reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Alkalalka82 no różnie to bywa. Czasem szybko osiąga się wartości zerowe a czasem trzeba poczekać. Nie ma reguły. Grunt, że spada. Tak jak z okresem po poronieniu. Czasem przychodzi tak jakby moment poronienia był 1 dniem cyklu, czasem szybciej, a czasem się czeka dłużej niż na miesiączkę.
 
To nie takie proste kiedy ja jako mama przeprowadzam zdrowe dziecko w 100% A inni rodzice nie ... Więc moje starania idą na marne ... wygląda to mniej więcej tak że 2 tyg chodzi, tydzień nie i tak w kółko .. zobaczymy jak długo:)
@Marika92 łoj, ale zawsze to lepiej niż opcja non stop. Maksiu, do boju, nie daj się zarazom jednym. :evil:
 
@mohaaa możesz mi napisać do l jakiego lekarza twój mąż chodził w związku z żylakami powrózka nasiennego?? Dziś mój ma był u urologa, właściwie to chcieliśmy to sprawdzić przed rozpoczęciem kolejnych starań i okazało się ze ma żylaki. Ale lekarz kazał mu powtórzyć badanie nasienia bo mówi że jak wyniki będą dobre to nie będzie miał zabiegu... Mąż robił badania nasienia już jakiś czas temu ,one wyszły dosyć dobrze . To jak to w końcu jest ,można ich nie usuwać jeśli wyniki nasienia są w miarę dobre??? Lekarz twierdzi że skoro zachodze bez problemu w ciążę to widocznie one nie szkodzą ale moim zdaniem to bzdura...Zdenerwowałam się tym wszystkim bo mieliśmy zacząć w listopadzie starania a to znowu coś wychodzi.... Ryczeć mi się chce bo gdzie się nie obejrzę,wszyscy mają dzieci a ja dalej stoję w miejscu...
 
@Marika92 jak w przedszkolu. U nas kiedyś mamy pokłocily się o to w szatni, bo jedna przeprowadziła wyleczone dziecko a druga weszła z kaszlącym okropnie maluchem. Dyrektorka musiała aż interweniować. Oczywiście kazała mamie zabrać dziecko do lekarza.
Z kolei ja słyszałam jak jedna mama drugiej mówiła, że jak dziecko ma temperaturę to daje rano paracetamol i jak zadzwonią z przedszkola to może jakoś się urwie z pracy. Takie metody.
 
Okres mi się spóźnia dwa dni. Zrobiłam testy i nic, zrobiłam betę i poniżej 1,2. Nigdy tak nie miałam. :(. Mam planowana wizytę w przyszły czwartek (umówiłam się z myślą o ciąży). I teraz zong. Na ciąże raczej sznasy nie ma skoro beta nie wskazuje. Trochę smutno. Bo do tej pory w obie ciaze zachodzilam w pierwszym cyklu starań. Niby ten cykl trochę odpuscilismy ale jednak okres się spóźnia. Co mi się nie zdarza. Mdli mnie ale to mogłam sobie wmówić... Nie ma sensu powtarzac chyba bety za kilka dni.
 
To też już widziałam ... paracetamol jak witaminki...
@Marika92 jak w przedszkolu. U nas kiedyś mamy pokłocily się o to w szatni, bo jedna przeprowadziła wyleczone dziecko a druga weszła z kaszlącym okropnie maluchem. Dyrektorka musiała aż interweniować. Oczywiście kazała mamie zabrać dziecko do lekarza.
Z kolei ja słyszałam jak jedna mama drugiej mówiła, że jak dziecko ma temperaturę to daje rano paracetamol i jak zadzwonią z przedszkola to może jakoś się urwie z pracy. Takie metody.
 
@Paula919191 kochana wiem co czujesz. Mam dokładnie to samo i my już długo tkwimy w zawieszeniu niestety. Jutro mąż ma zabieg i mam nadzieję, że pod koniec listopada zaczniemy starania o ile po zabiegu problem minie. Tak bardzo chciałabym żeby wszystko wróciło do normy.
 
reklama
Do góry