Ciąża Po Poronieniu

[Paula919191]

U mnie w 6+1 był tylko pęcherzyk, w 6+5 był zarodek z serduszkiem [emoji3590] z tym, że u mnie owulacja była w 19dc, więc i na serduszko parę dni dłużej czekaliśmy [emoji6]


Czuję się cudownie zwłaszcza że te objawy ciążowe znacznie mi odpuściły więc teraz mam wielką nadzieję,że się uda kolejna wizyta już za dwa tygodnie, narazie póki co będę tak jeździć do lekarza,moze w drugim trymestrze trochę odpuszczę i wizyty już nie będą tak częste.
Widzę że udalas się jednak na IP i bardzo dobrze, dowiedziałaś się w końcu jak ta szyjka :* odpoczywaj dużo :*

Cudnie [emoji3590]
Jestem przekonana że tym razem wszystko się uda [emoji3590] cieszę się, że czujesz sie lepiej, odpoczywaj dużo!
Zrozumiałe na początku kontrole częstsze, potem na spokojnie można odpuścić już. Ja tak pierwsza ulgę ppoczulma jak było serduszko, a drugim razem po prenatalnych.
My jakoś na prenatalne idziemy w podobnych terminach, prawda? Na początku lutego, dobrze kojarzę??

Pojechałam, pojechałam, już wczoraj kryzys przeżyłam. Ale najważniejsze, że nie ma tam nic niepokojącego, Zuzka rośnie jak należy, jesteśmy bardzo szczęśliwi [emoji3590]
Nadal leżę, oszczędzam się.



@mohaaa, a co u Ciebie?
I ciekawe jak @coco07 [emoji6]
[/QUOTE]
Tak mam 4.02 konsultację z genetykiem i jakoś tydzień później prenatalne tak mi powiedzieli w rejestracji , już się nie mogę doczekać.
Ale dziś szukam detektora tętna, wiem,ze są różne opinie,że mogę nie wyczuć i będzie panika ale myślę że bardziej niż obecnie to panikować nie będę więc kupuje

 

[nnat.]

@Paula919191 popieram, mi wielokrotnie pomógł, nawet już jak ruchy czułam a kilka dni były znacznie słabsze to sprawdzaliśmy z Mężem jak tętno, czy nic złego się nie dzieje.
My mamy Angelsounds i jak na domowe potrzeby nie narzekamy

 

[MalyGosc]

Dziewczyny pytanko mam.. Jestem umówiona na usg, będzie to mniej więcej 6+4, zastanawiam się czy będzie już szansa na serduszko [emoji848] czy może szukać i próbować się przepisać na późniejszy termin. Wiem że każda ciąża inna, ale może powiecie jak było u Was?

W drugiej ciąży mój gin powiedział, żeby na spokojnie pierwsze usg zrobić w 7-8tc to będzie już wszystko ładnie widać

 

[Wiatraki]

Dziewczyny pytanko mam.. Jestem umówiona na usg, będzie to mniej więcej 6+4, zastanawiam się czy będzie już szansa na serduszko czy może szukać i próbować się przepisać na późniejszy termin. Wiem że każda ciąża inna, ale może powiecie jak było u Was?

Ja ze strachu poszłam dopiero w 8tc... Było wszystko i jest 27tc, synek

 

[gigi_]

Widzę że @nnat. używasz dedektora ja jakoś nie zakupiłam tego wytrzymuje do wizyty A teraz już mam położna i oba też sprawdza tętno urodnicy.
Staram się cały czas myśleć pozytywnie bo bywają dni że mała mało się rusza. Ale są dni że daje popalić.
U Ciebie który to już tydzień ?
Gratuluję @Dzoana88 teraz najciekawszy etap Twojego życia.
@Paula919191 trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo teraz już musi być dobrze.
I za wszystkie dziewczyny które zafasolkowaly.

Mam ostatnio takie dni że płacze z byle powodu. Mam nadzieję że to tylko hormony i mojej niuni nie zaszkodze.

 

[nnat.]

Widzę że @nnat. używasz dedektora ja jakoś nie zakupiłam tego wytrzymuje do wizyty A teraz już mam położna i oba też sprawdza tętno urodnicy.
Staram się cały czas myśleć pozytywnie bo bywają dni że mała mało się rusza. Ale są dni że daje popalić.
U Ciebie który to już tydzień ?
Gratuluję @Dzoana88 teraz najciekawszy etap Twojego życia.
@Paula919191 trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo teraz już musi być dobrze.
I za wszystkie dziewczyny które zafasolkowaly.

Mam ostatnio takie dni że płacze z byle powodu. Mam nadzieję że to tylko hormony i mojej niuni nie zaszkodze.

Zakupiłam, było warto, chociażby zobaczyć jak facet może być wzruszony, kiedy pierwszy raz Mąż usłyszał serduszko [emoji3590] to było jeszcze chwilę przed pierwszymi prenatalnymi [emoji6] ja miałam okazję raz wcześniej usłyszeć.
U mnie też bywają dni że mało się rusza, a rusza się tak samo tylko najprawdopodobniej obraca się do kręgosłupa i wtedy ruchy są tłumione przez organy wewnętrzne
U nas dzisiaj 27t2d [emoji6]

Płacz, to hormony i tak tego nie opanujesz. [emoji16] Ja na reklamach herbaty płaczę. Papieru toaletowego. Na Harrym Potterze ostatnio płakałam jak oglądaliśmy [emoji16]
W święta jak popłakałam się na reklamie maca, to jeszcze przez pół godziny zawodziłam i uspokoić się nie mogłam [emoji16]

 

[gigi_]

Zakupiłam, było warto, chociażby zobaczyć jak facet może być wzruszony, kiedy pierwszy raz Mąż usłyszał serduszko [emoji3590] to było jeszcze chwilę przed pierwszymi prenatalnymi [emoji6] ja miałam okazję raz wcześniej usłyszeć.
U mnie też bywają dni że mało się rusza, a rusza się tak samo tylko najprawdopodobniej obraca się do kręgosłupa i wtedy ruchy są tłumione przez organy wewnętrzne
U nas dzisiaj 27t2d [emoji6]

Płacz, to hormony i tak tego nie opanujesz. [emoji16] Ja na reklamach herbaty płaczę. Papieru toaletowego. Na Harrym Potterze ostatnio płakałam jak oglądaliśmy [emoji16]
W święta jak popłakałam się na reklamie maca, to jeszcze przez pół godziny zawodziłam i uspokoić się nie mogłam [emoji16]

No właśnie też na Harrym Potterze płakałam u nas 22w2d. My jeszcze z imieniem się zastanawiamy napewno już Oliwia odpada bo u nas w rodzinie jest ich trochę. Została Jagoda, Ada no i doszła Blanka więc jeszcze trochę czasu mamy nad zastanowieniem.

 

[nnat.]

No właśnie też na Harrym Potterze płakałam [emoji23] u nas 22w2d. My jeszcze z imieniem się zastanawiamy napewno już Oliwia odpada bo u nas w rodzinie jest ich trochę. Została Jagoda, Ada no i doszła Blanka więc jeszcze trochę czasu mamy nad zastanowieniem.

Piateczka [emoji16] ostatnio w 3 dni po nocach siedzieliśmy i oglądaliśmy wszystkie części po kolei.... [emoji16] Kocham te książki i filmy... [emoji7]

Ale ten czas leci Kochana [emoji7] pamiętam, jak dopiero co trzymałyśmy kciuki za betę [emoji7]
A co do imion, bardzo podoba mi się imię Jagoda i Blanka. Oliwie też chciałam wziąć pod uwagę, ale Mąż mój uparł się na tą jego wymarzona i upragnioną Zuzie, że nie mam serca mu tego odbierać. [emoji3590] Z resztą, zawsze jak rozmawialiśmy o dzieciach, była mowa o córeczce Zuzi. I jestem najszczęśliwsza na świecie, że mogę spełnić jego marzenie [emoji6]

 

[Charlotte21]

@gigi_ , @nnat. ja też tak mam, że jednego dnia Malutka się wierci strasznie i ją czuję (tak jak teraz, mam wrażenie, ze zaraz wyskoczy i ruchy są mocne i zdecydowane) a jednego dnia mam tak jakby pływała i tylko na brzuchu widzę jak wędruje z jednej strony na drugą
Co do bóli brzucha, to też jej mam, już 3 razy z nimi na IP była. Pierwszy raz okazało się, że mam zapalenie pęcherza i miałam antybiotyk, za drugim razem było wszystko ok i za 3 też. A no i byłam potem u lekarza prowadzącego, czyli 4 raz Ciągle mnie te bóle męczą. Brzuch mi się napina twardnieje, czuje go ciągle. Nie mogę się czasem spokojnie obrocić jak leżę. Mimo, że biorę 3x1 Magne forte B6, 3x1 Spasmoline (zalecenie lekarza) i mimo leków boli i się stawia. A tydzień temu wzsystko było ok. ( no oprócz tego, że malutka ma brzuszek mniejszy o 2 tygodnie i zobaczymy za tydzień czy coś się nie zmieniło).
Także na to wygląda, że jedna ma to szczęście, że nic ją nie boli, a jedna przechodzi ciąże ciężko jak ja. Nie mam siły nawet w 2 trymestrze, gdzie niby wszystkie dolegliwości miały być mniejsze... ta jasne

 

[nnat.]

@Charlotte21 chyba tak jak mówisz, jedna ma szczęście i nie będzie odczuwała takich dolegliwości, a inną będzie meczyc. Ja wzięłam koło 10 nospe zapobiegawczo i od 14 czuję od nowa że zaczynają falami mnie bóle nachodzić. Pomyślałam, że będę brać nospe jak będzie bolało, ale chyba nie pozostaje mi nic innego jak wdrożyć ją na stałe.