ivvonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2017
- Postów
- 3 508
@AgaB33, trochę odpoczynku nie zaszkodzi. Ja zajrzałam jeszcze dla wszystkiego na wątek wrześniówek, bo tam więcej ciąż na podobnym etapie i podpytałam. Dziewczyny też pisały o tym, że miały takie właśnie bóle i skurcze, więc się trochę uspokoiłam, ale w nocy pn/wt to był jakiś armagedon. Zamiast spać to ja po telefonie, ze łzami w oczach, gdzie tu jakieś prywatne usg najbliżej, bo do Żyrardowa to ja nie pojadę, bo tam jest okropnie i wcale im nie zależy i czy online mój lekarz ma jakieś wolne terminy. Dziś się stukam po głowie, że tak spanikowałam, zamiast odespać i pomyśleć na trzeźwo.
@anja93 będą chyba. Ten lęk jest wpisany w ciążę po stracie i nie tylko po stracie. I nie wiem jak człowiek by się starał to wystarczy ot, tak jak u Ciebie mniejsza aktywność dziecka czy skurcze, to już w głowie jakieś scenariusze mroczne powstają. A dla męża, brawo!!!
@witch84 toś ładnie dzieciaka przygotowała do pomiarów
@anja93 będą chyba. Ten lęk jest wpisany w ciążę po stracie i nie tylko po stracie. I nie wiem jak człowiek by się starał to wystarczy ot, tak jak u Ciebie mniejsza aktywność dziecka czy skurcze, to już w głowie jakieś scenariusze mroczne powstają. A dla męża, brawo!!!
@witch84 toś ładnie dzieciaka przygotowała do pomiarów