reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Powiem Wam dziewczyny ze wiedziałam ze będę sie bać ale nie sądziłam, ze az tak mocno. Dzisiaj mam 5+4 tc i wariuje. Najchętniej codziennie robilabym bete żeby wiedzieć czy jest ok. Niby przyrost mam w normie bo w poniedziałek 590 a w środę 1420. Po tym wyniku mialam być spokojna. A ja juz żałuję ze wczoraj nie wybrałam się na kolejna bete. Muszę sie Wam wygadać bo chyba zwariuje... Nawet w nocy mi się śni ze poronilam. Boję się że coś bedzie nie tak. 1 Wizytę u lekarza mam dopiero za półtora tygodnia...
 
reklama
Powiem Wam dziewczyny ze wiedziałam ze będę sie bać ale nie sądziłam, ze az tak mocno. Dzisiaj mam 5+4 tc i wariuje. Najchętniej codziennie robilabym bete żeby wiedzieć czy jest ok. Niby przyrost mam w normie bo w poniedziałek 590 a w środę 1420. Po tym wyniku mialam być spokojna. A ja juz żałuję ze wczoraj nie wybrałam się na kolejna bete. Muszę sie Wam wygadać bo chyba zwariuje... Nawet w nocy mi się śni ze poronilam. Boję się że coś bedzie nie tak. 1 Wizytę u lekarza mam dopiero za półtora tygodnia...
Doskonale Cię rozumiem Kochana, bo mam ten sam etap. Do tego nie czuję żadnych "dolegliwości" i mam kuku namuniu w głowie... Musze wytrzymać aż do piątku :(
 
@Jivka ja czuje te piersi. I czasami jak sie zbytnio skupię na nich to nie czuje bólu i od razu łzy w oczach... Ty chociaz wiesz ze dzieciątko jest na swoim miejscu... Głupia jestem ze nie zapisałam się do lekarki na wcześniejszy terminj :(
 
Powiem Wam dziewczyny ze wiedziałam ze będę sie bać ale nie sądziłam, ze az tak mocno. Dzisiaj mam 5+4 tc i wariuje. Najchętniej codziennie robilabym bete żeby wiedzieć czy jest ok. Niby przyrost mam w normie bo w poniedziałek 590 a w środę 1420. Po tym wyniku mialam być spokojna. A ja juz żałuję ze wczoraj nie wybrałam się na kolejna bete. Muszę sie Wam wygadać bo chyba zwariuje... Nawet w nocy mi się śni ze poronilam. Boję się że coś bedzie nie tak. 1 Wizytę u lekarza mam dopiero za półtora tygodnia...

To normalne że się boisz. Powiem tak - najlepiej znajdź sobie zajęcie żeby o tym nie myśleć. Bety nie rób już więcej, bo to tylko stres czekając na wyniki. A i tak nic ci nie powie. Zrobiłaś jeden przyrost, jest okej, trzeba czekać do wizyty ;) i nie wpatruj się w objawy, bo wtedy właśnie z reguły ich nie ma... Myśl pozytywnie, będzie dobrze :) a fasolka czuje twój stres więc nie wolno się denerwować :)
 
@roki_1991 dziękuję. Czekam aż mi z wózka wyjdzie.;)

@annkow111 @Jivka
Kobietki we wczesnej ciąży, zawsze po poronieniach są obawy. To z jednej strony dobrze, bo jesteście czujne, ale dopóki nie ma (i niech nie będzie) bólu w dole brzucha (później jak jest brzuszek może być i to normalne), dopóki nie ma plamień to na ogół jest dobrze i tej myśli się trzymać. Dbajcie o siebie, nie forsujcie się, spacerki, zdrowe jedzenie, regularne wizyty, witaminy ciążowe i ani się obejrzycie jak zaczniecie odliczać dni do przyjścia maluszka na świat.:)
 
Ostatnia edycja:
@roki_1991 dziękuję za cieplutkie słowa ❤ Wiem ze muszę myśleć pozytywnie ale na pewno wiesz ze jest ciężko. To będzie na pewno ciężki tydzień ale poslucham Twojej rady ❤
 
@roki_1991 dziękuję za cieplutkie słowa ❤ Wiem ze muszę myśleć pozytywnie ale na pewno wiesz ze jest ciężko. To będzie na pewno ciężki tydzień ale poslucham Twojej rady ❤

Wiem że jest ciężko.. Też przez to przechodziłam i doskonale pamiętam jak tu pisałam o moich obawach ;) także to całkiem normalne. Ale im bardziej uda ci się skupić myśli na czym innym tym lepiej dla ciebie :) ja np z tego powodu pracowałam do 14tc żeby nie myśleć. Mimo iż mogłam iść na l4 od razu
 
@Jivka ja czuje te piersi. I czasami jak sie zbytnio skupię na nich to nie czuje bólu i od razu łzy w oczach... Ty chociaz wiesz ze dzieciątko jest na swoim miejscu... Głupia jestem ze nie zapisałam się do lekarki na wcześniejszy terminj :(
Powiem Ci, że to chyba też wynika że stresu. Przynajmniej ja do tej pory tak miałam że na przykład w dzien wizyty dziwnym trafem ustępowały mi wszystkie objawy a piersi od razu przestawały być tkliwe. Na szczęście na wizycie okazywało się że wszystko jest dobrze. Na prawdę, najważniejsze jest pozytywne myślenie i opanowanie. Chociaż dobrze wiem jak to jest w rzeczywistości
 
Boję się ja to bedzie jak naprawdę objawy mi miną. W poprzedniej ciąży minęły w około 11 tygodniu i myślałam ze to normalne a okazało się ze dziecko nie żyje i beta zaczęła spadać. Staram sie nie myśleć w kółko ale to silniejsze ode mnie. Wystarczy tego mojego narzekania. Jestem w ciąży i muszę się tym cieszyć i modlić się żeby tym razem było dobrze :)
 
reklama
Do góry