reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@kb.karola90 zaczynam wierzyć że może być dobrze :) choć do bezpiecznego czasu jeszcze 10tygodni... Staram się myśleć pozytywnie, choć ta grzybica mnie trochę wkurzyła... No ale cóż, ważne że mam już leki i działam :)
Imienia jeszcze nie ma, musimy zacząć myśleć z mężem.
A psychicznie jest coraz lepiej. Teraz już święta za pasem, to też inaczej, człowiek myśli o tym i przestaje się na chwilę denerwować :) polowkowe mam 2.01 więc jeszcze będzie strach, ale myślę że będzie okej :)
 
reklama
@kb.karola90 nie daj się żadnej depresji :* będę trzymać kciuki żeby nic się nie zmieniło i żebyś mogła spokojnie święta spędzić w domku z najbliższymi :* na kiedy masz planowo termin?
Mam wrażenie ze ten mój termin to jest dopiero za 100 lat...a mianowicie 19.04 :) dziękuję bardzo za wsparcie :* a jak tam u Ciebie?? :)
@kb.karola90 zaczynam wierzyć że może być dobrze :) choć do bezpiecznego czasu jeszcze 10tygodni... Staram się myśleć pozytywnie, choć ta grzybica mnie trochę wkurzyła... No ale cóż, ważne że mam już leki i działam :)
Imienia jeszcze nie ma, musimy zacząć myśleć z mężem.
A psychicznie jest coraz lepiej. Teraz już święta za pasem, to też inaczej, człowiek myśli o tym i przestaje się na chwilę denerwować :) polowkowe mam 2.01 więc jeszcze będzie strach, ale myślę że będzie okej :)
A który u Ciebie dokładnie tydzień? U mnie dzisiaj 22. Ja chcę być juz chociaż w tym 28tc i wtedy troszkę odetchnę :) a u Ciebie napewno dobrze, nie ma innej opcji :D może kiedyś skumamy Twoją Księżniczkę i z moim Księciem :D
 
@kb.karola90 byleby do nowego roku, a później już z górki :) u mnie czas starań. W środę planuje testować i zobaczymy czy zaskoczy teraz czy czeka nas kolejny cykl starań :) wyjaśni się niebawem :)
 
@kb.karola90 byleby do nowego roku, a później już z górki :) u mnie czas starań. W środę planuje testować i zobaczymy czy zaskoczy teraz czy czeka nas kolejny cykl starań :) wyjaśni się niebawem :)
Oj te starania to z jednej strony taki fajny czas a z drugiej strony stres na maksa :D nam się udało w 3 cyklu jak pogodziłam się ze musze wrócić do pracy po L4 po stracie, totalnie nie brałam tego cyklu "pod uwagę", a i jeszcze byliśmy na urlopie :) ja wiem ze to się łatwo mówi ale najlepiej jest jak się o tym zupełnie nie myśli i na nic się nie nastawia :)
 
@kb.karola90 powiem Ci ze z jednej strony to chciałabym bardzo żeby pojawiły się te dwie kreseczki, a z drugiej strony wiem, że nic z tego bo za bardzo nastawiam się na ciąże, a duzo siedzi w głowie :) przeraża mnie troszkę ta heparyna jak będę robić te zastrzyki czy dam radę ale czuję się spokojniejsza, że mam zabezpieczenie.
 
@Takaja123 będzie dobrze Też chyba czeka mnie heparyna we wtorek się już dowiem wszystkiego. Ale na ten cykl nie nastawiam się. Po prostu wiem już chyba wiem że nic z tego ale warto moje jajeczka pobudzić
 
@kb.karola90 powiem Ci ze z jednej strony to chciałabym bardzo żeby pojawiły się te dwie kreseczki, a z drugiej strony wiem, że nic z tego bo za bardzo nastawiam się na ciąże, a duzo siedzi w głowie :) przeraża mnie troszkę ta heparyna jak będę robić te zastrzyki czy dam radę ale czuję się spokojniejsza, że mam zabezpieczenie.
Oj tam z tymi zastrzykami to dasz rade, tyle Dziewczyn tutaj z forum dało rade to Ty też dasz :)
Wspominałaś coś ze planujesz wyjazd na początku przyszłego roku czy to nie Ty?
 
reklama
Do góry