reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Tutti_frutti_by-Iga Stosunek ft3 do ft4 wg mnie masz idealny (po wrzuceniu w kalkulator wychodzi, że jest to 42,78% do 42,86%, czyli praktycznie 1:1 - tak jak być powinno).

@membaris Ja bym poszła i chociaż westernblota zrobiła teraz lub chociaż elisę. Moje przeczucie wciąż mówi, że to nie od kleszcza. Albo faktycznie poszukaj kogoś, kto się w Twojej okolicy tym głównie zajmuje.
 
@Tutti_frutti_by-Iga Stosunek ft3 do ft4 wg mnie masz idealny (po wrzuceniu w kalkulator wychodzi, że jest to 42,78% do 42,86%, czyli praktycznie 1:1 - tak jak być powinno).

@membaris Ja bym poszła i chociaż westernblota zrobiła teraz lub chociaż elisę. Moje przeczucie wciąż mówi, że to nie od kleszcza. Albo faktycznie poszukaj kogoś, kto się w Twojej okolicy tym głównie zajmuje.
To moje wyniki [emoji28] ale dziekuje za odpowiedz!. Zastanawialam.sie tylko czy ten poziom w okolicy 40 % jest ok
 
Cześć dziewczyny, czytam ale nie mam weny.
Zaczynam histeryzowac, co to tym razem bedzie. I z jednej strony chciałabym szybko pojsc na zwolnienie, zeby wiecej odpoczywac, zeby moze tej ciazy dac większą szanse, a z drugiej strony boje sie, ze znowu sie przydarzy nieszczęście i po raz drugi w ciągu roku narobie sobie problemow w pracy... i tez przez to ze wcześniej bylam na zwolnieniu a teraz znow w ciazy to moge sie pozegnac z awansem. Choc w sumie to jest teraz moj najmniejszy problem.

Generalnie to mój ginekolog powiedział, że jak tylko będzie wiadomo, że jestem w ciąży to odrazu L4 ze względu na tego krwiaka powysiłkowego, którego miałam..i moim zdaniem, skup się teraz na upragnionej dzidzi...ginekolog powiedział, że możesz pracować ok, a jak nie to bierz L4 i się nie zastanawiaj. Twoje zdrowie i bzdziuszka jest teraz najważniejsze:* Trzymam kciuki, żeby było cacy :)
 
Generalnie to mój ginekolog powiedział, że jak tylko będzie wiadomo, że jestem w ciąży to odrazu L4 ze względu na tego krwiaka powysiłkowego, którego miałam..i moim zdaniem, skup się teraz na upragnionej dzidzi...ginekolog powiedział, że możesz pracować ok, a jak nie to bierz L4 i się nie zastanawiaj. Twoje zdrowie i bzdziuszka jest teraz najważniejsze:* Trzymam kciuki, żeby było cacy :)
Dziękuję Kochana, tak sie teraz wzruszam ze az mi lzy w oczach stanely:*
 
Nie wiem ile jest w tym prawdy ale jak byłam u hematologa to mówiła że wystarczy kombinacja dwóch mutacji i może być trombofilia. Moim zdaniem musisz się skonsultować z genetykiem lub ogarniętym ginekologiem.
Z genetykiem z tego laboratorium, gdzie robiłam badanie, rozmawiałam (dał mi numer telefonu). Powiedział, żebym zrobiła homocysteinę, wit. B12 i kwas foliowy. I kochana w czwartek jadę na badania do Łodzi. Dodatkowo zrobię BHCG, bo nie wiem, co ze mną jest. Żadnych objawów okresu nie ma. Już dzwoniłam, mam na 8:15 przyjechać. Już wzięłam dzień urlopu w pracy. Ale z jednej strony cieszę się dziewczyny, że się wzięłam za badania, przynajmniej wiem, że mam mutacje i już będzie można wprowadzić leki.
 
Generalnie to mój ginekolog powiedział, że jak tylko będzie wiadomo, że jestem w ciąży to odrazu L4 ze względu na tego krwiaka powysiłkowego, którego miałam..i moim zdaniem, skup się teraz na upragnionej dzidzi...ginekolog powiedział, że możesz pracować ok, a jak nie to bierz L4 i się nie zastanawiaj. Twoje zdrowie i bzdziuszka jest teraz najważniejsze:* Trzymam kciuki, żeby było cacy :)
Ja też od razu idę na L4, jeżeli uda mi się zajść, czy teraz, czy kiedy indziej.
 
Dziewczyny ja to juz nie wiem sama co dalej. Narazie wezmę ten antybiotyk co mam. Później skupię się na starszej córci która idzie do pierwszej klasy. Koleinie poród. Dodatkowe stresy nie sa mi potrzebne :/
 
Dziewczyny, podczytuje Was ciągle, ale aktywnie udzielam się na lutówkach :) chciałam tylko powiedzieć,że jestem po prenatalnych [emoji85] wszystko super, i prawdopodobnie mieszka w brzuszku chłopczyk [emoji170]
IMG_20180814_101337.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180814_101337.jpg
    IMG_20180814_101337.jpg
    77,7 KB · Wyświetleń: 425
reklama
@membaris To mamy ten sam etap edukacyjny. Moja starsza też idzie do pierwszej klasy. Ja to się chyba bardziej przejmuje niż ona ;-) Właśnie dzisiaj byłam w szkole dowiedzieć się o podział klas (i jednocześnie upewnić się, że dokumenty nie zaginęły) i kto będzie wychowawcą (z relacji mojej siostry ciotecznej, która dawno temu się tam uczyła - podobno dobra kobieta, ale już starsza). No i mam jeszcze donieść zdjęcie do legitymacji i deklarację, że będzie uczęszczać do świetlicy (a potem jeszcze umowę na obiady - ale nie mieli jeszcze wzoru). To trzymam kciuki byś 3 września miała możliwość uczestniczenia z córką w uroczystości!
Pamiętaj tylko by o tym przyjmowanym antybiotyku powiedzieć jak będą Cię przyjmować do porodu. A jak ręce wyglądają? Wrzuć jakąś fotkę i pokaż brzucha ;-)
 
Do góry