Też tak miałam, zazwyczaj krwawienie 4-5 dni a w ostatnich cyklach 2 dni, 1 dzień plamienia. Ale udało się zajść w ciążę, z tym ze poronilam. Zmienilam doktora który powiedział że słaby przyrost bety mógł oznaczać że pęcherzyk nie mógł się zaimplantowac prawidłowo być może przez cienkie endometrium, co też jest powodem skapej miesiączki. Wcześniejszy gin nie mówił mi nic o endometrium.
Też tak ostatnio miałam z okresem że był mega słabiutki, pisałam Wam nawet że trwał 3 dni jak zawsze trwa 5-6. Ale sama nie wiem co było przyczyną. A P. Pracuje ale ma zawalony grafik do końca roku, wczoraj byłam u niego bo kazał przyjechać po receptę na progesteron między pacjentkami ale też wcześniej napisałam mu smsa i zadzwonił do mnie,mówił że grafik ma na maxa napięty ale jeszcze przed sylwestrem mnie wciśnie na wizytę tylko mam się do niego w święta odezwać.a z ciekawości do kogo się wybierasz teraz?
A ja znowu obstawiona lekami i naliczyłam że muszę brać 7 tabletek dziennie plus zastrzyki. I przed pracą skoczę na betę sprawdzić jak przyrost. Mam nadzieję że prawidłowy.