reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziękuję dziewczyny.
Staś większość czasu spędza wyżej, ale ma czasem momenty np dziś rano że wpakowal się znów w szyjke i walil jak opętany. Więc pupa do góry, 10min mega boli ale sobie poszedł, a bynajmniej nie czuje już go prawie w pochwie tylko bardziej w podbrzuszu, więc trochę się przesunął. Dobrze , że prawo grawitacji sobie z nim radzi.Dziś był lekarz, który wywozil mnie na porodowke z soboty na niedzielę tydzień temu . Powiedział, że jesteśmy cudem , bo on to czarno widział. Kazał nadal utrzymywać fenoterol i magnez. Nadal leżymy. Dziś 25tc. Nie sądziłam , że damy radę. Teraz kolejny cel to 26 [emoji7]
Wszystkie Wam kibicujemy, musi być dobrze! Ważne że jesteś pod dobrą opieką
 
reklama
Ja 12 grudnia poroniłam samoistnie plus krwawienie okresowe, a kolejny okres dopiero 31 stycznia. Więc różnie to bywa z tym okresem po poronieniu u mnie przesunął się o tyle o ile przesunął się kiedy zaszłam w ciąże :)
 
@takaja12

Hej daaawno się nie odzywałam, ale chciałam napisać ku pokrzepieniu, przynajmniej niektórych, serc. Jestem nadal w trzypaku a na liczniku dziś 35+1 tc :-) :):-) :) szyjka trzyma się na samej luteinie ( zaczęła się skracać, gdy leczyłam infekcje i brałam luteinę doustną, ale na szczęście po powrocie do luteiny dopochwowej, powróciła do pierwotnej długości ok. 3,5 cm), czym jestem pozytywnie zszokowana. Dziewczynki mają się dobrze, ułożone póki co głowami do dołu, więc pomimo pierwszego CC, będziemy próbować porodu SN :p:oo_O tydzień temu odstawiłam acard i luteinę. Brzuch ogromny, każda pozycja niewygodna, ciężko złapać oddech, no i cukrzyca ciążowa się przyplątała (na szczęście dieta wystarcza)... modliłam się, by dotrwać do lutego chociaż a tu niespodzianka :tak: zaraz 9 miesiąc zaczynamy a dziewczynki w brzuchu więc czekamy... jeśli do 8 kwietnia same nie będą chciały wyjść idę do szpitala i będą wywoływać... trzymajcie kciuki, ja za Was również trzymam i pozdrawiam &&&&&
@Oczekujaca123 mocno trzymam kciuki &&&&&&& mi brzuch twardnieje bardzo często od ok. 30 tc, wręcz czasem uniemożliwia chodzenie, ale jakoś się trzymamy ...

Super wieści :) bardzo się cieszę że u was wszystko w porządku i fajnie ze ktoś chce się podjąć odebrania porodu sn. Mam na szkole rodzenia dziewczynę w ciąży blizniaczej i tu u nas żaden lekarz się tego nie podejmie. Będzie musiała mieć cesarke nawet jak się dzieci odwróca prawidłowo.
Trzymam mocno kciuki za was :)
Dziękuję dziewczyny.
Staś większość czasu spędza wyżej, ale ma czasem momenty np dziś rano że wpakowal się znów w szyjke i walil jak opętany. Więc pupa do góry, 10min mega boli ale sobie poszedł, a bynajmniej nie czuje już go prawie w pochwie tylko bardziej w podbrzuszu, więc trochę się przesunął. Dobrze , że prawo grawitacji sobie z nim radzi.Dziś był lekarz, który wywozil mnie na porodowke z soboty na niedzielę tydzień temu . Powiedział, że jesteśmy cudem , bo on to czarno widział. Kazał nadal utrzymywać fenoterol i magnez. Nadal leżymy. Dziś 25tc. Nie sądziłam , że damy radę. Teraz kolejny cel to 26 [emoji7]
No i małymi kroczkami do celu! Bardzo dobre założenie :) tak na prawdę każdy dzień jest u was bardzo ważny, także trzymajcie się tam dzielnie :)
 
@Oczekujaca123 Ja również trzymam kciuki i kibicuje osiągnięcia kolejnego celu ;) na prawdę jesteś silna kobieta, i równie silne są twoje kabanoski!;) Trzymajcie się razem jak najdłużej!❤️
 
@coco07 Ja mialam tsh ok. 2,9, gdy zaszlam w ciaze. Podobno to za wysokie, aby sie starac. W I trym. ciazy TSH wynosilo 3,13, bylo za wysoki, ale za nim zdazylam umieic sie di endokrynologa serce dziecka przesralo bic. Teraz 2 miesiace po zabiegu wynosilo 2,48, jestem pod kontrola endokrynologa. Poki spada, mam nie brac zadnych lekow.
 
@Pietruszka29 Niby za wysokie, ale udało ci się zajść w ciąże mimo to.. a czy tarczyca na poziomie 3 może prowadzić do zatrzymania serduszka ? Nie znam się ale kurczę wiele kobiet ma pewnie wyższe, nie badają tego nawet i rodzą zdrowe dzieciaczki... (poczytałam trochę przez weekend)
Ja się głównie martwię tym ze po prostu nie dojdzie do zagnieżdżenia przy takiej tarczycy:(
Idę dziś do lekarki rodzinnej z wynikami, zobaczę co mi powie. Jest kobieta, wiec liczę na to ze bardziej zrozumie. Ale tak czy siak do endokrynologa muszę się umówić:oops:
 
Dzisiaj kreska wyrazniejsza. Po pracy idę na beta.
Dopadaja mnie mdłości i zmęczenie.
Jak tu w tej pracy wytrwać i coś jeszcze zrobić?
20190318_075631.jpeg
 
reklama
@coco07 wydaje mi się, że tarczyca na takim poziomie raczej nie powinna mieć wpływu na zagnierzdzenia i rozwój zarodka.

@Kikyo pięknie widać dwie kreski :) trzymam kciuki za dobry wynik bety :)


Ja jestem już po @ i czas wziąć się do roboty
 
Do góry