jagoda87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2018
- Postów
- 866
@ivvonka twoja mała jest dzielna wojowniczką i musi dać radę, nie ma innej opcji!!
Ja nie jestem na zwolnieniu, bo w domu to bym totalnie zwariowała ze strachu...
Dziś obudziłam się z cyckami flakami jak normalnie zawsze były. Nawet za bardzo nie bolą, a z każdą chwilą są coraz miękksze... Także już mam zawał bo same źle myśli chodzą mi po głowie aż mi się beczec chce czuje ze tym razem też się nie uda
Jutro robię betę i progesteron żeby zobaczyć o cotam chodzi
Kochana cyckami się nie przejmuj bo u mnie tak samo jest i tez już panikowałam a jednak dzidzia się rozwija.
Ale rozumiem Cię z tymi napadami paniki bo sama przez to przechodzę i boję się każdej wizyty czy serduszko dalej bije...
Musimy myśleć pozytywnie chociaż jest ciężko [emoji9]