Ciąża Po Poronieniu

[martakratka]

@gosia100 wiesz tym bardziej że oni też mają jedną córkę trochę starszą od mojej. Nie są sami całkiem.

Ja mocno trzymam za Was @gosia100 @Totois30 @Aggs wszystkie kciuki. Myślę że jak zepniecie poślady to ten cykl jest Wasz. Wiecie korzystajcie z dobrodziejstw treninigu nawet rano i wieczorem ;-)

@martakratka. Ja brałam wit D bo miałam za niski poziom, k2 który wspomaga wchłanianie d3, prenatal uno bo ma metylowany kwas foliowy i b12 a to było konieczne do zbicia homocysteiny bo byla za wysoka, magnez bo jakieś dziwne jazdy miałam i mutacja mthrf mi wyszła, acard bo mam mutację pai-1. Te rzeczy wszystkie biorę nadal. Dodatkowo teraz w ciąży już zastrzyki heparyny. Dodatkowo przestałam.pic kawe zieloną herbatę czarną herbate i czekoladé oraz zaczęłam więcej ćwiczyć i pić kwas buraczany lub sok z buraka. Piję jeszcze pyłek pszczeli, miód i lactoferynę ale to w ramach poprawy odpornosci organizmu.

Jak długo przed zajściem w ciążę zaczęłaś brać te leki?

 

[muza_ton]

@nafoczka jesteś niesamowitą skarbnocą wiedzy. Podziwiam i dziękuję za spisanie tego w jednym miejscu.

@martakratka wszystko oprócz acardu i prenatal uno ok 3 miesiace wcześniej, prenatal to juz przed poronieniem to z 6 miesięcy będzie a acard 2tyg wcześniej zaraz po tym jak mutacje odebrałam

 

[ivvonka]

@martakratka. Eee...tylko mamy na uwadze, że naturalne wspieracze: witaminy w zalecanej dawce, kwas foliowy metylowany np. w preparacie Prenatal uno, sok buraczany, olej z wiesiołka, magnez....ok. to sobie można brać na własną rękę w ramach przygotowania magazynu z witaminami dla fasolki według ulotki. Ale już leki to na własną łapkę nie, nie, nie, bo zaszkodzić można i tu już trzeba uruchomić opcję ,,Pani Diagnoza,,. I dopiero, natenczas, azaliż jak Pani Diagnoza pokaże, że brać to brać.

 

[martakratka]

@martakratka. Eee...tylko mamy na uwadze, że naturalne wspieracze: witaminy w zalecanej dawce, kwas foliowy metylowany np. w preparacie Prenatal uno, sok buraczany, olej z wiesiołka, magnez....ok. to sobie można brać na własną rękę w ramach przygotowania magazynu z witaminami dla fasolki według ulotki. Ale już leki to na własną łapkę nie, nie, nie, bo zaszkodzić można i tu już trzeba uruchomić opcję ,,Pani Diagnoza,,. I dopiero, natenczas, azaliż jak Pani Diagnoza pokaże, że brać to brać.

Ivonka - pytając o leki miałam na myśli oczywiście witaminki , itp... Spokojnie - nie będę się faszerować czymś bez opinii i wskazań lekarza

 

[ivvonka]

@martakratka a no to dobcie, dobcie

Ooo...dostałam telefon z pracy nr 2 (umowa o dzieło).
-Wy robicie ten spektakl dla dzieci teraz?
-Eee....nnno teraz nie, 11 lutego.
-No właśnie. To plakat do Informatora byśmy dali. Zrobi Pani?
-Eheee...A na kiedy?
-No na już.
-Aaaa...to ja na już nie dam rady, bo nie mam przy sobie. (,,,Nie przy sobie,, też nie mam)
- To na jutro...bo w czwartek drukują.
-Dam radę. (Ciekawam jak, ostatnio ze 3 dni nad podobnym siedziałam)

Znacie jakiś prosty, darmowy program do malowania, grafiki?

 

[Totois30]

@AgaB33 masakra chyba niestety brat z bratowa powinni skorzystac z pomocy specjalisty ale mam na myśli jakiegos terapeute..bratowa ma synka i jakby zaszla w ciaze to zaden z rodzicow ani oni nie obchodzili by sie ze mna jak z jajkiem bo to bardzo niezdrowe..tzn jakby sytuacja byla odwrotna to moja bratowa jest na tyle dziwna ze pewnie by tego wymagala ale niestety Ci silniejsi i bardziej ogarnieci sa niestety w takich sytuacjach tak traktowani..przykro mi bardzo..my zawsze wszystko sami ogarniamy a im trzeba na wszystko dawac pieniadze i we wszystkim pomagac i tlumaczymy to ze sa troche "specjalni". Bardzo dziwie sie postawie mamy i brata.wiadomo trzeba wspierac ale nie udawac ze caly swiat nie ma dzieci i nie zachodzi w ciaze tylko zdrowo podchodzic do tematu..ale Ty to wiesz..obawiam sie ze moze byc ciezko z takim ich podejsciem oby bratowa zaraz zaszla w ciaze ale z takim podejsciem tez moze jej byc ciezko :/ oczywiscie serdecznie jej tego zycze

 

[muza_ton]

@Totois30 no właśnie obawiam się ich reakcji dalej. Bo mam tylko jednego brata i nie chcę go stracić o coś co nie jest moją winą. I tak naprawdę dwa miesięce dopiero są pod opieką kliniki. Ja życzę im spełnienia tego marzenia. Bardzo chciałam aby im się teraz udało bo gdyby było wszystko dobrze to znowu mielibyśmy dzieciaczki z małą różnicą wieku. Ale niech im się uda kiedykolwiek a najlepiej jak najszybciej bo marnie to widzę.

Wczoraj byłam w spa bo mąż mi na święta podarował. Miałam mieć masaż i oczyszczanie twarzy. Masaż mi odradzono w ciąży zamiast tego będę mieć parafinę na dłonie i manikure za tydzień. Oczyszczanie mi zrobiła i pierwszy raz nie leciały mi samoistnie łzy. Jestem bardzo zadowolona

 

[Marika92]

Czeka mnie dziś wizyta o 12.30 i bardzo się już stresuje... Z ciśnienia jakie normanie codziennie mam 90/60 nagle mam skok na prawidłowe 120/80 i do tego puls 93... Masakra jak na mnie działa wizyta .. Od paru dni miałam problem z jedną sprawą w WC a dziś jak ręką odjął.. 3kg mniej chociaż taki plus hehe

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

 

[muza_ton]

@Marika92 będę Cię wspierać myślami. Będzie dobrze kochana, spróbuj się tak nie stresować.

 

[ivvonka]

@Marika92 ale będzie wszystko dobrze. Zobaczysz. Będzie, będzie, będzie i jeszcze raz będzie. Daj znać po wizycie ile maleństwo urosło i czy ogonek przedni już dobrze widać Tam się dobrze w wpatruj w te plamki podłużne.