reklama
O kurde
..ostatnio coś mi nie wyświetla powiadomień.. I później nie wiem że ktoś do mnie pisał albo o mnie pytał :/ przepraszam...
Ale dziękuję, że pytasz
u nas wszystko dobrze, synuś rośnie i ma już 240g także już kawał chłopa. A chłop na pewno bo świeci jajkami na prawo i lewo hehe. Ostatnio jakoś chyba przez tą pogodę brak mi energii ale poza tym noc mi w sumie nie dolega spodnie musiałam zmienić na większe albo nosić sukienki i już spotkałam się nie raz z opiniami że zrobiłam się okrąglesza przytyłam trochę ponad 2kg na razie także nie jest źle dzidziuś wierci się jak szalony czasem aż strach pomyśleć co będzie dalej i w końcu zaczęły mi rosnąć paznokcie bo były fatalne [emoji14] teraz myślimy nad imieniem i kurde bardzo spodobał mi się Mikołaj - taki mały Mikuś i w sumie jakoś tak do niego co chwile mówię Z innych wieści prawdopodobnie dostaniemy w końcu ten kredyt ale na 100% będzie wiadomo we wt jakoś
więc już się cieszę na nowe mieszkanie i kącik dla synka i w ogóle na nasze pierwsze wspólne gniazdko Wyjazd mojego M coraz bliżej no ale w sumie widzenia rozplanowane i chyba nie będzie tak źle
zaplanowane mam święta wielkanocne w tym roku w Oslo także pewnie będą to święta ze śniegiem [emoji14] a to my mały balonik Aaa jeśli chodzi o moją cytologie to zrobiłam teraz badania na HPV i czekam na wyniki, ale moja gin uważa że pewnie nic tam nie wyjdzie i samo się wszystko wchłonie
bo badania moczu co chwile robię i są ok, żadnych bakterii a i szyjka ładna
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
@Marika92 miałam prosić o zdjęcie, uprzedziłas mnie śliczny brzusio i bardzo się cieszę że u was wszystko okej. Kibicuje ci bardzo mocno, a twój chłopczyk będzie dla mnie wyjątkowy, bo będzie w wieku mojej kochanej Gosi... Eh... Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie
A co do powiadomień, to też często mi się nie wyświetla że ktoś mnie oznacza albo reaguje na moje posty. Także rozumiem...
śliczny brzusio i bardzo się cieszę że u was wszystko okej. Kibicuje ci bardzo mocno, a twój chłopczyk będzie dla mnie wyjątkowy, bo będzie w wieku mojej kochanej Gosi... Eh... Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie A co do powiadomień, to też często mi się nie wyświetla że ktoś mnie oznacza albo reaguje na moje posty. Także rozumiem...
Teraz tylko czekam na pozytywny test u ciebie jak już będziecie gotowi@Marika92 miałam prosić o zdjęcie, uprzedziłas mnie
A co do powiadomień, to też często mi się nie wyświetla że ktoś mnie oznacza albo reaguje na moje posty. Także rozumiem...
:* cieszę się że już u ciebie lepiej
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
@roki_1991 na pewno będzie dobrze doprowadź organizm do ładu i składu a później już pójdzie z górki i tego się trzymajmy a jeśli chodzi o gorsze dni to sama je miewam ... patrzę na stopkę drewnianą Anastazji i płaczę ... a później proszę ją o pomoc i wsparcie z góry i zazwyczaj jest mi lepiej jak się wypłaczę.. cieszę się z syneczka bardzo bardzo mocno i będę tzn już go kocham nad życie ale wiadomo nigdy nie poznam córeczki .. ale zawsze będzie żyła w mojej pamięci ! i pewnie wspiera nas z góry i doprowadzi do końca
doprowadź organizm do ładu i składu a później już pójdzie z górki i tego się trzymajmy a jeśli chodzi o gorsze dni to sama je miewam ... patrzę na stopkę drewnianą Anastazji i płaczę ... a później proszę ją o pomoc i wsparcie z góry i zazwyczaj jest mi lepiej jak się wypłaczę.. cieszę się z syneczka bardzo bardzo mocno i będę tzn już go kocham nad życie ale wiadomo nigdy nie poznam córeczki .. ale zawsze będzie żyła w mojej pamięci ! i pewnie wspiera nas z góry i doprowadzi do końca @Marika92 Super, że u Was wszystko w porządku. Odzywaj się częściej.
@roxie123 Nie wiem o co poszło na innym wątku, ale jeszcze przemyśl swoją decyzję. Osobiście kilka razy mnie uraziły Twoje posty, ale nie żeby zaraz się na siebie nawzajem obrażać i wynosić z forum (np. że osób takich jak ja tu nie powinno być, bo mam już dzieci). Nie komentuję też do końca Twojego postępowania, choć Twój tok myślenia jest dla mnie obcy (np. branie na własną rękę heparyny bez wskazań lekarskich, która może powodować poronienia - tak jakbyś się starała być mądrzejsza od lekarzy). Ale jesteś tu potrzebna, bo wiele dziewczyn boryka się z podobnymi dylematami. Może droga, którą wybrałaś jest tą właściwą, ale tego się nie dowiemy jeśli nas opuścisz...
@roxie123 Nie wiem o co poszło na innym wątku, ale jeszcze przemyśl swoją decyzję. Osobiście kilka razy mnie uraziły Twoje posty, ale nie żeby zaraz się na siebie nawzajem obrażać i wynosić z forum (np. że osób takich jak ja tu nie powinno być, bo mam już dzieci). Nie komentuję też do końca Twojego postępowania, choć Twój tok myślenia jest dla mnie obcy (np. branie na własną rękę heparyny bez wskazań lekarskich, która może powodować poronienia - tak jakbyś się starała być mądrzejsza od lekarzy). Ale jesteś tu potrzebna, bo wiele dziewczyn boryka się z podobnymi dylematami. Może droga, którą wybrałaś jest tą właściwą, ale tego się nie dowiemy jeśli nas opuścisz...
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 9 677
Ja mimo wszystko lubie ciebie czytac. Odezwij sie do mnie na privv:*:* nie wyobrazam sobie forum bez ciebie [emoji173] [emoji173] [emoji173]Cześć dziewczyny
Piszę bo chciałabym się pożegnać...
Troszkę się podziało ponad moje ludzkie zrozumienie ;/ ale nie ważne .
W skrócie na innym wątku ,bardzo mi bliskim i pomocnym , dziewczyny miały dosyć mnie i mojego pisania , dzielenia się emocjami etc tzw przesyt postów ... ja uważam, że nikomu nikt nie broni pisać na forum tyle na ile potrzebuje i się udzielać z czymkolwiek prawda ...ale ok , pozbyły się mnie , będzie im beze mnie lżej ... trochę sobie poczytałam , trochę mnie zabolało , troche popłakałam , troche nie ogarnęłam o co wgl chodziło do końca , ale nie chce się ani narzucać , ani robić z siebie ofiary , ani żeby ktoś się nade mną użalał , czy żebym była w centrum uwagi ... bo nie taki przekaz .
Myślałam , że jestem w grupie osób , które akceptują się nawzajem , i mozna zachować swoje " ja" jakie by nie było , że nie ma podziałów i narzucania co mozna pisac czego nie itd. tym bardziej , że nigdy nikomu nie odmówiłam pomocy , ani dobrego słowa .
No cóż , nie chcę roztrząsać , trochę mojego zycia tutaj spędziłam i zostawiłam , kiedy czułam się samotna , myślałam , że jest gdzieś ktoś , kto zaakceptuje pod każdą postacią i w kazdej sytuacji .
W każdym razie Roxie znika i już jej nie będzie... będę sobie radzić , poznałam tutaj trochę przyjaciół , życie toczy się dalej . Może kiedyś wrócę do Was jako ktoś inny .
Życzę Wam wszystkim spełnienia marzeń tego bobaska w różowych lub niebieskich rajtkach beczącego po nocach ;* będę podczytywać co u Was także 3majcie się kochane ;*
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
