszłam a z drugiej wiem,że jeszcze wszystko może się wydarzyć bo pierwsze dziecko poroniłam późnej niż obecnie jestem...pozostaje mi mieć nadzieję że wszystko będzie ok