reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

No to teraz już rozumiem i wszystko mi pasuje ;)



Progesteron musi być brany przecież po owu inaczej ją blokuje. Więc branie wcześniej niż od 16dc jest głupotą, a przy długich cyklach nawet i to może być za wcześnie
Wiem, tylko ja narazie nie miałam owulacji ani miesiączek, więc musiałam od czegoś zacząć, żeby w ogóle ustawić cykle jakiekolwiek. Od lipca pierwszy raz coś mnie zakuło w niedzielę i w poniedziałek.
 
reklama
@gigi_ przykro mi kochana. Ale głowa do góry, jak nie ten to kolejny cykl.
@Takaja123 trzymam kciuki za wizytę.
@Oczekujaca123 jak sytuacja u Ciebie wygląda?
@gigi :* przytulam mocno i zaciskam kciuki na kolejny cykl !

@hona leze w szpitalu i czekam na wynik posiewu... po weekendzie (najpozniej) w srode ma byc... mam nadzieje , ze do tego czasu sie nic nie podzieje...
 
Teraz kolejne cykle już odpadają starania zostają u mnie wstrzymane bo mój M wyjechał. Tak więc trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny które będą testować w najbliższych miesiącach.
Muszę teraz po pracować nad swoim ciałem.
 
Badalam właśnie w 7 dni po owulacji. Jeden wynik był niski a po kilku miesiącach wynosił już 11. I ona właśnie tym wynikiem sie sugerowała i dlatego stwierdziła ze ten niski to brak owulacji. Ale w poniedzialek dla własnego spokoju zrobię sobie jeszcze raz żeby zobaczyć teraz jak to wygląda. Boję się, ze ona robi coś nie tak.. A jeśli mogę zapytać jak dowiedziałaś się o niewydolności cialka? Po prostu badając progesteron po owulacji?

Ten 11 mówi że owu była, ale poziom nie jest jakiś super wysoki. Co do niewydolności ciałka żółtego to widać właśnie po poziomie progesteronu. A ja jeszcze takiego przekonania nabrałam po drugim poronieniu widząc obraz usg, ale to już wolę nie wracać do szczegółów.

Wiem, tylko ja narazie nie miałam owulacji ani miesiączek, więc musiałam od czegoś zacząć, żeby w ogóle ustawić cykle jakiekolwiek. Od lipca pierwszy raz coś mnie zakuło w niedzielę i w poniedziałek.

Wiem że u ciebie zanikła @ i musiałaś zacząć od jej przywrócenia. Ale to i tak bierze się wtedy luteine/dupka w drugiej połowie cyklu
 
@gigi_ szkoda [emoji3525]

@Oczekujaca123 wiem że się boisz. Musisz być dobrej myśli, wtedy wszystko zadziało się z zaskoczenia, teraz jesteś pod opieką lekarzy, pomagają ile mogą, uda się, jestem tego pewna [emoji3590] Ty też musisz w to wierzyć! Wiara czyni cuda!
 
@Oczekujaca123 Kochana wmawiaj sobie ze jest dobrze. Nie myśl nawet inaczej. Jest dobrze i koniec!!! W środę będziesz miała założony szew.
I nie przejmuj się się tym odczuciem lekarki ze szyjka jest miękka, każdy inaczej to czuje. Tak samo nie przeraź sie jak ktoś Ci powie ze masz zewnętrzne rozwarcie bo np ja raz go nie mam, raz.mam na opuszek a raz na palec w zalezmośc kto badał.
 
@Oczekujaca123 ja wierzę, że teraz będzie dobrze.
@gigi_ faktycznie Twój M wyjechał. Ale pomyśl, teraz masz czas dla siebie, podlecz jeśli masz coś do podleczenia, poćwicz jeśli masz coś do zrzucenia, zainwestuj w siebie. Bądź dobrej myśli. Ja, nawet jak mam okropny dzień, to mimo wszystko staram się myśleć o czymś dobrym,pozytywnym, fajnym. Podobnież mam sprawcze myśli, więc teraz wizualizuję sobie ll na teście. Będzie dobrze.
 
Ten 11 mówi że owu była, ale poziom nie jest jakiś super wysoki. Co do niewydolności ciałka żółtego to widać właśnie po poziomie progesteronu. A ja jeszcze takiego przekonania nabrałam po drugim poronieniu widząc obraz usg, ale to już wolę nie wracać do szczegółów.



Wiem że u ciebie zanikła @ i musiałaś zacząć od jej przywrócenia. Ale to i tak bierze się wtedy luteine/dupka w drugiej połowie cyklu
Ale jednak nie jest tragiczny więc chyba nie mam niewydolności cialka. A przynajmniej żadna z lekarek nie mówiła mi ze mogłoby być to przyczyną. Już wariuje chyba
 
@Oczekujaca123 ja wierzę, że teraz będzie dobrze.
@gigi_ faktycznie Twój M wyjechał. Ale pomyśl, teraz masz czas dla siebie, podlecz jeśli masz coś do podleczenia, poćwicz jeśli masz coś do zrzucenia, zainwestuj w siebie. Bądź dobrej myśli. Ja, nawet jak mam okropny dzień, to mimo wszystko staram się myśleć o czymś dobrym,pozytywnym, fajnym. Podobnież mam sprawcze myśli, więc teraz wizualizuję sobie ll na teście. Będzie dobrze.
Mam taki zamiar aby rzucić trochę kilogramów. Mówi się trudno i tyle. Jutro jadę do lekarza na wizytę bo muszę się skontrolować. Teraz dwa cykle na pewno naturalne bez niczego.
 
reklama
Dziewczynki a powiedzcie proszę jak z tym acardem? Jak często bierzecie? Bo moja lekarka kazała przyjmować mi codziennie. A jak z owulacja w trakcie przyjmowania? Bo gdzies wyczytałam ze może ja hamować
 
Do góry