reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Wiesz co nie tak od razu, moim zastępcom powiedziałam od razu bo musieli przejac część moich obowiązków bo jestem kierownikiem, szefowej mojej która jest nade mną powiedziałam około tydzień przed wizytą serduszkowa. Ale ona spodziewała się że będę starac się o dziecko w niedalekim czasie bo zarówno po pierwszej stracie jak i po drugiej jasno określiłam co dla mnie w życiu jest obecnie najważniejsze a na szczęście ona to zaakceptowała i chyba nawet kibicowała . Nie wiem jak sytuacja wygląda u Ciebie. Ale pamiętam że w pierwszej ciąży miałam dużego stresa żeby powiedzieć o ciąży ;p
U mnie wiedzą że chcemy mieć dziecko i kibicują [emoji39]
Ale powiedzieć to będzie stres
 
U mnie z poprzednia ciąża od początku było coś nie tak... Tymbardziej teraz jest stres [emoji85]
U nas też niestety.
Ale trzymaj się dobrych myśli. Ja modlilam się codziennie do Boga żeby tym razem się udało, a nigdy tego nie robiłam. Pomagało. :) chociaż zobawy ciągle były. Ciągle są.
Wiara i nadzieja, tego się trzymaj, to lepsze niż stres, który niestety ale nie pomoże, ani Tobie ani Maluszkowi.
 
@coco07 @Dzoana88 jak tam u Was mamuśki [emoji4]
Hej, milo ze pytasz [emoji4] u mnie dosyć ciezko, maly by wisial tylko na mnie, co jest slodkie ale nie ukrywam ze ogromnie męczące [emoji6] usnie przy cycku, spi tak 10-15 minut, odkladam go do lozeczka a on otwiera oczy [emoji51][emoji51] we wtorek skonczyl 2 tygodnie takze duzy chłopczyk juz z niego [emoji7] spi zazwyczaj po max 2h, a pampers i jedzenie zajmuje nam godzinke, tak poza tym jest wielkim slodziakiem któremu wybacza sie wszystko [emoji4] a jak u ciebie kochana wygladaly poczatki ? Kiedy będzie lzej ? [emoji23][emoji16]
 
Hej, milo ze pytasz [emoji4] u mnie dosyć ciezko, maly by wisial tylko na mnie, co jest slodkie ale nie ukrywam ze ogromnie męczące [emoji6] usnie przy cycku, spi tak 10-15 minut, odkladam go do lozeczka a on otwiera oczy [emoji51][emoji51] we wtorek skonczyl 2 tygodnie takze duzy chłopczyk juz z niego [emoji7] spi zazwyczaj po max 2h, a pampers i jedzenie zajmuje nam godzinke, tak poza tym jest wielkim slodziakiem któremu wybacza sie wszystko [emoji4] a jak u ciebie kochana wygladaly poczatki ? Kiedy będzie lzej ? [emoji23][emoji16]
A jak z przybieraniem na wadze? :) [emoji3590]



Dziewczyny, pytanko, wyszedł mi taki wynik posiewu moczu, któraś z Was coś ogarnia ten temat?
Nie wiem czy już zacząć panikowac czy wstrzymać się do poniedziałku przed wizytą [emoji23]
Screenshot_20200206_145231.jpeg
 
Hej, milo ze pytasz [emoji4] u mnie dosyć ciezko, maly by wisial tylko na mnie, co jest slodkie ale nie ukrywam ze ogromnie męczące [emoji6] usnie przy cycku, spi tak 10-15 minut, odkladam go do lozeczka a on otwiera oczy [emoji51][emoji51] we wtorek skonczyl 2 tygodnie takze duzy chłopczyk juz z niego [emoji7] spi zazwyczaj po max 2h, a pampers i jedzenie zajmuje nam godzinke, tak poza tym jest wielkim slodziakiem któremu wybacza sie wszystko [emoji4] a jak u ciebie kochana wygladaly poczatki ? Kiedy będzie lzej ? [emoji23][emoji16]
Początki są ciężkie niestety. Potem się normuje na szczęście. U mnie teraz było o tyle gorzej, że mała postanowiła ze nie będzie jadła z cycka bo za bardzo się męczy i po minucie usypiała :/ Więc moja rzeczywistość wyglądała tak że dawałam jej ściągnięte... A co chwilę pół godziny ściągania to naprawdę masakra. Nie miałam czasu na nic. A tu niestety druga do ogarnięcia... Więc po 2 tygodniach się poddałam [emoji2368] I przeszłam na mm. Teraz się okazało jeszcze ze mamy nietolerancję laktozy więc jesteśmy na specjalnych mieszankach z apteki ehh.

Pokaż jakieś zdjęcia [emoji7] Już zapomniałam takiego maluszka [emoji16]
 
@Jivka to u Was już trzeci miesiąc, dobrze liczę...? [emoji16] Nadal panuje siostrzana miłość?? [emoji7]
Tak, 18 kończymy 3 miesiące [emoji4]
Ojj siostrzana miłość nadal jest. Niestety od czwartku starsza była okrutnie chora (miała 39.5 [emoji33], skończyło się na kroplówce i antybiotyku), nie mogła się zbliżać... Jak już gorączka spadła to ciężko było ją utrzymać z dala. Kazała sobie zdjęcia wysyłać i filmiki [emoji1787] Dopiero od dzisiaj dostała zgodę na kontakt z siostrą heh.
 
Miałam podobny wynik, ginekolog kazała powtórzyć, dostałam kolejny wynik z antybiogramem. Dostawalam antybiotyk w szpitalu.
A jak z przybieraniem na wadze? :) [emoji3590]



Dziewczyny, pytanko, wyszedł mi taki wynik posiewu moczu, któraś z Was coś ogarnia ten temat?
Nie wiem czy już zacząć panikowac czy wstrzymać się do poniedziałku przed wizytą [emoji23]Zobacz załącznik 1076997
 
reklama
Tak, 18 kończymy 3 miesiące [emoji4]
Ojj siostrzana miłość nadal jest. Niestety od czwartku starsza była okrutnie chora (miała 39.5 [emoji33], skończyło się na kroplówce i antybiotyku), nie mogła się zbliżać... Jak już gorączka spadła to ciężko było ją utrzymać z dala. Kazała sobie zdjęcia wysyłać i filmiki [emoji1787] Dopiero od dzisiaj dostała zgodę na kontakt z siostrą heh.
To cudowne, że taka więź jest od samego poczatku [emoji7][emoji7][emoji7]
Nie wiem czemu w głowie 17 listopada mi w głowie siedzial [emoji16]
Miałam podobny wynik, ginekolog kazała powtórzyć, dostałam kolejny wynik z antybiogramem. Dostawalam antybiotyk w szpitalu.
Właśnie dziwię się, że nie było tu antybiogramu... Czyli bez paniki, poczekać na decyzję lekarza prowadzącego? [emoji16]
 
Do góry