reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@zosiak one sa uwarunkowane genetycznie ,ja tez je mam ,a dodatkowo ja mam mthfr w obu genach .
Jedna odmiana odpowiada za wady wrodzone u dziecka a druga z tych mthfr odpowiada za krzepliwosc tak jak mutacja pai.
Dlatego licze na cud,ze jak teraz bede brala zastrzyki to sie uda[emoji5]

Dziewczyny bylam dzis u pzyjaciolki w szpitalu,maly ma 54 cm,jest taka kruszynka.
Mialam lzy w oczach ,jest przeslodki i tak fajnie mi sie go trzymalo.
W ogole pierwszy raz trZymalam na rekach takie malenstwo,najmlodsza dzidzia jaka trzymalam miala 2 tygodnie.

Jeszcze bardziej pragne byc mama[emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22]zarAz bede chyba wyc do ksiezyca.
A jescze tyle przede mna[emoji20][emoji20][emoji20]
Nawet dwie kreski nie daja mi gwanarcji


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
@Katarina91 lekarz wszystko Ci powie ;) są kobiety ,które mają acard + zastrzyki całą ciążę i nic się złego nie dzieje . Trzeba tylko kontrolować pewne wartości chyba fibrynogen i coś jeszcze
@Funia90 damy radę :* moja kuzynka rodzi w tym tygodniu ...a jak pisałam miała termin 2 tyg przede mną więc też będzie ciężko dla mnie...ale wierze , że się uda tym razem ... grunt to nastawienie a martwić się będziemy później :*
 
Nie, w pierwsza ciąże zaszłam w pierwszym cyklu, teraz tez.
Kurczę dziewczyny boje sie trochę brać ten acard... mówią zeby nie brać kwasu acetylosalicylowego w ciąży...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Katarina ja nie mam żadnej mutacji a biorę acard i brałam też przed ciążą. Jestem w 24 tygodniu i Mała jest zdrowa. Nie bój się!!
 
@zosiak one sa uwarunkowane genetycznie ,ja tez je mam ,a dodatkowo ja mam mthfr w obu genach .
Jedna odmiana odpowiada za wady wrodzone u dziecka a druga z tych mthfr odpowiada za krzepliwosc tak jak mutacja pai.
Dlatego licze na cud,ze jak teraz bede brala zastrzyki to sie uda[emoji5]

Dziewczyny bylam dzis u pzyjaciolki w szpitalu,maly ma 54 cm,jest taka kruszynka.
Mialam lzy w oczach ,jest przeslodki i tak fajnie mi sie go trzymalo.
W ogole pierwszy raz trZymalam na rekach takie malenstwo,najmlodsza dzidzia jaka trzymalam miala 2 tygodnie.

Jeszcze bardziej pragne byc mama[emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22]zarAz bede chyba wyc do ksiezyca.
A jescze tyle przede mna[emoji20][emoji20][emoji20]
Nawet dwie kreski nie daja mi gwanarcji


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Funia90 - Kochana moja głowa do góry!!! Nie załamuj się i nie poddawaj!! Wiem że to trudne ale jeszcze trochę cierpliwości!!! Zobacz jak już jesteś daleko - znasz diagnozę, masz leki. Będzie dobrze wszystko!!!
 
@Katarina91 gratuluję i trzymam kciuki żeby było dobrze :)
@Funia90 głowa do góry, na nas wszystkie przyjdzie kiedyś czas :) ważne że wiesz co u Ciebie może być przyczyną i biorąc leki da się donosic zdrową ciążę, co już nieraz tutaj było mówione :)
Ja chyba straciłam już całą krew z organizmu... W poniedziałek nie byłam w stanie nawet obiadu zrobić, bo tak było mi słabo. Lało się jak z kranu i to prawie przez tydzień czasu. Mam nadzieję że już się to skończy, dzisiaj już tylko brązowe smugi, i mam nadzieję że to nie dlatego że skończyła mi się krew z organizmie :p jutro mam wizytę u swojej gin żeby się sprawdzić, bo już mijają 3 tygodnie od zabiegu, a ja totalnie nie wiem co myśleć. Może mi coś powie. I mam nadzieję że uda mi się jutro odebrać w końcu wyniki hist-pat, bo fajnie byłoby je mieć przed wizytą.
 
@katarina ja mam mam brac acard i clexane.
Ale oczywiscie jak sie boisz to poczekaj na opinie swojego lekarza[emoji4]

Ehh dziewczyny niby na kazdego prZyjdzie pora,ale poki nie mam dziecka to tez nie mam gwarancji niestety[emoji22]
Ilez kurcze trzeba czekac i ile trzeba przejsc.
Ja mialam pierwszy termin na 30 kwietnia,juz bym tulila swoja dzidzie.
Drugi termin na wrzesien a dzien po mnie moja siostra.
I co?u niej wszystko w porzadku,beda mieli coreczke,jak patrzalam na te ciuszki ktore pokupowala teraz w pl jak przyjechali na wesele,to az znow mi sie slabo robilo ,ze wszyscy maja dzieci tylko nie ja.
Przepraszam ,gorsza chwile mam[emoji4]
Zaraz sama sie kopne w tylek[emoji4]
W nagrode najadlam sie slodyczy dzis


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Funia90, każdy ma czasem gorszy dzień, ale musi być lepiej :*
Mi samej czasami ciężko czytać, bo tak na prawdę każda z Was jest już na dalszej drodze niż ja. Wy wiecie o ewentualnych chorobach, albo jesteście już na etapie ponownych starań. Bardzo się z tego cieszę i na prawdę za każdą trzymam kciuki i mocno kibicuje żeby się udało. Ale dopadaja mnie momenty, kiedy sama myślę że nie dotrzymam do czasu kiedy chociażby znowu będę mogła się starać. Nawet nie doczekałam się na koniec krwawienia po zabiegu, a gdzie tam do pierwszej @ i następnej i do starań.... Nadal nie mogę patrzeć na malutkie dzieci, a prawda jest taka że co chwile moi znajomi wrzucają zdjęcia swoich małych pociech...
 
Katerina moj lekarz rowniez mi zlecil acard przed ciaza ale naraxie nie biore bo nie planujemy narazie z mezem, dzisiaj kupilam za to leki na alergie i znowu bede sie faszerowac.
Roki czas szybko leci juz 6 miesiac minal od pierwszej ciazy a 3 od 2 ciazy powiem szczerze ze zapiernicza u mnie ten czas boje sie bo szybko zleci i znoeu bede miala stres i obawy o ciaze o staranie narazie puki co nie panikuje zajelam sie ogrodkiem praca szkols spacerami.
Funiu wczoraj do pracy przyszla do mnie para przewinac dzidziusia mialam w glowie ze im go ukradne zart ciagle na swojej drodze widze dzieciaczki ale zaczynam to pomalu olewac.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
@roki wiem jak to boli[emoji22]
Sama poronilam dwa razy i mam wokol siebie babyboom takze wiem co czujesz,pamietaj ,ze zawsze bedziesz chciala byc o krok lub dwa dalej[emoji4]
Ja tez nie moglam doczkeac sie staran, a teraz tak sobie mysle,ze nawet jakos to zlecialo[emoji4]ale latwo nie jest.
Zobacz juz konczysz krwawic na mojw oko za dwa tygonie odwiedzi Cie pierwsza @,mi po pierwszej stracie pozolili starac sie po pierwszej @.
Zrobilam wtedy tylko cytomegalie i p/c antykardiolipinowe[emoji4]
Bo to Twoja piersza strata?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Tak, to była moja pierwsza ciąża. Dłuży mi się ten czas, ale to też przez to że nie wróciłam jeszcze do pracy, tylko siedzę na zwolnieniu. Z jednej strony wiem że jakbym wróciła do pracy to pewnie dzień za dniem mijałby szybciej, a z drugiej nie chce wracać, bo praca po 12 godzin bez możliwości przerwy ani na 5 minut, a cały czas na nogach, nie jest dobrym pomysłem jeszcze teraz
 
Do góry