Ciąża Po Poronieniu

[Madlein]

@roki_1991 źle się zrozumiałyśmy, tekst musimy wytrzymać zrozumiałam bardziej jako odniesienie do maleństwa. Nam też bardzo pomagała wieczorna kąpiel, nie wiem tylko jak to wygląda u Was gdy maluch ma pomieszany rytm dnia. No i jeszcze w miarę możliwości jak najczęściej ukladaj dziecko na brzuszku.
Wiem co przechodzisz, nie chciałam żebyś odebrała to jako atak. Pamiętam wciąż ten bardzo trudny czas gdy płakałam z synem na rękach. Powodzenia

 

[Takaja123]

@Paula919191 u mnie było tak, że poszłam na wizytę i na wizycie pobrał próbkę ale coś chyba źle było pobrane i w luxmedzie dzwonili czy chce żeby to zrobił mój lekarz czy może to zrobić położna z luxmedu. Opcje są dwie położna albo lekarz. Jak lekarz pobrał mi próbkę to zanioslam do rejestracji i opłaciłam badanie.

@Dzoana88 czekam już w kolejce do pobrania i ciekawe czy pani pamięta też o ueropkasmie. Jeśli nie to wtedy pojadę do diagnostyki dopytać. Tutaj wymaz z szyjki i koszt 170zl no i te20dni oczekiwania. Jakbym miała możliwość to wolę z moczu

 

[witch84]

Nam też chustę polecano, ale niestety każda próba zachustowania kończyła się tylko krzykiem (pewnie ze względu na wzmożone napięcie - nie potrafiłam znaleźć małemu dobrej pozycji). Ale to też jest super rozwiązanie i do tego obie ręce wolne ;-)

 

[Dzoana88]

@Paula919191 u mnie było tak, że poszłam na wizytę i na wizycie pobrał próbkę ale coś chyba źle było pobrane i w luxmedzie dzwonili czy chce żeby to zrobił mój lekarz czy może to zrobić położna z luxmedu. Opcje są dwie położna albo lekarz. Jak lekarz pobrał mi próbkę to zanioslam do rejestracji i opłaciłam badanie.

@Dzoana88 czekam już w kolejce do pobrania i ciekawe czy pani pamięta też o ueropkasmie. Jeśli nie to wtedy pojadę do diagnostyki dopytać. Tutaj wymaz z szyjki i koszt 170zl no i te20dni oczekiwania. Jakbym miała możliwość to wolę z moczu

Daj znać [emoji4]

 

[roki_1991]

@roki_1991 źle się zrozumiałyśmy, tekst musimy wytrzymać zrozumiałam bardziej jako odniesienie do maleństwa. Nam też bardzo pomagała wieczorna kąpiel, nie wiem tylko jak to wygląda u Was gdy maluch ma pomieszany rytm dnia. No i jeszcze w miarę możliwości jak najczęściej ukladaj dziecko na brzuszku.
Wiem co przechodzisz, nie chciałam żebyś odebrała to jako atak. Pamiętam wciąż ten bardzo trudny czas gdy płakałam z synem na rękach. Powodzenia

Kapiemy ją wieczorem co drugi dzień, także spróbujemy ten masaż. Nigdy bym nie mogła patrzeć obojętnie na krzywdę mojego dziecka, to my z mężem musimy wytrzymać te noce bezsenne. A krzyk przy bólu jelit jest tak strasznie przerażający że aż mnie serce boli... Także jeśli mogę choć trochę ulzyc to oczywiście to zrobię.

Nam też chustę polecano, ale niestety każda próba zachustowania kończyła się tylko krzykiem (pewnie ze względu na wzmożone napięcie - nie potrafiłam znaleźć małemu dobrej pozycji). Ale to też jest super rozwiązanie i do tego obie ręce wolne ;-)

Ja jakoś nie widzę tego chustowania, boję się żeby nie zrobić krzywdy małej. Ale masaż sobie poszukam, dziękuję

 

[M@lly]

Kapiemy ją wieczorem co drugi dzień, także spróbujemy ten masaż. Nigdy bym nie mogła patrzeć obojętnie na krzywdę mojego dziecka, to my z mężem musimy wytrzymać te noce bezsenne. A krzyk przy bólu jelit jest tak strasznie przerażający że aż mnie serce boli... Także jeśli mogę choć trochę ulzyc to oczywiście to zrobię.


Ja jakoś nie widzę tego chustowania, boję się żeby nie zrobić krzywdy małej. Ale masaż sobie poszukam, dziękuję

Na nie które dzieci ciepły kompres na brzuch dziala. Np z ciepłej pieluchy.

 

[Charlotte21]

Dziewczyny tak bardzo się martwię, dopiero 5+3. Ale jak to ja: osoba bardzo niecierpliwa, poszłam zrobić kolejny przyrost. Ostatnio 8 maja był 2 008, a dzisiaj już 25 557 !!! Tak mnie bolał brzuch, że myślałam, że to już koniec, a tutaj proszę ! Szczęście. Ufff, tak mi ulżyło, że aż się popłakałam dzisiaj po zobaczeniu tych wyników. U dr Janosz jestem dopiero umówiona koło 8tc, więc się umówiłam do innego na NFZ aby zrobić USG w przyszłym tygodniu.
Trzymam za Was wszystkie kciuki.

 

[coco07]

@Charlotte21 Super, ze beta rośnie Wszystko będzie w porządku, musisz w to wierzyć

Dziewczyny, dziś odebrałam wyniki z tarczycy.
Tsh ładnie spadło 1.7
Ale powiedzcie mi coś o tym ft3 i ft4 bo oszaleje (pierwszy raz to badałam) U mnie:
Ft3: 3.3 (norma 1.71-3.71)
Ft4: 0.99 (norma 0.70-1.48)
Endo mam dopiero 30 maja ...

 

[Charlotte21]

@Charlotte21 Super, ze beta rośnie ❤ Wszystko będzie w porządku, musisz w to wierzyć ☺

Dziewczyny, dziś odebrałam wyniki z tarczycy.
Tsh ładnie spadło 1.7
Ale powiedzcie mi coś o tym ft3 i ft4 bo oszaleje (pierwszy raz to badałam) U mnie:
Ft3: 3.3 (norma 1.71-3.71)
Ft4: 0.99 (norma 0.70-1.48)
Endo mam dopiero 30 maja ...

Ja akurat zawsze ft3 i ft4 miałam w normie, miałam sprawdzać raz na rok, czy coś się nie zmieniło. Nie za bardzo się na tym znam. Ale czytałam gdzieś, że chodzi o odpowiednie proporcje pomiędzy nimi. Nawet jeżeli są w normie. Bo w sumie to jest tak samo jak z TSH. Niby do 5,5 jest w normie, ale do zajścia w ciąże już nie bardzo.
Napisane mam tak przy swoich badaniach (gdzieś wyczytałam i zapisałam sobie to)
Hormony tarczycy powinny mieć zbliżoną wartość procentową (tf4 - górna granica) oraz powinny znajdować się przyjnamniej w połowie normy
% FT3>FT4 (hormony w normie) zwykle zwiększenie dawki
% FT3< FT4 (hormony w normie) za mało T3, problem przemiany z T4 na T3, może to być spowodowane niedoborem żelaza lub selenu.
I u mnie akurat przy niedoborze żelaza miałam właśnie drugi przypadek gdzie tf3 było mniejsze od ft4.

Ale ile w tym prawdy? Nie wiem. Ja wyszukałam jakiś kalkulator i sobie wpisałam wartości, ale moi endokrynolodzy nic nigdy nie mówili o tych wartościach.

chorobytarczycy.eu

Być może ta domena jest na sprzedaż!

www.chorobytarczycy.eu

 

[roki_1991]

Na nie które dzieci ciepły kompres na brzuch dziala. Np z ciepłej pieluchy.

Czytałam właśnie w nocy o termoforkach z pestkami wiśni i koleżanka ma mi dać taki. Dziś będę albo zwykły termofor dawać albo właśnie jakiś ciepły okład. Ale póki co mała śpi, bo dzień jest dla niej od spania

Dziewczyny tak bardzo się martwię, dopiero 5+3. Ale jak to ja: osoba bardzo niecierpliwa, poszłam zrobić kolejny przyrost. Ostatnio 8 maja był 2 008, a dzisiaj już 25 557 !!! Tak mnie bolał brzuch, że myślałam, że to już koniec, a tutaj proszę ! Szczęście. Ufff, tak mi ulżyło, że aż się popłakałam dzisiaj po zobaczeniu tych wyników. U dr Janosz jestem dopiero umówiona koło 8tc, więc się umówiłam do innego na NFZ aby zrobić USG w przyszłym tygodniu.
Trzymam za Was wszystkie kciuki.

Super przyrost, gratuluję