reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@ivvonka twoja mała jest dzielna wojowniczką i musi dać radę, nie ma innej opcji!! :)
Ja nie jestem na zwolnieniu, bo w domu to bym totalnie zwariowała ze strachu...
Dziś obudziłam się z cyckami flakami jak normalnie zawsze były. Nawet za bardzo nie bolą, a z każdą chwilą są coraz miękksze... Także już mam zawał bo same źle myśli chodzą mi po głowie :( aż mi się beczec chce :( czuje ze tym razem też się nie uda :(
Jutro robię betę i progesteron żeby zobaczyć o cotam chodzi :(

Kochana cyckami się nie przejmuj bo u mnie tak samo jest i tez już panikowałam a jednak dzidzia się rozwija.
Ale rozumiem Cię z tymi napadami paniki bo sama przez to przechodzę i boję się każdej wizyty czy serduszko dalej bije...
Musimy myśleć pozytywnie chociaż jest ciężko [emoji9]
 
reklama
Dzięki dziewczyny :) wiecie.. Ja niby w teorii wiem że cycki nie są wyznacznikiem, że brak objawów o niczym nie świadczy, że ból brzucha jest normalny jeśli nie staje się nie do wytrzymania, a nawet jak jest nie do wytrzymania, to o niczym nie świadczy. Biorę leki, uważam na siebie, do pracy chodzę ale nie dźwigam nic i jak potrzebuje siąść to siadam. Nic więcej zrobić nie mogę i na nic nie mam wpływu.
Ale rano się serio wystraszyłam tego bólu który przypominał skurcze... Ale to chyba tylko jelita, bo po wizycie w toalecie jest okej :) owszem, czuje ze coś tam pobolewa, ale już spokojnie ;) dzięki za kopa ;) pewnie jeszcze nie raz się przyda :p
@Totois30 każda wizyta przynosi spokój tylko na chwilę.. Ale taki już masz los. Pozostaje wierzyć że się uda :)
 
Dzięki dziewczyny :) wiecie.. Ja niby w teorii wiem że cycki nie są wyznacznikiem, że brak objawów o niczym nie świadczy, że ból brzucha jest normalny jeśli nie staje się nie do wytrzymania, a nawet jak jest nie do wytrzymania, to o niczym nie świadczy. Biorę leki, uważam na siebie, do pracy chodzę ale nie dźwigam nic i jak potrzebuje siąść to siadam. Nic więcej zrobić nie mogę i na nic nie mam wpływu.
Ale rano się serio wystraszyłam tego bólu który przypominał skurcze... Ale to chyba tylko jelita, bo po wizycie w toalecie jest okej :) owszem, czuje ze coś tam pobolewa, ale już spokojnie ;) dzięki za kopa ;) pewnie jeszcze nie raz się przyda [emoji14]
@Totois30 każda wizyta przynosi spokój tylko na chwilę.. Ale taki już masz los. Pozostaje wierzyć że się uda :)
Roki musimy być dobrej myśli ja też mam pełno obaw ...Musimy włączyć pozytywne myślenie ...A ja już mam Stach przed jutrzejszą wizutą czy będzie pęcherzyk ...
 
@roki_1991 @kasiula222 a ja od wczoraj włączyłam pozytywne myślenie i wiecie co...Zero plamien :D serio :D także głową do góry, nie sprawdzajcie czy cycki bolą czy nie, ogólnie nie doszukujcie sie objawów a same się pojawia :D

@ivvonka dziękuję za dobre słowo :) ja cały czas o Was myślę i trzymam za Was kciuki:) jesteście silne Kobietki i macie wspaniałego mężczyznę w swojej paczce także teraz będzie juz tylko coraz lepiej :) i poprosimy zdjęcie Aluni jak tak sobie rośnie :D
 
@roki_1991 @kasiula222 a ja od wczoraj włączyłam pozytywne myślenie i wiecie co...Zero plamien :D serio :D także głową do góry, nie sprawdzajcie czy cycki bolą czy nie, ogólnie nie doszukujcie sie objawów a same się pojawia :D

@ivvonka dziękuję za dobre słowo :) ja cały czas o Was myślę i trzymam za Was kciuki:) jesteście silne Kobietki i macie wspaniałego mężczyznę w swojej paczce także teraz będzie juz tylko coraz lepiej :) i poprosimy zdjęcie Aluni jak tak sobie rośnie :D
Chyba też tak muszę zrobić albo wcale nie myśleć o ciąży ..
 
Chyba też tak muszę zrobić albo wcale nie myśleć o ciąży ..
Chyba nie da się wcale nie myśleć...tez na początku tak próbowałam ale tą małą istotkę, która rozwija się we mnie pokochałam na długo przed tym zanim dowiedziałam się, że tam jest dlatego nie mogę o niej nie myśleć...
Dlatego teraz myślę tylko pozytywnie :) mam mojego Aniołka, który napewno nad nami czuwa i dlatego wiem ze wszystko będzie dobrze :)
 
Ale to tak psychika działa okropnie z pierwszym dzieckiem wogule się nie stresowałam nie myślałam że może być poronienie że chore , cieszyłam ciąża i było ok a teraz po tych przejściach to ciezko .Od jutra już się zacznie zamieszanie z przedszkole m rehabilitacja dla małej to moja głowa może inaczej pomyśli ...
 
Ale to tak psychika działa okropnie z pierwszym dzieckiem wogule się nie stresowałam nie myślałam że może być poronienie że chore , cieszyłam ciąża i było ok a teraz po tych przejściach to ciezko .Od jutra już się zacznie zamieszanie z przedszkole m rehabilitacja dla małej to moja głowa może inaczej pomyśli ...
Ale tym razem będzie dobrze i nie ma innej opcji!!! :) a psychika to straszne "narzędzie" :(
 
reklama
Do góry