reklama
Powiedziała mi na razie tylko tyle że musimy kontrolować i sprawdzić pod kątem HPV... Już się boję nawet nie chce nic w necie czytać.. Normalnie ciągle coś
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
@Marika92 będzie dobrze ;*
Dziewczyny mniej mnie tutaj teraz , ale kurcze jest was tak dużo , a ja głównie na drugim jestem , bo Wy macie takie etapy gdzie wszystko skończy się pięknie ;* wszystkim kibicuję i za wszystkie 3mam kciuki !!! w razie potrzeby służę pomocą możecie mnie wywoływać jak coś
Chciałam się z Wami czymś podzielić jeśli mogę przepraszam , że tylko o sobie ...
Ponad rok szukania ... 4 poronienia ... i chyba w końcu wylazło szydło z worka , co hamuje rozwój zarodka . Robiłam wczoraj badanie prolaktyny , nie pierwszy raz z resztą ... ale robiłam na zalecenie doktora P po obciążeniu metoklopramidem i takie wyniki dostałam :
WYNIK PROLAKTYNY : 513,2 norma do 637,0
PROLAKTYNA PO OBCIĄŻENIU MTC : 7554,0
Dziewczyny uświadomiły mi , że wskazuje to na prl czynnościową .
Pokazuje to , wynik prl po 1h mam 15x wyższy , a powinien być z tego co wiem 5x wyższy < znowu jesli jest mniej niz 5x to pokazuje guza przysadki > .
Koleżanka napisała że prl czynnościowa mimo , że ma się owulację i zachodzi w ciążę również doprowadza do poronień ...sama była tego przykładem . Taka wysoka prolaktyna ma wpływ na niewydolność ciałka żółtego . No i moje straty na tak wczesnym etapie na to też wskazują .
Jak nic po drodze nie wyjdzie to będzie czarno na białym ... w końcu coś zabłysnęło jakiś wynik ... może to głupie , że się cieszę itd. przezywam , ale dłuuuugo czekałam na jakieś coś i nie wiem nawet jak opisać swoje samopoczucie teraz . Tyle badań , wizyt , starań szukania ... w zasadzie czekam jeszcze na wyniki pc. przeciw antygenom jajnika ale pozostałe przeciwciała wyszły ok więc nie sądze żeby te były , no i neszczesne kariotypy , mutacje protrombiny i krzywe robię w piątek .
Jeśli nic z tego nie wyjdzie to będzie winowajca moich strat... takie mam nadzieje ogromne , bo to wystarczy zbić tabletkami i dziewczyny mają swoje szczęścia .
3majcie kciuki i pomódlcie się żebym w końcu potwierdziła czemu tak się dzieje i żebym dostała odpowiedni lek i cieszyła się zdrową ciążą ... nadal się boję , ale mam ogromne nadzieje
Całuje ;**
Dziewczyny mniej mnie tutaj teraz , ale kurcze jest was tak dużo , a ja głównie na drugim jestem , bo Wy macie takie etapy gdzie wszystko skończy się pięknie ;* wszystkim kibicuję i za wszystkie 3mam kciuki !!! w razie potrzeby służę pomocą możecie mnie wywoływać jak coś
Chciałam się z Wami czymś podzielić jeśli mogę przepraszam , że tylko o sobie ...
Ponad rok szukania ... 4 poronienia ... i chyba w końcu wylazło szydło z worka , co hamuje rozwój zarodka . Robiłam wczoraj badanie prolaktyny , nie pierwszy raz z resztą ... ale robiłam na zalecenie doktora P po obciążeniu metoklopramidem i takie wyniki dostałam :
WYNIK PROLAKTYNY : 513,2 norma do 637,0
PROLAKTYNA PO OBCIĄŻENIU MTC : 7554,0
Dziewczyny uświadomiły mi , że wskazuje to na prl czynnościową .
Pokazuje to , wynik prl po 1h mam 15x wyższy , a powinien być z tego co wiem 5x wyższy < znowu jesli jest mniej niz 5x to pokazuje guza przysadki > .
Koleżanka napisała że prl czynnościowa mimo , że ma się owulację i zachodzi w ciążę również doprowadza do poronień ...sama była tego przykładem . Taka wysoka prolaktyna ma wpływ na niewydolność ciałka żółtego . No i moje straty na tak wczesnym etapie na to też wskazują .
Jak nic po drodze nie wyjdzie to będzie czarno na białym ... w końcu coś zabłysnęło jakiś wynik ... może to głupie , że się cieszę itd. przezywam , ale dłuuuugo czekałam na jakieś coś i nie wiem nawet jak opisać swoje samopoczucie teraz . Tyle badań , wizyt , starań szukania ... w zasadzie czekam jeszcze na wyniki pc. przeciw antygenom jajnika ale pozostałe przeciwciała wyszły ok więc nie sądze żeby te były , no i neszczesne kariotypy , mutacje protrombiny i krzywe robię w piątek .
Jeśli nic z tego nie wyjdzie to będzie winowajca moich strat... takie mam nadzieje ogromne , bo to wystarczy zbić tabletkami i dziewczyny mają swoje szczęścia .
3majcie kciuki i pomódlcie się żebym w końcu potwierdziła czemu tak się dzieje i żebym dostała odpowiedni lek i cieszyła się zdrową ciążą ... nadal się boję , ale mam ogromne nadzieje
Całuje ;**
No też tak mówiła że w ciąży różne anomalie się dzieją więc może ładnie samo się wchłonie czy coś tam... Zobaczymy... Na szczęście mam dobrego lekarza@Marika92 to mi jakoś pół roku przed pierwszą ciążą wyszedł hpv. Po miesięcu robiłam kontrolnie i już było ok. I potem tak jeszcze za dwa miesięce robiłam i czysto. Do tej pory wychodzi czysto. Także mozliwe że będzie dobrze
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
raz_dwa_trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 412
@roxie123 jeśli to chociaż w 1% miało wpływ, to na coś zdały się Twoje liczne badania. Wiem,że zazwyczaj przepisują na to bromergon,który niestety ma często skutki uboczne w postaci bólu głowy czy otępienia,ale na pewno lekarz dobierze Ci odpowiedni lek i dawkę.
@angie. Kiedy dokładnie straciłaś? Miałaś zabieg?
Napisane na MI 4LTE w aplikacji Forum BabyBoom
@angie. Kiedy dokładnie straciłaś? Miałaś zabieg?
Napisane na MI 4LTE w aplikacji Forum BabyBoom
roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
@kropkikreski4 tabletki destinox podobno P zapisuje na szybkie zbicie w zasadzie nie żałuję wszystkich tych badań , bo bardzo duzo wykluczyłam , i immunologie i zespół antyfosfolipidowy itd ale dopiero P zlecił prolaktyne po obciążeniu
angie.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 3 985
@kropkikreski4 w skrocie...u mnie dwie ciaze poleciały w roku 2017...pierwsza 13 luty ciaza biochemiczna ...druga poleciala 20 listopada w 8 tyg byl tylko malenki pecherzyk beta niska...wszystko oczyscilo sie samo...dodam tylko ze z zadnej tej ciazy nie planowalam...
Co mnie pociesza...alr porobilam juz troche badan i zobaczyny co dalej...boje sie powtorki...strasznie...a od marca chcemy działać juz..
Co mnie pociesza...alr porobilam juz troche badan i zobaczyny co dalej...boje sie powtorki...strasznie...a od marca chcemy działać juz..
reklama
anja93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2017
- Postów
- 439
@roxie123 trzymam kciuki zeby Twoja walka z tym wszystkim okazala sie wygrana i zebys jak najszybciej cieszyla sie dzidzią.
Do mnie dzwonil gin i bede musiala z przyczyn niezaleznych od niego a juz tym bardziej ode mnie przelozyc wizyte a mialam miec jutro i dopiero mam w poniedzialek wieczorem. No przeciez umre do tego czasu..nie wiem czy na bete w takim razie nie skocze np jutro i w piatek. Troche bym sie moze uspokoila jakby byla dobra.. Bo dalej nie mam zadnych objawow ciazy oprocz braku @ i moze lekkiej sennosci... Co doradzicie?
Do mnie dzwonil gin i bede musiala z przyczyn niezaleznych od niego a juz tym bardziej ode mnie przelozyc wizyte a mialam miec jutro i dopiero mam w poniedzialek wieczorem. No przeciez umre do tego czasu..nie wiem czy na bete w takim razie nie skocze np jutro i w piatek. Troche bym sie moze uspokoila jakby byla dobra.. Bo dalej nie mam zadnych objawow ciazy oprocz braku @ i moze lekkiej sennosci... Co doradzicie?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: