Super, zdrówka podwójnego dla Was. U mnie w sumie pierwszy cykl starań "na serio", pod koniec miesiąca się okaże czy skuteczny
Dziękujemy [emoji3590]
Trzymam w takim razie mocno kciuki!
u nas pierwszy cykl niby chciałam już, ale się bałam, trochę celowo ominelam płodne dni.. Ale w drugim cyklu, a pierwszym tak na serio od razu się udało [emoji6] oby i u Was tak się udało [emoji3590]
@coco07 kochana mąż wczoraj miał zabieg. Przez 4 tyg ma dochodzić do siebie. Szwy niby maja się rozpuścić ale jeśli nie to za 4tyg do ściągnięcia jak coś zostanie. Zaczynam od początku suplementacja bo zrobiłam sobie przerwę od tego wszystkiego. Czekam na @ mam już 3 dni spóźnienia mam nadzieję, że to nie potrwa długo. Może już za miesiąc zaczniemy działać. Praca w porządku, pochłonęła mnie doszczętnie ale cieszę się, że wróciłam. Do grudnia mam umowę pewnie przedłuża ale zobaczę co wyjdzie u nas bo nie chce iść zaraz na zwolnienie bo niestety dojazdy są straszne godzina w jedną stronę.
Widzę, że u Ciebie wszystko dobrze. Cieszę się.
@nnat. Super wieści, gratuluję, czas leci [emoji173]
@szkala według mnie TSH bardzo dobre jak i reszta wyników
proponuję przejść na metylowy kwas foliowy i homocysteina troszkę spadnie
@roki_1991 TSH
@szkala jest dobre według mnie 1,21 to wcale nie wysoki wynik.
Trzymam za Was tak mocno kciuki.....!! Niech już się tak przygoda z problemami w końcu skończy....
I to, co
@coco07 pisała, dobrze że jest praca, która pochłania dużo myśli....
u nas też to pomogło, mimo że miałam niesamowite "parcie" na ciążę, ale tu wykańczanie mieszkania, praca, itd..
No i dziękuję Kochana
[emoji3590]
Ja tez czekałam na brzuszek [emoji51][emoji5] u mnie rano wydaje się być mały, a wieczorami czuje ze jest ogromny [emoji28] nie umiem się wziąć za aktualizacje tego brzuszka, a zbieram się już z 3 dni [emoji28] na 100 dniówkę na pewno zrobię zdjęcie [emoji5]
Prawda? Czas biegnie jak szalony [emoji86][emoji28]
Przekochany śmieszek!!![emoji7][emoji7][emoji7]
Tak, wiem ze już po zabiegu i cieszę się ze już niedługo będziecie mogli ruszyc w tym kierunku [emoji5] mam nadzieje ze za te 4 tygodnie wszystko okaże się Ok [emoji5] i fajnie ze będziesz mieć prace na głowie, bo może dzięki temu tez uda się aż tak nie świrować ... pamiętasz jak ja swirowalam?[emoji848] a teraz jestem, gdzie jestem i bardzo się z tego cieszę [emoji5] Tobie życzę tego samego [emoji8]
Powodzenia [emoji8]
A to i u mnie na wieczór jest większy... Ale skończyły mi się problemy z olbrzymim puchnięciem i jakos taki brzuszek się mały teraz wydaje
Rob zdjęcia, aktualizuj.... Ja męża próbuje ściągnąć żeby robił nam co tydzień zdjęcia na pamietke, miały być od 12 tc, a dalej za to się nie zabraliśmy
A tak to sama nie mam nawet dobrego lustra żeby sama bokiem zrobić zdjęcie
Kiedy tak wyraźnie uwidocznil się u Ciebie brzuszek?
No nie do końca tak - jeśli ktoś miał na umowie najniższą krajową, to z ZUSu dostanie po zmianie tyle ile wynosi najniższa krajowa (już ta po podwyżce).
@witch84 no niestety nie masz racji. Pracowałam w kadrach i co nieco w tej kwestii wiem. Koleżance, która z macierzyńskiego właśnie wróciła do pracy mówiłam to samo. I oczywiście miałam rację. Nie wiem jak do macierzyńskiego podchodzą, ale na zwolnieniu zawsze wynagrodzenie liczy się na podstawie pensji z 12 ostatnich miesięcy.
No dobra dziewczyny, to i ja mam pytanie do Was... Ja mam na umowie wpisaną najniższa krajowa, ale rozliczana jestem jeszcze z prowizji. W sensie podstawa+% od obrotu.
I teraz liczone mam miec z tego co na umowie, czy rzeczywiście ze średniej??
Cześć dziewczyny, na tym watku jestem nowa, za mna poronienie zatrzymane w 11 tc zabieg, długi powrót do normy i od 3 cykli możemy się starać, jak narazie niestety bez efektów. W pierwsza ciaże zaszłam bardzo szybko, teraz mimo wielu badań, metyli (mam mthfr 667 i pai1 hetero), zaleconego acardu, i naprawdę mocnego dbania o siebie nic. Jakiś gorsy dzień mnie dziś złapał i muszę się komuś wygadać, chyba to ten dzień tak na mnie wpływa.
Hej
Czasami zdarzają się takie trudniejsze dni, ale każda musi przejść to na swój sposób. Mam nadzieję że to tylko chwilowy spadek formy :*
Trzymam kciuki za owocne starania