Ciąża Po Poronieniu

[K28]

@K28... modlitwa modlitwą Bóg jest dawcą życia a my mozemy prosić o miłosierdzie dla nas , lekarze są od tego aby podejmowac kolejne kroki w leczeniu i pomagać ...
Powiem tak szanuję Twoje podejście do tematu bo doczytałam , miałyśmy tutaj jedną niewierzącą dziewczynę też za granicą nie chcesz wiedzieć w jakim stanie psychicznym... ja bym nie dała rady bez wiary i tyle w temacie bo tego roztrząsać nie będę
Oczyszczać się możesz jeszcze jakiś czas z resztą nie pierwszy raz to przechodzisz to wiesz... ważne aby uniknąć stanu zapalnego

Nie chce sie rozpisywac na temat wiary,bo kazdy ma indywidualne podejscie do tego. Rozumiem,ze nie kazdy moze to pojac. Nawet moj Maz probuje mnie przekierowac,on jest wierzacy i za kazdym razem kazal mi sie modlic,uwazal ze to najlepsze czas,zeby znalezc w sobie wiare i sie na nia nawrocic. Ja szanuje jego wybor i za kazdym razem powtarzam,ze nie mam nic przeciwko temu,zeby on sie pomodlil za nas czy za nasze dziecko i chce zeby on szanowal moje decyzje. Mam jego,mam w nim ogromne wsparcie mimo tych roznic miedzy nami. Kochamy sie,jestesmy w tym wszystkim razem i to mi daje sily,zeby jeszcze walczyc. Bez niego nie dalabym rady.

 

[Olasec]

@K28 bardzo Ci współczuję. Opisywałam już swój przypadek na czerwcowych mamach, może przeczytałaś. Wiem co czujesz. Zostań tu z nami, wesprzemy Cię:*

@roki_1991 jeszcze nic nie przesądzone. Skoro lekarka mówiła na początku, że akcja serca jest to tego się trzymajmy. Ja wierzę, że będzie dobrze :*

Co do ciąży jako choroby. Owszem sama ciąża nie jest chorobą ale problem z zajściem, donoszeniem to już dla mnie jest choroba. Ja ciążę przechodzę tragicznie, wymiotuję, ciągle mam mdłości i się czuje gorzej niż jak miałam grypę. Dodatkowo innych dolegliwości cała lista i poprostu odechciewa się żyć.

 

[roxie123]

@K28 dlatego napisałam , że nie będę tego roztrząsać ale czasami po mojemu Bóg daje znaki , aby w końcu Go w sobie odnaleźć... to jest Twoje życie i nikt Ci nic nie narzuci
@Olasec o to to o to mi chodziło problem z zajściem i donoszeniem , czasami nie umiem ubrać w słowa tak jak trzeba ;p ;D a jak się teraz czujesz ? :*

 

[K28]

@K28 bardzo Ci współczuję. Opisywałam już swój przypadek na czerwcowych mamach, może przeczytałaś. Wiem co czujesz. Zostań tu z nami, wesprzemy Cię:*

@roki_1991 jeszcze nic nie przesądzone. Skoro lekarka mówiła na początku, że akcja serca jest to tego się trzymajmy. Ja wierzę, że będzie dobrze :*

Co do ciąży jako choroby. Owszem sama ciąża nie jest chorobą ale problem z zajściem, donoszeniem to już dla mnie jest choroba. Ja ciążę przechodzę tragicznie, wymiotuję, ciągle mam mdłości i się czuje gorzej niż jak miałam grypę. Dodatkowo innych dolegliwości cała lista i poprostu odechciewa się żyć.

hej olasec, nie wiedzialam ze tez tu jestes. kojarze cie z czerwcowych mam,niestety nie do konca twoja historie. tyle tu tego wszystkiego,a do tego te nerwy,przepraszam. Dziekuje za mile slowa. jak sieteraz czujesz?

 

[roki_1991]

Dziewczyny mam wynik bety. 35790. Pasowałoby na 8 tydzień... Ale dowiem się w poniedziałek dopiero co i jak..
Eh... Siedzę sama w domu, M wróci dopiero za godzinę, a ja nawet nie mam siły w sobie żeby iść zrobić mu obiad. Leżę i patrze w telewizor tylko...

 

[ZoryaX77]

@K28 ja też bym była mamusia czerwcowa 2018 poronilam 10 listopada, u mnie serduszko przestało bić ,a biło wcześniej bardzo Ci współczuję

@roki_1991 jeżeli lekarka nie jest pewna, i widziała na początku bijące serduszko to musisz bić dobrejtsli, przytulam mocno

 

[K28]

@K28 ja też bym była mamusia czerwcowa 2018 poronilam 10 listopada, u mnie serduszko przestało bić ,a biło wcześniej bardzo Ci współczuję

@roki_1991 jeżeli lekarka nie jest pewna, i widziała na początku bijące serduszko to musisz bić dobrejtsli, przytulam mocno

@ZoryaX77 dziekuje i Tobie rowniez wspolczuje,przytulam :* Ja w zeszlym roku poronilam po raz pierwszy 11.11 dlatego w tym roku,kiedy przyszedl 10.11 bylam przerazona,balam sie,ze powtorzy sie sytuacja z zeszlego roku... Powtorzyla sie kilka dni pozniej jak widac...Wiem jak to boli. Dziekuje za wsparcie i rowniez wsparcie wysylam

 

[muza_ton]

@roki_1991 no beta ładna moim zdaniem. Do poniedziałku dużo czasu i dużo nerwów Cię czeka. Mogę postresowac się z Tobą także pisz jak tylko będziesz chciała

 

[roxie123]

@roki_1991 będzie dobrze; *

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Destino]

@roki_1991 przytulam czule i placze z toba. Oby lekarze sie mylili. A cuda, kochana cuda sie zdarzaja. Moj syn jest cudem, jak zreszta kazda z moich 3 ciaz w ktorej bylam, bo mi lekarze nie dawali szans na ciaze. Co prawda to moje pierwsze zywe, ktore ma szanse sie urodzic. Trzeba jednak byc wytrwalym. Wiec naczyniowca olej. Potrzebny ci bedzie raczej hematolog i immunolog. Po 2 stratach nalezy ci sie genetyk na nfz. Tez sa rozni jedni przykladaja sie do mutacji inni nie. Ja tez mam mhtfr a do c heterozygota. Do zelaznego zestawu jeszcze brakuje sterydu. Najczesciej encorton. Poki co czekamy na cud.

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom