Ciąża Po Poronieniu

[muza_ton]

@Totois30 @ była 28.10 i to była 3 po poronieniu także jest to nasz pierwszy świadomy cykl starań. Także czekam do 25.11 :-) chociaż test zrobię ok 26 dc czyli 23.11 bo biorę luteine od wczoraj no i aby wiedzieć czy przestać brać.

@Kasia3333 jak u Ciebie?

 

[witch84]

@Marika92 Już Ci wcześniej pisałam - nawet ze strony pracodawcy będzie prościej, jak już wracać z L4 nie będziesz do pracy, bo sobie wówczas spokojnie wezmą kogoś na zastępstwo. A ja wiem, że ty i tak zajęć znajdziesz sobie wystarczająco dużo, by się nie nudzić i nie leżeć brzuchem do góry (no chyba, że będą takie zalecenia). Wiem, że pewnie trudno zostawić Tobie "Twoje" dzieci, ale musisz też pomyśleć o sobie i swoim maluszku.

 

[Totois30]

@anja93 tez pare lat temu z obecnym M w nocy robilam test wpadkowy..rece mi sie trzesly tak chcialam zeby byl negatywny..jeszcze nie bylismy tacy zżyci jak teraz nie wiem jakby zareagował ale jakby sie udalo to ciekawe jak super bysmy sobie teraz radzili bo na pewno dalibysmy rade.. @AgaB33 ja teraz tez pierwsze starania ostatnia @10.11 ale mam krotka wiec jestem juz po. Powodzenia wszystkim

 

[Deleted member 170039]

Witajcie
@AgaB33 bardzo Ci wspolczuje z choroba meza. Ja rowniez nie mam ciekawej sytuacji finansowej zarabiam grosze a jak przypadnie mi wziasc urlop to moge pomazyc bo pracowbikow nie ma ah jak sie dzisiaj wkurzylam. Przelozylam decyzje o braniu lekow na ta homocysteine bo teraz lecze zeby wiec musze wybrac a tanie tez one nie sa.

@Marika92 na l4 masz platne 100% i Ty sie zastanawiasz jeszcze? zupelnie nie potrzebnie juz Ci pisalam ze dzieci przenosza choroby a Ty jestes teraz tym bardziej narazona .
@Totois30 niczego w zyciu nie zaluj to ze teraz masz tyle lat ja w nast roku bede miala 30 i w ogole nie przejmuje sie wiekiem wczesniej nie moglam sie starac o dziecko chcialam pokonczyc pewne rzeczy doszly inne problemy. Moja kolezanka ma 34 i dopiero mysli od nast roku sie starac o pierwsze dziecko wiec sie noe martw.
@roxie123 co u Ciebie??
@anja93 dobrze znam problemy z praca staralam sie bardzo dlugo o nia az w koncu zapisalam sie na studia i sie wkurzylam bo gdy zaczelam dostalam umowe i tak jestem na 3 roku a ciagle problemy sa one nie znikaja. @roki_1991 trzymaj nogi troszke wyzej jak spisz na zaglowku.

 

[Marika92]

Tak więc zrobię dziewczyny, zostanę w domu i będę odpoczywać ale spotykać się z ludźmi też będę

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

 

[anja93]

@AgaB33 doskonale Cie rozumiem, zycie Cie doswiadczylo a Ty sie nie poddajesz! Tak trzymac a corcia to pewnie Twoje oczko w glowie! :-) z tymi zyciowymi problemami niestety tak jest..jak sie wali to wszystko na raz. U nas bylo mozna powiedziec idealnie..wszystko nam sie ukladalo, studia skonczylismy, prace mielismy,wybudowalismy dom (co prawda robimy dopiero prąd ) ale zawsze co na swoim to na swoim. W lecie damy sobie do salonu jakis tapczanik i na pewno przespimy tam niejedną noc..bo urządzenie go to uuu jeszcze dluga droga..w kqzdym razie budowa to studnia bez dna, wiec finansowo tez nie najlepiej.. Ale pojechalismy w tym roku w spozniona podroz poslubna (bylam juz w ciazy) L4 dostalam bez problemu..dookola rodzina, przyjqciele, fajne zycie, czekanie na maluszka i cieszenie wie tym stanem...8 tyg. I nagle czar prysl..wszystko mozna powiedziec w jednej chwili sie posypalo.... Ze taki maly czlowieczek tak moze namieszac..nagle czlowiek sobie zdaje sprawe co jest NA PRAWDE wazne.. Teraz bym oddala wszystko zeby bylo dobrze, bylabym juz chyba w 15 tygodniu...prqce musze zmienic a co za tym idzie chwilowe bezrobocie bo zanim cos znajde to druga sprawa... I w ogole to mam doła i to takiego strqsznego... Zycie jest takie niesprawiedliwe..a to pekniete serce chyba bedzie zawsze. Tak sobie mysle ze NIC dla mnie nie bedzie wazniejsze niz dziecko i jego szczescie- jak Bog pozwoli go miec..
Eh rozpisalam sie ale fajnie tak czasem sie wygadac, zwlaszcza ze ktos mnir zrozumir. Dobrze ze mam meza, ale on rqczej nie przezywa tego tak jak ja..
@Totois30 ja tez zaluje ze jednak wtedy nie "wpadlismy" a to dzieciatko byloby nqszym oczkiem w glowie. Wiem to.. Bo jak mozna nie kochac takiego malenstwa? :-) ale bylo nie wroci, teraz jestesmy dojrzalsi moze inqczej patrzymy na zycie i wierze ze Bog wie co robi :-)
@zosiak ehh moj maz sie nawet smieje ze "problem" to powinno byc moje drugie imie...

 

[roxie123]

Jeju ale się spisałyście no nie ogarnę chyba dzisiaj u nas weekend intensywny
Dzisiaj byłam na wizycie tak dla świętego spokoju ,
16dc lekarz pooglądał i mówi 2 śliczne jajeczka po 22mm , no i mówi , ze one tutaj sa już na pęknięciu , ale żeby pomóc zajść to damy pregnyl , bo mówi , ze szkoda by ich było .
No i szukałam kogoś kto mi ten pregnyl poda ... poszłam do jakiejś przychodni i poprosiłam panią , wzięła mnie do zabiegowego i mówi , że mi się udało , bo jest położną ... pogadała ze mną tak po kobiecemu i mówi ,ze ma dziecko co ma 25 lat ...ale , że ona ma 42 lata i dopiero teraz rocznego synka więc mnie rozumie jak mocno przeżywam każdy krok starań , bo swoje przeszła .
Wzruszyła się wyściskała mnie i tak stwierdziłam , że to piękne ,że spotykam na swojej drodze takich ludzi No także teraz za 2 tyg testujemy
@Frezja_1 a jak u Ciebie ?

 

[mfifi04]

@roxie123 trzymam kciuki

☆ Walczyć o marzenia ☆

 

[muza_ton]

@Marika92 popieram całkowicie Twoja decyzję. Też bym tak zrobiła.

@zosiak ja to nie wiem na co te nasze składki idą. Szlak mnie trafia o to naprawdę. Wg tych konowałów mój M jest zdrowy, ciekawe tylko dlaczego po woli siada mu cały organizm... tak samo my. Chcesz się zdiagnozować to wszystko na własną rękę i prywatne pieniądze. To gdzie jest 1/3 mojej pensji? Niech oddadzą to nie będę mieć pretensji

@roxie123 trzymam kciuki. To od 16dc zaczynasz progesteron?

 

[roki_1991]

Przepraszam, nie odniose się tecz do was. Mam prośbę. Mam wyniki testów, wklejam je tutaj. Powiedzcie mi, czy na to tylko metyle czy coś jeszcze....?? Nie wiem czy te heterozygoty są te gorsze czy lepsze... Pomożecie....?