kasiula222
Fanka BB :)
A jakie dawki brałaś na mnie też średnio działa ale nie przekracza 140/90 a to poczatek ale może coś dołożąNa początku ciąży miałam dość niskie. W okolicach drugiego trymestru wyszło 150/90 i odrazu wdrożyli dopegyt. Powiedziałabym że słabo działał. Trzymał mi je w granicach 140/90. Później jak włączyli mi na skurcze fenoterol, to dołożyli też isoptin. Po porodzie nadciśnienie i tachykardia już zostały. Dostaję teraz trzy inne leki. Dwa z nich podobno można brać w ciąży, jeden to beta bloku i różne informacje czytałam na ten temat, ale ginka i rodzinna nie kazały go odstawić gdybym znów była w ciąży.