reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja na nic się nie szczepilam, ani przed ciąża ani teraz, w trakcie.
@mohaaa, Ty chyba coś kiedyś o szczepieniu jakimś wspominałaś?? Cudownie, gratulacje Kochana, oby tylko tak dalej [emoji3590]

My jutro zaczynamy zajęcia w szkole rodzenia [emoji16]
Zgadza się, ja się szczepilam na zapalenie watroby, ale dlatego, ze rok wcześniej przyjęłam pierwsza dawkę przed wyjazdem na Bali i po prostu opłacało się przyjąć druga żeby mieć już na całe życie. Krztuśca robiłam rok temu właśnie. Mojej znajomej córka dostała krztuśca jakoś miesiąc po urodzeniu i lekarz jej mowil, ze szkoda, ze się nie zaszczepiła w ciąży
 
reklama
@Vici32 jak tam u Ciebie Kochana, to w ten czwartek wizyta?
Czekamy na świąteczne testowanie, która pierwsza??? :) @mohaaa, Ty nie miałaś testować jakoś teraz?? :)))
Miałam... i gdyby nie dzień dzisiejszy to pewnie nadal miałabym nadzieje. Dziś mam 25 dc, ale
19 dc rozpoczęło sie moje comiesięczne plamienie. Do wczoraj było spoko, bo bardzo mało i liczyłam na to, ze się skończy zaraz. Niestety dziś trochę bardziej ruszyło i już wiem, ze się nie udało i w weekend przyjdzie okres :( jestem załamana. Tym bardziej, ze w ostatnich cyklach plamienie zaczynało mi się kilka dni później, a ostatnie 19 dc miałam w styczniu, czyli wtedy kiedy zaskoczyło. No ale wówczas po 5 dniach zniknęło, a u mnie nadal trwa :( nie wiem o co chodzi. Zablokowałam się czy co? :( dziś mam mega dola i czarne myśli :( bo przecież skoro 2 razy udało się w pierwszym cyklu starań, to czemu teraz nie idzie :(

i jeszcze cały czas mam rozkmine na temat tego wysokiego progesteronu. Co się takiego dzieje, ze mam go tyle co kobiety w ciąży :(
 
Hej. Tak jak pisałam wcześniej, ja cykl przed tym udanym również miałam prog w 21dc 35, gin mówił że to bardzo dobrze, oznacza że owulacja była i wszystko prawidłowo funkcjonuje, w sumie więcej nie tłumaczył ale ani przez chwilę się tym nie martwiłam więc nie dopytywalam. Glowa to góry. Jak będziesz miała wizytę wypytaj o ten wynik, może Twoj lekarz dokładnie wytłumaczy co i jak [emoji6]
Miałam... i gdyby nie dzień dzisiejszy to pewnie nadal miałabym nadzieje. Dziś mam 25 dc, ale
19 dc rozpoczęło sie moje comiesięczne plamienie. Do wczoraj było spoko, bo bardzo mało i liczyłam na to, ze się skończy zaraz. Niestety dziś trochę bardziej ruszyło i już wiem, ze się nie udało i w weekend przyjdzie okres :( jestem załamana. Tym bardziej, ze w ostatnich cyklach plamienie zaczynało mi się kilka dni później, a ostatnie 19 dc miałam w styczniu, czyli wtedy kiedy zaskoczyło. No ale wówczas po 5 dniach zniknęło, a u mnie nadal trwa :( nie wiem o co chodzi. Zablokowałam się czy co? :( dziś mam mega dola i czarne myśli :( bo przecież skoro 2 razy udało się w pierwszym cyklu starań, to czemu teraz nie idzie :(

i jeszcze cały czas mam rozkmine na temat tego wysokiego progesteronu. Co się takiego dzieje, ze mam go tyle co kobiety w ciąży :(
 
Miałam... i gdyby nie dzień dzisiejszy to pewnie nadal miałabym nadzieje. Dziś mam 25 dc, ale
19 dc rozpoczęło sie moje comiesięczne plamienie. Do wczoraj było spoko, bo bardzo mało i liczyłam na to, ze się skończy zaraz. Niestety dziś trochę bardziej ruszyło i już wiem, ze się nie udało i w weekend przyjdzie okres :( jestem załamana. Tym bardziej, ze w ostatnich cyklach plamienie zaczynało mi się kilka dni później, a ostatnie 19 dc miałam w styczniu, czyli wtedy kiedy zaskoczyło. No ale wówczas po 5 dniach zniknęło, a u mnie nadal trwa :( nie wiem o co chodzi. Zablokowałam się czy co? :( dziś mam mega dola i czarne myśli :( bo przecież skoro 2 razy udało się w pierwszym cyklu starań, to czemu teraz nie idzie :(

i jeszcze cały czas mam rozkmine na temat tego wysokiego progesteronu. Co się takiego dzieje, ze mam go tyle co kobiety w ciąży :(

Może to plamienie teraz to implantacja po prostu? Nie chce ci robić niepotrzebnej nadziei ale wg mnie jeszcze nic straconego ;)
 
reklama
Kobietki.. A czy któras z was ma hiperglikemie? U mnie po 3 poronieniach zrobiono badania od a do z... .. I wyszło że mam bardzo bardzo wysoki cukier na czczo, ale to jescze nie cukrzyca lecz hiperglikemia. Lekarz powiedział, że mój wysoki cukier miał wpływ na to czy dzidzia się zagnieżdzi czy nie. Muszę trzymać dietę a wtedy w przyszłości pomoże to żeby utrzymać ciążę.
Ja miałam na czczo podwyższony, lekarz mi przepisal glucophage
 
Do góry