Badań jest znacznie, znacznie więcej
różne rzeczy mogły mieć wpływ na poronienie. Warto moim zdaniem monitoring cyklu, aby zobaczyć, czy pęcherzyki rosną prawidłowo, czy nie ma cykli bezowulacyjnych. Zbadać jeszcze prolaktyne, homocysteinę, progesteron i estriadol w odpowiednich dniach cyklu. Warto też by było zrobić AMH, FSH ,LH. AMH będzie mowiło o rezerwie jajnikowej. Potem ewentulanie jak wszystko będzie dobrze szukać dalej przyczyny.
Ale na pewno zaczęłabym od pełnego monitoringu cyklu aby potweirdzić, że owulacja jest
To tak moje zdanie