reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny zalamalam się. Dziś nie mogłam w nocy spać bo miałam stan podgorączkowy. Temperatura 37,3 cała rozpalona. Rano zrobiłam 2 testy ciążowy a tam cień cienia :(:( jestem. Przerażona.
Spokojnie, to nie jest wysoka temperatura. Może wynika to ze stresu, spróbuj troszkę odpocząć, staraj się nie myśleć za dużo.

Ja do wizyty u lekarza, w 8tc, nie czułam się w ciąży w ogóle...

Zdrowia i spokoju :*
 
reklama
Ja podobnie byłabym lipcową mamą.... Zaczynam już starania jeśli tak to można nazwać bo jestem przed okresem więc po prostu się nie zabezpieczamy. Ale jak pomyślę że mogłabym mieć w tym roku jeszcze jedną,trzecią stratę to aż mi się odechciewa ...

Kochana, wiem ze to trudne, ale nie możesz tak myśleć [emoji17] musisz myśleć pozytywnie, ze tym razem się uda ... Ty robiłaś chyba dodatkowe badania po drugiej stracie? Bo o ile dobrze pamietam, to już nie było tak wczas tylko jakoś 13-14 tydzień prawda? Masz jakieś dodatkowe leki m? Czy będziesz na tym samym zestawie, co ostatnio?
Życzę Ci powodzenia w staraniach [emoji8] i oby tym razem się udało [emoji173]️
 
Cześć dziewczyny! Od początku października nie wchodziłam na forum, ale udało mi się nadrobić zaległości w ciągu ostatnich 3 dni. Gratuluję wszystkim ciężarnym i trzymam kciuki za starające się oraz te, które nabierają sił przed staraniami <3

Mi równo 2 miesiące temu podano tabletki poronne. Bardzo mi smutno. 15 października przeżywałam spokojnie swoj pierwszy dzień dziecka utraconego, ale 16.10 dopiero byłam gotowa się wyryczeć.

Wczoraj miałam spotkanie z koleżanką, która przyjaźni się z psycholog z oddziału ginekologiczno-położniczego w jednym z największych szpitali w Polsce. Twierdzi, ze ilość poronień to jakaś plaga, jest ich bardzo dużo, ale często dotyczą tylko pierwszej ciąży. To mnie tez podtrzymuje na duchu.

We wrześniu prosiłam Was o radę w sprawie terminu pierwszej miesiączki po lyzeczkowaniu. Przyszła sama po 6,5 tyg i była normalna. Kilka dni przed tym dzwoniłam do ginekologa z pytaniem co robić. Powiedział, żeby poczekać kilka dni, i śmiał się, ze może znowu jestem w ciąży. Trochę wystraszyłam się tej wizji, ale ogarnęło mnie przyjemne uczucie, ze może znowu jest we mnie życie :)

Odkładam swoje starania na styczeń. 10.10 postanowiliśmy z narzeczonym urządzić w grudniu [tego roku] ślub i wesele. Jakbym teraz zaszła w ciąże, to musiałabym tłumaczyć wszystkim dlaczego nie piję szampana itd, bałabym się tych przedwczesnych gratulacji. Na razie przygotowania idą wg planu. Jeśli się uda, to wydam poradnik jak to ogarnąć w miesiąc za normalne pieniądze hehe. Trzymajcie za nas kciuki, pozdrawiam Was jeszcze raz.
 
Dziewczyny zalamalam się. Dziś nie mogłam w nocy spać bo miałam stan podgorączkowy. Temperatura 37,3 cała rozpalona. Rano zrobiłam 2 testy ciążowy a tam cień cienia :(:( jestem. Przerażona.
Taka temp to może być najnormalniejszy objaw ciążowy, ale jeśli szła by do góry, to weź paracetamol. Zdecydowanie nie ibuprofen albo fervex! Odpoczywaj!
 
Cześć wszystkim jestem po zabiegu w 12tc ciąża obumarla w 9tc, chciałam zapytać po jakim czasie można się ponownie starać o dzidzie? Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać w szpitalu.
 
Hej, witałam się z Wami w sumie już w sierpniu, bo wtedy miałam zabieg i straciłam swoją ciaze. Udało mi się zajsc w ciaze, jestem w szoku, ze udało się tak szybko. To dopiero 5 tydzień. Biorę duphaston już, do lekarza mam 4.11. Strasznie się boje ze to się powtórzy, każda wizyta w toalecie to tylko sprawdzam czy nie ma krwi. Mam nadzieje, ze przestane tak „świrować”..
 
Ja się czuję jak polamana.:( dziękuję bardzo :*
To jest bardzo częste na początku ciąży ;) sama tak miałam i wszystko było okej ;) weź paracetamol jak się źle czujesz, i bez paniki ;)

Cześć wszystkim jestem po zabiegu w 12tc ciąża obumarla w 9tc, chciałam zapytać po jakim czasie można się ponownie starać o dzidzie? Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać w szpitalu.
Witaj. Przykro mi z powodu straty. Najczęściej wystarczy poczekać na pierwszą @ po zabiegu, iść potem do kontroli do gina i powinien dać zielone światło ;) cześć lekarzy mówi żeby czekać 3cykle, część że 6, ale to stara szkoła.

Hej, witałam się z Wami w sumie już w sierpniu, bo wtedy miałam zabieg i straciłam swoją ciaze. Udało mi się zajsc w ciaze, jestem w szoku, ze udało się tak szybko. To dopiero 5 tydzień. Biorę duphaston już, do lekarza mam 4.11. Strasznie się boje ze to się powtórzy, każda wizyta w toalecie to tylko sprawdzam czy nie ma krwi. Mam nadzieje, ze przestane tak „świrować”..
Gratuluję po cichutku ;) natomiast powiem ci tak - nie przestaniesz świrować... Ja w toalecie sprawdzałam czy nie ma krwi do samego końca... Mimo iż przy żadnej stracie nie krwawilam, to taki odruch był i został całe 38tygodni, czego życzę w sumie i tobie ;)
 
reklama
Tylko te testy mnie martwią bo chyba powinny z dnia na dzień być coraz ciemniejsze :(

Mówisz że nie robiłaś z porannego moczu. To nie ma co porównywać. Poza tym intensywność koloru tej kreski nie ma żadnego znaczenia. Każdy test inny, także spokojnie :) jak chcesz mieć pewność idź zrób betę i przyrost po 48h w tym samym lab. Wtedy będzie czarno na białym
 
Do góry