Ciąża Po Poronieniu

[OneMoreTime]

Właśnie nie robiłam jeszcze żadnych infekcyjnych i oby ich nie miala bo będzie ciężko zwalczyć je w ciazy.
Pytanie do was czy po poronieniu bolały was od czasu podbrzusze jak na okres ? Jak narazie u mnie są dni płodne więc okres jeszcze nie powinien nadejść

Ja zdecydowanie bardziej zaczęłam odczuwać kiedy a nawet z którego jajnika mam owulację

@OneMoreTime a nie myślałaś o zmianie luteiny na tą pod język? Szczerze to nie wirm jaka jest różnica ale może warto dopytać lekarza jak niedługo masz wizytę.

Ja nadal biorę luteinę, żeby miała pozytywny wpływ na szyjkę. Grozi mi niewydolność ciśnieniowo-szyjkowa i lekarz twierdzi, że luteina pomoże w tym przypadku. Podobno najlepsza w tym celu jest ta dopochwowa. Poza tym, miałam problemy z nerkami, więc ta luteina w odróżnieniu od tej podjęzykowej, nie wchłania się gdzieś tam w narządach wyżej a bezpośrednio do szyjki dociera

 

[Takaja123]

@OneMoreTime rozumiem to lekarz wie co robi. Tylko te infekcje niepotrzebne... Może te leki od rodzinnego pomogą.

Dzieciatka na pewno spaly, zmęczone wygibaskami w brzuszku

Co do owulacji też zawsze czułam kiedy się zaczyna z tym, że tylko w jednym jajniki

 

[roki_1991]

@OneMoreTime ja w pierwszej ciąży też miałam infekcje i dostałam na nią globulki a brałam też luteine dopochwowo. I mi moja gin nic nie mówiła że mam jakoś specjalnie to brać. A ze i luteine i globulki kazała brać na noc, to brałam w zasadzie na raz i nie myślałam nawet o tym czy to okej. Ale myślę że luteine bierz normalnie

 

[gosc19]

Właśnie nie robiłam jeszcze żadnych infekcyjnych i oby ich nie miala bo będzie ciężko zwalczyć je w ciazy.
Pytanie do was czy po poronieniu bolały was od czasu podbrzusze jak na okres ? Jak narazie u mnie są dni płodne więc okres jeszcze nie powinien nadejść

Mnie przy krwawieniu bolał, później nie A teraz znowu Tak delikatnie pobolewa..

 

[gigi_]

Mnie to od czasu do czasu @xszaracodziennosc Ale już bym chciała końcówkę listopada i jechać do tego lekarza

 

[martakratka]

@martakratka Powodzenia na końcówce.
Konsultacja kardiologiczna za nami. Serduszko ładnie pracuje. Jest jeszcze leciutki szmer, ale może być tak, że zniknie, bo spowodowany jest milimetrowym ubytkiem w dużej komorze, który się ciągle obudowuje tkanką, tworząc przykrycie. W każdym bądź razie, w porównaniu do poprzedniego echa serca, które też wyszło przyzwoicie, jest lepiej. Żadnej operacji i leków nie trzeba. Przemiłą panią kardiolog zobaczymy dopiero w maju.

No to pięknie ale sie cieszę

 

[Destino]

@OneMoreTime spokojnie wszystko sie wchlonie. Mnie tez w tej ciazy infekcje nie omijaja, za chwile 3trymestr a ja ciagle na antybiotyku i globulkach. Ale to bezpieczniejsze niz infekcja. Cialo sobie poradzi z lutka

 

[183785]

@OneMoreTime ja w pierwszej ciąży też miałam infekcje i dostałam na nią globulki a brałam też luteine dopochwowo. I mi moja gin nic nie mówiła że mam jakoś specjalnie to brać. A ze i luteine i globulki kazała brać na noc, to brałam w zasadzie na raz i nie myślałam nawet o tym czy to okej. Ale myślę że luteine bierz normalnie

nie boisz się kochana negatywnych skutków encortonu? (tycia, zahamowania kory nadnerczy)

 

[w_karolcia]

Dziewczyny czy miałyście krwiaka w ciąży przed starta? Ja za pierwszym razem miałam krew. I teraz niedawno BYŁAM w „ciąży” tzn sam był pęcherz i znowu krwiak który pociągnął za sobą cały ten pęcherzyk... i drugi raz jestem z krwiakiem dziwne.

 

[gigi_]

@Karolcia_22_ciezko nie miałam nigdy ale któraś z dziewczyn gdzieś pisała że miała ale nie bylo problemu.