@gosia100 owszem ale progesteron to tylko progesteron taką ilością nie pomożesz to nie zaszkodzisz... czasami większość trzeba robić na własną rękę niestety :< albo iść do lekarza z diagnozą
@K28 ja mieszkałam w Londynie więc znam sytuacje , ze względu na poronienia wróciłam do Polski i tutaj się lecze jestem pod kontrolą stałą ... nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy prowadzić ciąży gdzieś poza krajem :/ według mnie u Ciebie mutacja wyjdzie skoro zagęszczona krew być może za mała dawka heparyny ale to też lekarz ustala odpowiednio do diagnozy , mutacje kosztują około 400zł z tego co pamiętam tutaj dziewczyny wysyłkowo pakiet robiły ja w diagnostyce . Na początek zrób pakiet na tarczyce i na mutacje , zbadaj hormony progesteron prolaktyne testosteron estradiol stosunek ih fsh , antykoagulant tocznia , przeciwciała ... cała lista badań jest na stronie moderatorki zaraz dam Ci linka . Aha i nie myśl o in vitro skoro zachodzisz w ciążę a ją tracisz...nie tutaj problem , in vitro zrobi to za Ciebie ale jak jest przeszkoda w rozwoju to ono nie pomoże raczej .
Link do: Ciaze po poronieniach zakonczone sukcesem- badania, przebieg
@roki_1991 to trochę niedokładna ta dorktorka Ci powiem , ani na 100% nie mówiła czy serduszko bije czy nie tu znowu ciałko jest ładne więc hm... czekaj i rób bete :*
@Marika92 :*
Pewnie masz rację, ja trochę jeszcze jestem zielona w temacie. Dziękuję ;*