reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej hej :) aga dzieki ze pytasz, u mnie ciezko ale sie nie wylewam co by znow nie zostac oskarzona o koloryzacje albo o glupie decyzje. Tak ze z dnia na dzien byle na przod :)

Kciuki za was wszystkie kochane :)
Po to to forum żeby się wygadać :) także śmiało jeśli tylko masz ochotę :) ale najważniejsze że się odzywasz wiemy że jesteś :) jak samopoczucie? Trzymasz się jakoś?

p19u3e3kgl1jou2l.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
Dziekuje dziewczyny ja wiem ze 99% z was to cudowne pelne empatii dziewczyny na ktorych wsparcie zawsze moglam liczyc. Odezwe sie za jakis czas i opisze sytuacje bo narazie jestem troche przytloczona i nie moge zebrac mysli zeby sklecic cos z sensem ale na pewno nie dam o sobie zapomniec.
Ogolnie poprostu troche mi ciezko, zbliza sie marzec, moj termin porodu a potem maj, kolejny termin, siostra moja juz w polowie ciazy kompletuje wyprawke... ja tez powinnam powoli pakowac torbe do szpitala :(
Dziekuje raz jeszcze :*
 
@kari21 te niektóre miesiące mogą budzić sporo przykrych emocji, ale wiesz, trzeba spróbować odegnać i zepchnąć te myśli. Ja bym niemal co miesiąc musiała łzy ocierać. Już tak prawdę mowiąc tylko dwa wolne miesiące bez przeszłości pewnie by zostały:surprised: , bo zawsze w innym miesiącu zachodziłam, więc i terminy porodów i daty poronień były inne. Na szczęście nie mam az tak dobrej pamięci do dat. :sorry:
Trzeba to wszystko spróbować zostawić za sobą, już nie rozmyślać, bo to tylko ból niepotrzebny Ci to sprawia:-( :( i wiesz...działać. Tu badanko strzelić, tu doczytać, tam lekarza pomęczyć o poradę i do przodu.:blink:
 
@kari21 forum było i jest dla wszystkich, no chyba że spamujesz lub ewidentnie szukasz zaczepki ale tez po coś jesteśmy my- moderatorki :) Nie smutaj się, posłuchaj @ivvonka ma racje, zacznij planować, biegać po lekarzach a czas sam bedzie posuwał sie do przodu :) życzę dużo wiary, a co do pisania to ja sama czasem wpadam jak wiatr, napisze, ze dziecko znowu chore i "dziwie sie", że nikt mnie "nie chce" słuchać hahaha

@kb.karola90 ważne, że nic gorszego sie nie stało i wracasz do domu. Uwierz mi, ja jak trafiłam z sepsą do szpitala, zostawiając w domu 5 tygodniowe dziecko (bo starsze to starsze) to juz na samą myśl wiedziałam, że musze stanąć jak najszybciej na nogi i wyzdrowieć. Zatem stawaj i walcz :*
 
Dzień dobry dziewczyny. Poroniłam 13.02 w 11tc. Ciaza obumarła w 8tc...

Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Wiolus85 czesc Ci..bardzo mi przykro swieza sprawa..to Twoja pierwsza ciaza? Masz juz malenstwo? Jestes po zabiegu? Jak sie czujesz? Duzo pytan bo niewiele napisalas ale z tygodnia na tydzien bedziesz nabierala sil:*
 
@Wiolus85 przytulam ciepło. Współczuję Ci bardzo. Fajnie że nas znalazłaś i do nas dołączyłaś. Mam nadzieję że uda nam się być Twoją grupą wsparcia. Możesz pisać o wszystkim.

@kari21 to jak dojdziesz do ładu z własnymi przemyśleniami to odzywaj się. Napisz jak tam w klinice czy już jesteś po badaniach i czy starania bliskie
 
@Wiolus85 ojejku, kojarzę Cię chyba z wrześnióweczek (podczytuję trochę). Tak wiele tam strat. Bardzo mi przykro. Ten pierwszy trymestr jest czasem jak złośliwa loteria i często mimo starań nie mamy wpływu na to co się stanie. Przytulam mocno i życzę Ci dużo siły w dalszej walce, bo trzeba walczyć. Jeśli jest Ci ciężko, czegoś nie wiesz, to pisz, pytaj. Pomożemy na ile będziemy umiały. A Ty jesteś w szpitalu czy w domu?
 
Wiem wiem dziewczynki tylko ze to sa terminy porodu, nie rocznice terminow porodu, z ciazy straconej w czerwcu zeszlego roku i w pazdzierniku :( wiec dlatego jest to tak ciezkie bo wiem ze juz bym rodzila jesli nie poczatkiem marca to w polowie maja :( innych dat porodow tez nie pamietam dokladnie, tez byl raz marzec, raz lipiec jeszcze...

Aga wlasnie wracam z kolejnych badan krwi, zobaczymy co tam w trawie piszczy. Kolejna wizyte w klinice mam jakos calkiem pod koniec miesiaca.
 
reklama
@kari21 a póki co zdiagnozowano coś ciekawego czy to początek drogi?? Bardzo się cieszę widząc Ciebie w dobrym nastroju .

@ivvonka to też jest powód dla którego nie widzę sensu już dołączyć do wrześniówek. Po pierwsze to wszystko jeszcze takiee świeże i niewiadomo jeszcze jak to się potoczy a po drugie nie chcę się z nikim porównywać. Wolę być sobie tutaj.

@membaris a Twoja córcia wie już o rodzeństwie?
 
Do góry