Ciąża Po Poronieniu

[Dzoana88]

@roki_1991 mam zamiar powtórzyć jutro lub w sobotę ta betę. Biorę luteine także progesteron dostarczam zobaczymy co czas pokaże.

@Dzoana88 zarazam, zarazam łap kochana [emoji3590][emoji3590][emoji3590] powiem Ci, że ja w tym cyklu dodałam Acard i oeparol i udało się no i polecam jednak te paski owulwcyjne

Ja acard biore odkąd zaczęliśmy starania. Oeparol się boję bo nie potrafię namierzyć owulacji :-( len piłam i glupia przestałam, ale od wczoraj znowu zaczelam. Chyba zamówię paski owu i się trochę pobawie zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

[Takaja123]

@Dzoana88 kochana ja miałam ten sam problem z namierzeniem owulacji. Dlatego odstawilam gdzieś około 14dc pierwsze uklucie w jajnikach i z automatu odstawilam oeparol,a owulacja była późno bo 21dc lub nieco później. Jak nie jesteś pewna to trzeba odstawić wcześniej po prostu

 

[hona]

@Paula919191 zgodzę się z dziewczynami powtórz betę, będzie wiadomo. Trzymam kciuki, aby to było To.
Ja dziś się badam. Siedzę I czekam na drugie pobranie. Badam tą przeklętą prolaktynę i homocysteinę, bo już dawno nie badałam. Jak małpa przyjdzie to zbadam to AMH. Może niepotrzebnie siė łudzę, że jeszcze będę mamą.

 

[Loli05]

Kochana dostałam krwotoku, to było już dawno dawno temu. [emoji53] Nie mam pojęcia czy coś było czy nie, nie chciałam robić bety. [emoji53] Wolałam nie wiedzieć. Jeżeli coś było to bardzo za szybko. Bo jednak zabieg i duży obszar w macicy był oczyszczony.
U mnie ogólnie coraz lepiej, jakoś tak powoli lepiej się czuję, zaczęłam ćwiczyć.

Ja szczerze, nie wiem jak to będzie z kolejną ciążą, na samą myśl się trzęsę, nie wiem czy kiedykolwiek będę chciała i będę gotowa po tym wszystkim. Za dużo nerwów, strachu [emoji53] Strasznie Wam zazdroszczę starań i ciąży, tego wszystkiego [emoji53][emoji17]

Nie znam kochana twojej histori,ale ja na chwile obecna(poronienie zatrzymane) nawet nie moge patrzec na dzieci malutkie,i to nie z zazdrosci ale poprostu jakos mnie odpychamaz by chcial sprobowac jak sie juz bedzie wszystko ok ale nie wiem czy mi przejdzie

 

[witch84]

@Takaja123 Jeśli chodzi o KRUS - to znalazłam info, że "Dostarczenie do KRUS zwolnienia lekarskiego jest traktowane jak złożenie wniosku o przyznanie zasiłku." A eZLA automatycznie pójdzie do KRUS (lekarz wybiera wystawiając zwolnienie instytucję ubezpieczającą: ZUS, KRUS, inne w Polsce lub w innym Państwie). Natomiast z tego co mi wiadomo, to pomimo przebywania na zwolnieniu, to składkę KRUS się płaci cały czas.

No tak na zdrowy rozum do póki jest beta to organizm myśli ze jest w ciąży...
@witch84 Kochana Ty wiesz wszystko i napewno pomożesz koleżance

Akurat ja nie jestem zwolennikiem bety, bo ona w niczym nie pomaga. Ja wychodzę z założenia, że jak jest druga kreska to jest ciąża. A sprawdzanie przyrostów to można sobie zrobić jeśli obraz USG pokaże jakieś anomalie (albo właśnie nic nie pokaże i trzeba sprawdzić czy to nie pozamaciczne itp ).

 

[witch84]

Przepraszam za post pod postem, ale nie szło mi wstawienie 2 cytatów w jednym poście

@Loli05 A i zapomniałam , że zrobiłam jeszcze jeden krok na przód, mianowicie kupiłam nowe spodnie czego nie robiłam już od roku bo przecież w ciążę znajdę to szkoda kasy. W efekcie chodziłam bardzo modnie ubrana kolana poprzecierane, spodnie odbarwione uplwmione..no cóż skutek uboczny pracy na kolanach. I właśnie wczoraj kupiłam jedne dżinsy i jeden kombinezon też z dżinsu. I piękna bluzkę. Jestem z siebie dumna .

I ja jak już pójdę na zakupy i uda mi się coś kupić to jestem strasznie dumna z siebie.
A tym razem chyba większe zakupy mnie czekają, bo podpisujemy rezerwację na mieszkanie. Jest trochę stresu.

 

[Takaja123]

@witch84 zwolnienie z opłat ubezpieczenia zwalnia kobiety w ciąży wiem z poprzedniej ale wtedy nie zanioslam zwolnienia bo za wcześnie bo będzie coś nie tak i co no i tak było. Teraz uparcie myślę pozytywnie i chce wszystko załatwić jak najszybciej.
A beta i mnie stresuje niestety nie mam z tym dobrych doświadczeń i wczorajszy wynik też mnie trochę zmartwil ale powtórzę jutro i daje sobie spokój i czekam do wizyty.

 

[Madzix88]

@Takaja123 termin niby na 10.10.2019, ale ciąża na pewno młodsza, bo się wszystko poprzestawiało po zabiegu, owu była około 22/23 dnia cyklu Dziś 7+0

@Loli05 też jestem zdania, że jak już nie możesz wysiedzieć, to idź do szpitala. Zabieg to nic przyjemnego i fizycznie to ciężki temat, ale psychicznie szybciej dochodzisz do siebie, zamykasz pewien etap i możesz iść dalej. Takie czekanie na pewno nie robi dobrze na głowę niestety, podziwiam. Ja od razu poszłam do szpitala, żeby mieć to wszystko jak najszybciej za sobą.

 

[Takaja123]

@Madzix88 to trzymam za Was kciuki masz jakiś "żelazny" zestaw?

@Loli05 kochana też uważam, że nie warto czekać. To nie poprawi Twojego samopoczucia. To czekanie jest najgorsze. Tule Cię z całych sił

 

[Betika2018]

@Loli05 jestem tego samego zdania, co dziewczyny powyżej. Zabieg może i bardziej boli (nie wszystkich) ale psychicznie szybciej do siebie można dojść. Ja na wizycie jak się dowiedziałam, że serce przestało bić, to też myślałam żeby czekać ale doktor mi powiedziała, że lepiej by był ten zabieg, bo czekając może dojść do zakażenia, nawet sepsy. A czekać to można nawet kilka tygodni