Ciąża Po Poronieniu

[roxie123]

...nasze Aniołki zawsze będą częścią naszego życia... my po kolacji bylismy na cmentarzu
Kupiliśmy znicza latarenke z aniołkami i myśl że spotkam kiedyś nasze dzieciątka nie pozwoliła mi dziś płakać wczoraj się pożegnalam doglebnie ...

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[gabrika]

Witam. Poroniłam 19 sierpnia tzn zaczęło się dziać 19. 25 września miałam plamienia takie brazOwe z czerwonymi niteczkami i od tamtej pory cisza. Pobolewa mnie co jakiś czas delikatnie brzuch jak na @ ale nic nie leci. testy negatywne, chociaż wczoraj już sobie wmawiałam ze coś widzę, ale nie. Pani dr kazał a jeszcze poczekać. Miała może tak któraś ze tak długo czekała na @?

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

A byłaś na USG? Sprawdzałaś, czy wszystko ok? Wydaje mi się, że to trochę za długo...

 

[gabrika]

Polecam Wam ten tekst: Link do: Poronienia. Co dalej zrobić ze stratą? | Wyrwane z kontekstu by Joanna Pachla

 

[roki_1991]

Zawsze będę pamiętać o moim Aniołku... [*]
Z resztą jak każda z nas.... Ale dzisiejszy dzień będzie też dla mnie miłą rocznicą, bo w końcu jest to rocznica Naszego Najcudowniejszego Dnia w Życiu wiem że mój Aniołek patrzy sobie tam z góry na mnie i się za mną wstawia. I tak jak @roxie123 pisze, myśl że kiedyś go tam spotkam, pozwala żyć.
@Aga33 a która to już Wasza rocznica jeśli można wiedzieć?

 

[Calineczka24]

(*) światełko dla wszystkich Aniołków.

@Katarina91 ja mam na 29 stycznia z om

 

[Vel]

A byłaś na USG? Sprawdzałaś, czy wszystko ok? Wydaje mi się, że to trochę za długo...

Poronienie było samoistne, zupełne. Tydzień po rozpoczęciu krwawienia byłam na usg i było ok. Nic nie zostało. Jutro pojadę na betę, a we wtorek do Pani dr z wynikami. Jak nie zaskoczyłam to niech wywołuje.

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[muza_ton]

@roki_1991 u nas 6rocznica ślubu. A u Was? Kurcze trochę nas wczoraj poniosło z racji tej rocznicy hmm.... No zobaczymy co los przyniesie. Oby nic złego bo mi już wystarczy nieszczęść na ten rok

 

[nafoczka]

Kochane, wczoraj był dla nas wszystkich bardzo sentymentalny dzień, ale podnosimy głowy do góry i wypinamy pierś do przodu, zbieramy siły i walczymy dalej :*

 

[roki_1991]

@Aga33 u nas dopiero pierwsza
Nas z kolei poniosły tylko nogi na wycieczce po zoo, chyba z 20 km zrobiliśmy wczoraj... Więc po powrocie do domu (3.5 godziny drogi) był tylko prysznic i grzecznie poszłam spać

 

[muza_ton]

Hehe ;-) @roki_1991 ja porywu nie zaluje. Był szampan i takie tam. No stało się i już. Nie zamierzam się zamartwiać. Nie wierzę w to że M jest chory itd. Ale jedziemy w czw do Katowic do lekarza to skonsultować dla pewności i niech powie że zdrowy jest bo mam dość gumek już. 2 miesiące się męczymy i jak wczoraj przydarzyło się bez to łoł. Wiem co tracimy i nie chcę tego tracić