Ciąża Po Poronieniu

[ivvonka]

hej. Imprezowy weekend sie zaczyna: imieniny, chrzest, wesele, ja na imieninowy obiad do szwagra. Wczoraj się dowiedziałam, więc nawet prezentu jeszcze nie mam. A to taki specyficzny men, że naprawdę nie mam pomysłu.

 

[roki_1991]

@ivvonka wiesz jak to jest. To co się ma pod nosem jest zawsze najmniej doceniane ale i tak mam większość z tych szlaków zrobione
@Nusia123 szkoda ze @ w ogóle przyszła, ale jak już miała być to mogła poczekać jeszcze dwa dni.. Mimo wszystko baw się dobrze
@roxie123 przy takim upale i w dodatku @ faktycznie ciężko wybrać coś odpowiedniego do ubrania, ale wierzę w ciebie
Ja dzisiaj wyspalam się za cały poprzedni tydzień wstawanie do pracy na 1 zmianę nie jest takie łatwe, a w przyszłym tyg znowu 1 zmiany więc muszę jutro wyspać się na zapas jeszcze jutro chyba pojadę na giełdę kupić sobie jakieś ciuszki i może uda mi się wypatrzeć jakąś fajną szafkę na buty, bo tego się jeszcze nie dorobilismy od października, a butów coraz więcej się wala pod drzwiami
Miłego dnia dziewczynki

 

[nafoczka]

Oj @Funia90 to ty jeszcze moich opowieści o tesciowej nie znasz

@Olasec trzymam kciuki &&&

@roxie123 @Nusia123 bawcie się dobrze i zrestartujcie :*

Wiecie że zaczynam ostatni tydzień w domu? Trudno nawet sobie wyobrazić co dzieje się w miom ♡ I głowie jeszcze wracam tam jak na stracenie, chyba zwariuje i jednak coś przesole i obym nie przypiepszyla

 

[ivvonka]

Nafoczka, ja z tych nie-w-temacie, przeprowadzka?

Roki, no coś w tym jest, może jakbym mieszkała bliżej to by nie było takiego Wow! To o której się musisz z łóżkiem rozstawać, bo ja jęczę jak potępieniec jak mi budzik o piątej piszczeć zaczyna.

 

[nafoczka]

Nafoczka, ja z tych nie-w-temacie, przeprowadzka?

Roki, no coś w tym jest, może jakbym mieszkała bliżej to by nie było takiego Wow! To o której się musisz z łóżkiem rozstawać, bo ja jęczę jak potępieniec jak mi budzik o piątej piszczeć zaczyna.

Powrót do pracy ale dość smutny w innych okolicznościach może i bym się cieszyła. Jestem na stanowisku kierowniczym i to co moi podwładni zrobili przez te półtora roku, jak bardzo wykorzystali moja nieobecność pod siebie a przeciwko mnie.. cóż takie jest dziś życie ale nie to mnie boli najbardziej tylko to ze wszystkie te osoby znam osobiście i to ja ich protegowalam do pracy i ten brak lojalności dobija moja wiarę w ludzi

 

[roki_1991]

@ivvonka ja wstaje o 4.30, bo o 5.30 już muszę być w pracy... Także pod koniec tygodnia też wyje jak dzwoni budzik. Ale za to kończę wtedy pracę o 13.30 i mam jeszcze coś z tego dnia tak więc są jakieś plusy.
@nafoczka nie fajne jest to co mówisz... Ale sama przekonałam się jakie to prawdziwe. Mnie nie było w pracy raptem 3 miesiące, a też wiele rzeczy się zmieniło i wyszło na jaw. Tak więc trzymam za Ciebie kciuki żeby jakoś się to tam ułożyło

 

[roxie123]

Przypadkiem wbił mi się w oczy na fb artykuł... lekarz skaleczyl dziecko przy cesarskim , zdj nieprzyjemne :/ przypadek jeden na nie wiem ile , ale współczuję dziecku i mamie .
Ja od zawsze byłam zdania ze cesarska tylko w ramach bezpieczeństwa jak już trzeba koniecznie bo natura lub inne okoliczności nie pozwalają , marzy mi się kiedyś urodzić naturalnie .

 

[ivvonka]

Nafoczka, rozumiem. W takiej sytuacji powroty rzeczywiście mają niewiele wspólnego z radosnymi. Życzę Ci dużo siły i stalowych nerwów. I wiesz co?Nie daj się, jesteś na stanowisku kierowniczym, bo jesteś silną, mądrą dziewczyną z głową na karku i zobaczysz, z nieciekawych sytuacji też znajdziesz wyjście, za co trzymam kciuki.

Roki, o kurczę. O tej godzinie moje uszy jeszcze nie reagują na cokolwiek. A jakbym wróciła do domu to bym pewnie spała.

 

[Funia90]

@nafoczka delektuj sie ostatnim tygodniem wolnosci[emoji4]

@roxie123 ja pragne urodzic naturalnie[emoji4]a artykulu wole nie widziec bo pewnie zemdleje[emoji58]

@Olasec wiadomo juz jaki wynik bety?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[roki_1991]

@ivvonka szczerze ci powiem ze moje uszy reagują tylko na mój budzik. Bo jak mam drugie zmiany i mąż wstaje o 5.30 to jego wyjca totalnie nie słyszę. A kiedyś wyrywal mnie na równe nogi
@Olasec czekamy na wieści &&