Bo też kiedyś ktoś wspominał że ten progesteron jeśli się to zbada i będzie niski to wtedy jest podstawą aby w czasie ciąży brać duphaston lub luteine.Badanie progesteronu w pierwszej fazie cyklu jest totalnie bez sensu, bo wtedy on o niczym nie świadczy. Trzeba zrobić 7dni po owu żeby potwierdzić czy ta owu była
reklama
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Tak, ja o tym pisałam. Tylko że to chodzi właśnie o progesteron w drugiej fazie cyklu badany. Bada się go 7dni po owu dlatego że wtedy teoretycznie ma najwyższą wartość. Wcześniej go nie ma.a potem po tych 7 dniach po owu im bliżej @ tym bardziej spada. I jeśli spadnie to przychodzi @Bo też kiedyś ktoś wspominał że ten progesteron jeśli się to zbada i będzie niski to wtedy jest podstawą aby w czasie ciąży brać duphaston lub luteine.
Miałam raz badany w 21dc i wynosił 8,71 ng/mlTak, ja o tym pisałam. Tylko że to chodzi właśnie o progesteron w drugiej fazie cyklu badany. Bada się go 7dni po owu dlatego że wtedy teoretycznie ma najwyższą wartość. Wcześniej go nie ma.a potem po tych 7 dniach po owu im bliżej @ tym bardziej spada. I jeśli spadnie to przychodzi @
Normy
F. Folikularna 0,10 - 0,54
Owulacyjna 0,12 - 6,22
F. Lutealna 1,5 - 20,0czyli wynika że byłam już po owulacji ale to badanie było robione w 2017 roku.
Malaga00
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 235
Dziewczyny dziś odbieram wynik histopatologiczny, zostałam wezwana do szpitala i będę rozmawiać z ordynatorem [emoji17]
Tak jest standardowo? I czy jest możliwość żeby mnie zbadał jak coś się dzieje? Bo to chyba jest ten co mnie prowadził do poronienia [emoji17]
Tak jest standardowo? I czy jest możliwość żeby mnie zbadał jak coś się dzieje? Bo to chyba jest ten co mnie prowadził do poronienia [emoji17]
Ann89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 5 850
Słońce ja po tym martwym porodzie w 28tc co ci kiedyś pisalam tez jak odbierałam wynik to zostałam zaproszona do gabinetu ordynatora, ale u nas to wyglądało tak że chciał się wybielić że to nie ich wina i wyśmiał mnie że dziecko w tym tyg urodzone nie ma szans na przeżycie :/ u ciebie pewnie będzie rozmowa jaki dalszy proces dochodzenia będzie. Daj znać jak już będzie poDziewczyny dziś odbieram wynik histopatologiczny, zostałam wezwana do szpitala i będę rozmawiać z ordynatorem [emoji17]
Tak jest standardowo? I czy jest możliwość żeby mnie zbadał jak coś się dzieje? Bo to chyba jest ten co mnie prowadził do poronienia [emoji17]
.
Malaga00
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 235
Jak to nie ma szans ;o w tych tygodniach ma szansę jak najbardziej [emoji17] masakra [emoji17] dam znać [emoji9] już czekam na autobus i lecę do szpitala.Słońce ja po tym martwym porodzie w 28tc co ci kiedyś pisalam tez jak odbierałam wynik to zostałam zaproszona do gabinetu ordynatora, ale u nas to wyglądało tak że chciał się wybielić że to nie ich wina i wyśmiał mnie że dziecko w tym tyg urodzone nie ma szans na przeżycie :/ u ciebie pewnie będzie rozmowa jaki dalszy proces dochodzenia będzie. Daj znać jak już będzie po
.
Jescze ostatnio się tak słabo czuję [emoji17] mam tak silne zawroty głowy, niedobrze mi i piersi mi spuchły [emoji17][emoji17]
Witam Was wszystkie w Nowym Roku! Według mnie nieparzyste lata są lepsze niż parzyste, więc mam nadzieję, że i u Was ten rok będzie lepszy niż poprzedni!
Niestety chyba już Was nie nadrobię od ostatniej mojej wizyty...
@Malaga00 Trzymam kciuki za wizytę! Może jeszcze chcą zrobić USG, by sprawdzić czy wszystko się dobrze oczyściło?
Niestety chyba już Was nie nadrobię od ostatniej mojej wizyty...
@Malaga00 Trzymam kciuki za wizytę! Może jeszcze chcą zrobić USG, by sprawdzić czy wszystko się dobrze oczyściło?
Malaga00
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 235
Pewnie tak, miałam rację ten co mnie prowadził to sam ordynator ;o w szoku jestem. Teraz czekam bo będę miała wizytę ;o Mają takie zamieszanie w szpitalu że masakra. W sekretariacie że jaki wynik że nie wiedzą o co chodzi i ja w sumie już nie wiem o co chodzi i czemu mnie wezwaliWitam Was wszystkie w Nowym Roku! Według mnie nieparzyste lata są lepsze niż parzyste, więc mam nadzieję, że i u Was ten rok będzie lepszy niż poprzedni!
Niestety chyba już Was nie nadrobię od ostatniej mojej wizyty...
@Malaga00 Trzymam kciuki za wizytę! Może jeszcze chcą zrobić USG, by sprawdzić czy wszystko się dobrze oczyściło?
1
183785
Gość
Cześć dziewczyny. Mam wyniki chlamydii.
Chlamydia trachomatis igg - ujemny
Chlamydia trachomatis igm - ujemny
:-) Miłego dnia!
Chlamydia trachomatis igg - ujemny
Chlamydia trachomatis igm - ujemny
:-) Miłego dnia!
reklama
coco07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2018
- Postów
- 2 434
@Malaga00 trzymam kciuki! Ja tez zaraz będę dzwonić do szpitala czy są już wyniki.. Ciekawe czy tutaj tez mnie wezwą na jakaś rozmowę już się boje...
@Dagmarka1991 super! Ciesz się
A ja, moje drogie mam mętlik w głowie straszny ... miałam rano mexyk bo od poniedziałku wracam do pracy i nie wiedziałam ze muszę mieć jakieś zaświadczenie od lekarza, ze leczenie się zakończyło bo pierwszy raz byłam w takiej sytuacji ani mój gin wczoraj na wizycie nie wpadł na to żeby mi takie coś wypisać ( a on przyjmuje w mojej przychodni 2 dni w tygodniu czy jakos tak) No wiec szybko pojechałam do położnej, a ta zapytała innego lekarza który akurat był (kiedyś pare razy u niego byłam, fajny lekarz, ale nie chodziłam do niego w ciąży bo chciałam do innej pani doktor która pracowała w szpitalu gdzie chciałam rodzic a i tak do niej nie dotarłam itd wgl długa historia, ale nie o tym) Noi ten lekarz powiedział mi zupełnie co innego niż usłyszałam wczoraj... (nie badał mnie dziś) powiedział ze mam dać dojść mojemu ciału do swojego rytmu i żeby śluzówka macicy się odbudowała i żebym się do wiosny wstrzymała z ciąża mało tego przed wizyta zauważyłam ze mam wynik na stronie z antykoagulantu toczniowego i jest koło niego czerwony wykrzyknik wiec mówię przy okazji pokaże mu to, bo się zaniepokoiłam. A on mi wywód- ze był na ostatnim wykładzie profesora Dębskiego (niedawno zmarł) i ze on opowiadał ze te całe zespoły fosfolipidowe, tocznie itd to ma ponad połowa populacji i ze lekarze teraz niepotrzebnie faszerują te kobiety aspirynami, heparynami a wg tego profesora to nie ma żadnego dowody na to ze akurat to pomaga tylko to jest kwestia tego ze raz się uda a raz nie. I nic mi na temat tego wyniku nie powiedział, tylko żebym tak w to nie wierzyła i nie na tym się skupiała ... Fu*k! Już sama nie wiem w co i komu wierzyć i czego się trzymać narazie stwierdziłam ze nie będę się starać może po tej pierwszej @ tylko zrobię pośrodku i zaczniemy po drugiej @... ale co do tych badań to zgłupiałam ...
@Dagmarka1991 super! Ciesz się
A ja, moje drogie mam mętlik w głowie straszny ... miałam rano mexyk bo od poniedziałku wracam do pracy i nie wiedziałam ze muszę mieć jakieś zaświadczenie od lekarza, ze leczenie się zakończyło bo pierwszy raz byłam w takiej sytuacji ani mój gin wczoraj na wizycie nie wpadł na to żeby mi takie coś wypisać ( a on przyjmuje w mojej przychodni 2 dni w tygodniu czy jakos tak) No wiec szybko pojechałam do położnej, a ta zapytała innego lekarza który akurat był (kiedyś pare razy u niego byłam, fajny lekarz, ale nie chodziłam do niego w ciąży bo chciałam do innej pani doktor która pracowała w szpitalu gdzie chciałam rodzic a i tak do niej nie dotarłam itd wgl długa historia, ale nie o tym) Noi ten lekarz powiedział mi zupełnie co innego niż usłyszałam wczoraj... (nie badał mnie dziś) powiedział ze mam dać dojść mojemu ciału do swojego rytmu i żeby śluzówka macicy się odbudowała i żebym się do wiosny wstrzymała z ciąża mało tego przed wizyta zauważyłam ze mam wynik na stronie z antykoagulantu toczniowego i jest koło niego czerwony wykrzyknik wiec mówię przy okazji pokaże mu to, bo się zaniepokoiłam. A on mi wywód- ze był na ostatnim wykładzie profesora Dębskiego (niedawno zmarł) i ze on opowiadał ze te całe zespoły fosfolipidowe, tocznie itd to ma ponad połowa populacji i ze lekarze teraz niepotrzebnie faszerują te kobiety aspirynami, heparynami a wg tego profesora to nie ma żadnego dowody na to ze akurat to pomaga tylko to jest kwestia tego ze raz się uda a raz nie. I nic mi na temat tego wyniku nie powiedział, tylko żebym tak w to nie wierzyła i nie na tym się skupiała ... Fu*k! Już sama nie wiem w co i komu wierzyć i czego się trzymać narazie stwierdziłam ze nie będę się starać może po tej pierwszej @ tylko zrobię pośrodku i zaczniemy po drugiej @... ale co do tych badań to zgłupiałam ...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 69 tys
Podziel się: