reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Do mam ktore karmily mm- co mam zrobic zeby Marcysi kupki nie byly takie geste? Dzis mi sie zaklopsowala na amen i wyla od 4 rano bo nie mogla wydusic, dopiero jak maz kupil te czopki z gliceryny to zrobila i usnela o 15. Przygotowuje mleko scisle wg instrukcji na opakowaniu ale widac cos jest nie tak. zadne masaze brzucha ani kladzenie na brzuszku nie pomogly.
 
Kochane dzisiaj się wydarzyła rzecz nieprawdopodobna! Najpierw teściowie przyjechali do nas koło 10 i jak wyjeżdżali, to Olek koniecznie chciał jechać razem z nimi. W ten sposób miałam spokój do 12. Po południu przyjechali moi rodzice i przed chwilą zaczęli się zbierać do domu (mieszkają 40 km od nas). Olek stanął murem przy mojej mamie i mówi, że on jedzie. Rodzice trochę byli zmieszani, ale szybko go spakowaliśmy i po raz pierwszy sam! pojechał do dziadków na noc! Jak te dzieci szybko dorastają... :-D
 
Gloria - bo poczatki na mm takie sa. Brzuszek musi przywyknac. Sprobuj dawac letnia wode przegotowana albo herbatke rumiankowa. U nas to pomagalo. Mozna jeszcze probiotyk. Dawalam Biogaie i dicoflor. Ale kropelki 5ml ok 35zl a wg mnie mojemu dawidkowi bardziej pomagala woda czy herbatka
 
Idę jutro do lekarza. Wprawdzie byłam niewiele ponad tydzień temu i mówiła, żeby przyjść dopiero na połówkowe, ale nie wytrzymam. Pewnie pomyśli, że jestem jakaś szurnięta. Chcę ją poprosić, żeby obejrzała na usg to łożysko, ostatnie usg miałam 2 tygodnie temu, może cokolwiek się ruszyło? Cały czas się zamartwiam. Myślicie, że mnie pogoni za tak częste usg i niecierpliwość?
 
Katherinne uważam, że skoro masz potrzebę zwłaszcza po poronieniu to lekarz nie powinien Cie zbesztać tylko przyjąć i Cię uspokoić. Za pewne wszystko jest ok ale skoro Cię to niepokoi to ja też bym poszła.

Gloria spróbuj dawać probiotyki bo może niestety to są kolki :-(
 
Alza dzieci szybko rosną i nas zaskakują. Ja za tydzień pierwszy raz zostawię Michałka z teściową. O ile się nie rozmyślę i wydygam. Do tej pory zostawał tylko z moim mężem i parę razy na chwile z moja mamą a teściowa zawsze się upomina kiedy go zostawimy choć na chwilę i pomyślałam, że czas najwyższy spróbować. Jestem tak bardzo uzależniona od Misia, że nie potrafię się z nim rozstać.
 
ewelinaewa, witaj - przykro mi :sad: [*] ja nie mam macicy podwójnej, ale dwurożną. U mnie sprawdzono tylko czy nie ma przegrody (i nie ma) i nie było to żadną przeszkodą w donoszeniu ciąży.

Olasec, to faktycznie troszkę Ci zajęło. Ja na początku zostawiłam Kaję z teściową ze 2 czy 3 razy i bardzo nie podobały mi się jej metody uspokajania itp. więc długo, długo nie mogłam się przemóc. Dopiero teraz, gdy Kaja jest już duża a ja miałam dużo spraw do załatwienia przed ślubem, zaczęłam ją znów zostawiać z teściową i myślę, że jest OK. Kaja już nie płacze przy niej, więc Ona nie wymyśla jakichś kosmicznych sposobów uspakajania. Ale muszę przyznać, że było CIĘŻKO :-p Myślę, że Michałek jest na tyle duży, że będzie mógł zakomunikować, gdy coś nie będzie pasować :tak: Będzie dobrze ;-) ;)

Kat, a co się dzieje z łożyskiem? bo nie dałam rady doczytać.... :sorry:

gloria, my też na mm wychowane, ale problemów z kupkami nie było. Jeśli to nie kolki, to ja też polecam dopajać wodą :tak:

Renata, za pomyślne rozwiązanie problemów, jeśli nadal istnieją &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

alza, jak uczyłaś samodzielnego zasypiania? jak Kaja była malutka to zasypiała sama, ale odkąd jest mobilna, to po włożeniu do łóżeczka albo od razu siada, albo wstaje. Próbowałam ją wkładać do łóżeczka na czas drzemki czy wieczornego spania, ale nie ma opcji. Próbowałam wychodzić i próbowałam też zostawać np. na łóżku obok sobie leżeć. Czasem się pobawi, czasem pokręci się na leżąco, ale jak już jest mega zmęczona to nie zasypia, lecz wstaje i zaczyna płakać w niebogłosy.... ostatnio próbuję ją wkładać do łóżeczka na w pół śpiącą i kilka razy zasnęła trzymając mnie za palec, więc jakieś światełko w tunelu jest, ale generalnie słabo z tym. A kręgosłup zaczyna odmawiać posłuszeństwa :oo2:

Kiedy wasze maluchy zaczęły przechodzić z 2 drzemek dziennych na jedną?
 
reklama
Do góry