reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dokładnie ten dzień mam, ja mam krótkie cykle, 25,26dniowe. Zawsze takie mialam. Zresztą wyżej napisałam że jestem kilka dni przed terminem miesiączki :) napisałam do mojego giną, od razu do mnie zadzwonił, mam już brać acard i heparynę a jutro mam podjechać po receptę na luteinę bo duphastonu który mam w domu on nie uznaje. A wizyta po świętach bo narazie nic nie będzie widać :)
To szybciutko ;) aż w szoku byłam ;) ale jeśli masz takie cykle to wszystko się zgadza :p
 
reklama
Cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było. Staram się z mężem o ciążę drugi cykl w poprzednim się nie udało:( ale mam pytanie od momentu straty ciąży tydzien przed każdą miesiączka mam typowe objawy ciąży do tego stopnia że nie mogę jeździć samochodem bo czuje ze zwymiotuje ból piersi też jest nasilony nigdy nie miałam takich objawów, czy któraś z was tak miała? Teraz jestem 5 dni przed miesiączka i znów się zaczyna chodź mam cichą nadzieję że miesiączka jednak nie przyjdzie.
 
Cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było. Staram się z mężem o ciążę drugi cykl w poprzednim się nie udało:( ale mam pytanie od momentu straty ciąży tydzien przed każdą miesiączka mam typowe objawy ciąży do tego stopnia że nie mogę jeździć samochodem bo czuje ze zwymiotuje ból piersi też jest nasilony nigdy nie miałam takich objawów, czy któraś z was tak miała? Teraz jestem 5 dni przed miesiączka i znów się zaczyna chodź mam cichą nadzieję że miesiączka jednak nie przyjdzie.
Ja tak miałam, to chyba podświadomość płata nam figle. Za bardzo chce się być w ciąży i wszystko się przypisuje temu. Mnie piersi tak bolały przed @ , że jak jechałam samochodem i były dziury na drodze to czułam jak dwa kamienie mi podskakują [emoji1787]
 
Piękne słowa [emoji7]
A ja,wierzę że i Tobie się uda, zobaczysz. Nie wiem czy jesteś osobą wierzaca, ale ja uważam że nic nie dzieje się bez przyczyny i te doświadczenia, które mamy za sobą po coś były, jesteśmy dzięki nim silniejsze, możemy swoim przykładem, mimo że smutnym, ale jednak, możemy wspierać inne kobiety które właśnie przechodzą to samo, skoro to przeszlysmy, to jest to do przejscia. I gdzieś ktoś dobrze napisał- zw te nasze aniołki zmieniają tylko datę urodzin :) zobaczysz że i dla nas zaświeci kiedyś słońce:)
 
Może się udało i jestes w ciąży? [emoji1364] Zrob sikanca [emoji1364]
Cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było. Staram się z mężem o ciążę drugi cykl w poprzednim się nie udało:( ale mam pytanie od momentu straty ciąży tydzien przed każdą miesiączka mam typowe objawy ciąży do tego stopnia że nie mogę jeździć samochodem bo czuje ze zwymiotuje ból piersi też jest nasilony nigdy nie miałam takich objawów, czy któraś z was tak miała? Teraz jestem 5 dni przed miesiączka i znów się zaczyna chodź mam cichą nadzieję że miesiączka jednak nie przyjdzie.
 
Ja tak miałam, to chyba podświadomość płata nam figle. Za bardzo chce się być w ciąży i wszystko się przypisuje temu. Mnie piersi tak bolały przed @ , że jak jechałam samochodem i były dziury na drodze to czułam jak dwa kamienie mi podskakują [emoji1787]
Tez tak mam o do tego strasznie chce się wymiotować miesiąc w miesiąc jest to samo męczy mnie już to a potem przychodzi miesiączka i rozczarowanie.
 
Tez tak mam o do tego strasznie chce się wymiotować miesiąc w miesiąc jest to samo męczy mnie już to a potem przychodzi miesiączka i rozczarowanie.
Ja tez sobie ciagle przypisuje objawy i stwierdzam, ze to jest chore :p tylko wtedy siada mi na psyche i mam dola jak przychodzi okres. Ten cykl to w ogóle już była porażka, dawno nie byłam tak załamana. Poważnie się zastanawiam nad pójściem do psychologa, choćby jednorazowo. Czuje, ze to mogłoby pomoc.
 
reklama
Mam wynik bety : 100 i progesteron 45. Bete powtórzę w środę żeby zobaczyć jak przyrasta. Z ostatniej miesiączki wychodzi mi 3t3d.
Kochana, już po nocy, jak dogrzebalam się do Twoich wieści, nie miałam sił pisać. Cholernie się cieszę [emoji3590] gratuluję! Widziałam że już kroki podjęte w porozumieniu z lekarzem. Czuję że tym razem się uda [emoji3590]
Ja tez sobie ciagle przypisuje objawy i stwierdzam, ze to jest chore [emoji14] tylko wtedy siada mi na psyche i mam dola jak przychodzi okres. Ten cykl to w ogóle już była porażka, dawno nie byłam tak załamana. Poważnie się zastanawiam nad pójściem do psychologa, choćby jednorazowo. Czuje, ze to mogłoby pomoc.
Jeśli tylko czujesz potrzebę, idź. Wiem, że wielu to pomaga... Wybierz tylko dobrego specjalistę.
Ja mam olbrzymi uraz po rozmowie z psychologiem w szpitalu, pisałam o tym wielokrotnie, ale wierzę, że są ludzie, którzy potrafią pomóc [emoji3590]
 
Do góry