reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Zaaaneta śliczna córcia. Gratulacje

@kb.karola90 no to niezły stres. Współczuję bardzo. Ważne że to najprawdopodobniej ta najoptymistycza wersja. Dużo zdrówka i szybkiego powrotu do równowagi.

@Funia90 my też stosowaliśmy Sab Simplex. Tylko że u nas nie pomagalo NIC!!! A przyczyna była taka że dziecko ma skazę białkową a ja nabiał jadłam potem jadła zwykłe bebiko. Na bebilonie pepti dostała takiej ciemieniuchy że razem ze skórą jej schodziła, uszy naderwane i cała w krostach a w brzuchu to nonstop było słychać przelewanie. Dopiero Nutramigen okazał się mlekiem dla niej. Praktycznie pierwszą normalna kupę w końcu zrobiła. Przeanalizuj swój jadłospis. Mojej kuzynki synek ma alergie na marchew. Przestała karmić piersia bo nie mogli znaleźć przyczyny wyszło przy wprowadzaniu stałych pokarmów. Kolejna koleżanka jadła sam ryż i suchy chleb przez chyba dwa tygodnie bo też dziecko bardzo cierpiało na bóle brzucha. I później po woli po jednaj rzeczy wprowadzała inne jedzenie i wyłapała co synkowi noe służy. Może Ci się przydadzą te informacje ;-)
 
Hej kochane :)
Daaaawno mnie nie było oj bardzo dawno, ale nie mam nigdy czasu na siedzenie w necie :(
Moja końcówka ciąży i sam poród były bardzo ciężkie eh ale najważniejsze że już po wszystkim :) urodziłam 28.01 o godz 23:) mała ważyła 4150 i 59cm oczywiście siłami natury :) poród trwał 12 ciężkich godzin podczas których mi towarzyszył mąż za co mu dziękuję bardzo bardzo mocno,bez niego byłoby ciężko :( nie wiem czy dałabym radę:( Julcia jest cudowna, grzeczna śpi mi po 4-5h muszę ją wybudzac do jedzonka :) mam nadzieję że kolki nas nie będą dotyczyły, chociaż różnie w życiu bywa :/
Póki co mała ma się dobrze ja już doszłam do siebie niecały tydzień po porodzie także jest dobrze :) pozdrawiam z córeczka
Zaaneta wspaniałe wiadomosci, gratulacje!
@Funia90 niestety z kolkami tak jest, ze jedne dzieci maja inne (rzadko) nie i kazde z nich musi z tego wyrosną do ok 4 mca o ile nie pojawi sie jakas skaza. Dziecku mozesz podawać co chcesz ale jesli bedzie miała asia mieć to i tak bedzie miała. wiem, ze to nie pocieszenie ale na pewno to minie :*

@kifsi hop hop?

Buziaki dla reszty walecznych :)
 
@Zaaaneta gratuluję córeczki, jest śliczna :) pamiętam Cię tutaj z forum, więc tym bardziej się cieszę że Ci się udało ;)
@kb.karola90 dobrze ze jest lepiej i że zaczyna się sprawdzać ta najbardziej optymistyczna wersja. Mam nadzieję że będzie już tylko lepiej i wyjdziesz szybko do domku. Trzymam kciuki :) swoją drogą dobrze ze zrobiłaś ten test, bo jeszcze wcześnie w miarę zaczęłaś działać. Strach pomyśleć co by było gdybyś nie zrobiła tego testu....
 
Spieszyliśmy się rano do laboratorium, a u nas czasowo to zawsze jest deficyt.
Ja się wykaraskałam z domu pierwsza. Nakarmiłam koty (nasza kocica sobie amanta przygruchała i teraz dwie kulki futra na michę przychodzą jak tylko drzwi skrzypną), odśnieżyłam z lekka samochód, otworzyłam bramę wyjazdową, zapakowałam się do samochodu, włączyłam ogrzewanie i czekam na lubego. Patrzę: leci, ale to biegusiem. W kierunku otwartej bramy. Ciach, jedno skrzydło zamknął, ciach drugie skrzydło zamknął, zasuwę porządnie docisnął, jeszcze poprawił i leci do samochodu.
Otworzył drzwi od samochodu, wsiadł, spojrzał przed siebie i wysiadł. Wrócił uradowany od ucha do ucha: aaa trochę zamyśliłem się, kochanie. Mój Mistrzunio - nawet ja tak nie umiem.
 
@kb.karola90 ej, głowa do góry. Wychodzisz. Jest dobrze. Na @ czekać wiecznie nie będziesz. Nawet ta najbardziej uparta i wredna przyjdzie. Oby wytrzymać do końca lutego, a on zobacz, krótki taki, niewyględny. W marcu będą już staranka. A który d.c masz?
 
reklama
Dzisiaj mi powiedzieli ze @ przyjdzie dopiero za 4-6 tygodni. A starania dopiero będą mogły zacząć się po drugiej @. Takze wszystko strasznie się przedłuży :(:(:(:(
 
Do góry