Anitta013
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2019
- Postów
- 1 786
Cukrzyca nie jest latwa ale co sie nie robi dla dzieckaDziękuję za wyjaśnienie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cukrzyca nie jest latwa ale co sie nie robi dla dzieckaDziękuję za wyjaśnienie
Na badaniu prenatalnym w 12tc lekarz prognozował chłopca, dzisiaj na NFZ potwierdził, ale zobaczę, co powie mi w środę na prywatnej wizycie. Teraz mam 18tc. Przeczuwałam chłopca więc myślę, że prędzej czy później się potwierdziSuper ;* wiedziałas wcześniej że będzie chłopiec? Czy teraz to potwierdziłas?
Ja już miałam tylke USG i nikt jeszcze nic nie powiedział. Mam zamiar teraz w czwartek dr Janosz zapytać. To już 17 tc.
SuperNa badaniu prenatalnym w 12tc lekarz prognozował chłopca, dzisiaj na NFZ potwierdził, ale zobaczę, co powie mi w środę na prywatnej wizycie. Teraz mam 18tc. Przeczuwałam chłopca więc myślę, że prędzej czy później się potwierdzi
Super, gratulacje!!!Dziś zrobiłam betę i mam 157,5, czyli wszystko ok. Zrobiłam też progesteron, który wyszedł 19,05, czyli przy dolnej granicy. Czy tu już powinno się brać luteinę? Do tego zrobiłam TSH i trochę się przeraziłam bo wyszło 3,88. Przy tej ciąży co poroniłam miałam TSH 2,6 i dostałam euthyrox 25 i TSH było ok. 2. Poroniłam w marcu i dalej miałam zalecone brać euthyrox i tak biorę. W sierpniu ostatni raz badałam TSH i było ok. 2. Czy te 3,88 to już strasznie dużo? Jutro idę do ginekologa, ale się trochę stresuję.
Kochana, u Ciebie to jest tak zagmatwane.... Co lekarz mówi na to??Dziewczyny robię testy owulacyjne i w SB wyszedł mi taki na maksa pozytywny że druga krecha była grubsza i bardzo ciemna. Brzuch mnie później bolał tak silnie. Byłam pewna że to owulacja. Ale temperatu niska bo w granicach 36,38-36,54.
Dziś 34dc.
Macie pomysł co się dzieje lub co z tym robić?
Poroniłam we wrześniu i ten bałagan hormonalny ciągnął się do początku listopada. Jakoś 31.10 zaczął mi się "normalny" okres. Później długo plamienia co jakiś czas. No i tak się to ciągnie a ja już coraz bardziej tracę nadzieję..
Cudnie Kochana, masz pewność że masz zdrowa córeczkę, gratuluję [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590] imiona piękne, Oliwie i my rozwazalismy przez chwilkęJestem dzisiaj już po wizycie. Usg mi nie zrobił bo miałam 14 listopada robione. Dostałam wyniki testu sanco fasolka jest zdrowa to najważniejsze a będę miala dziewczynkę. Kolejne wizytę mam 19 ggrudnia i wtedy zobaczę moja dziewczynkę. Trochę długo ale muszę wytrzymać. Za to lekarz powiedział zero cukru pod każdą postacią i mam przejść na dietę może abym nie dostała cukrzycy ale nic o tym nie wspomniał. Bo miałem glizkoze robiona 9w1d i wynosiła 97. Ja jedynie cukruje herbatę słodkich rzeczy mało co jadam.
U mnie profesor dopiero w 18 tc zabrał się za sprawdzanieSuper ;* wiedziałas wcześniej że będzie chłopiec? Czy teraz to potwierdziłas?
Ja już miałam tylke USG i nikt jeszcze nic nie powiedział. Mam zamiar teraz w czwartek dr Janosz zapytać. To już 17 tc.