reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
alza ja z Jasiem na początku 7 tez serduszka jeszcze nie miałam. Dwa tyg pozniej biło jak dzwon. Wszystkie trzymamy mocno kciuki za Groszka! Kiedy masz miec kolejne USG?
 
Nie wiem, pewnie w poniedziałek bo jutro to za wcześnie a w weekend pewnie nikomu nie będzie się chciało robić. Tak sobie myślę... Mój gin chyba już przeznaczył na straty tą ciążę, nie założył karty ciąży, kazał po szpitalu przyjść z kartą wypisową to pomyślimy co dalej... Ja już nie wiem dziewczyny... Mam coraz czarniejsze myśli...
 
alza przede wszystkim spokojnie. Nic nie jest przesądzone!! Szkoda ze nie zrobili ci bety..a Ty sama tez sobie nie robiłaś co? Przecież zrobili USG w szpitalu i wymiary pęcherzyka były ok więc może faktycznie potrzeba chwilę wiecej czasu.
 
Nie wiem... Ja taka jestem, że wolę się źle nastawić i mieć ewentualnie miłą niespodziankę niż pałać wielką nadzieją a później załamka. Boję się okrutnie :(
 
Dziewczyny co do starań po stracie, to zarówno mój gin, jak i lekarze w szpitalu radzili odczekać przynajmniej 2 cykle. Pamiętam, że też chciałam jak najszybciej znowu być w ciąży, jednak grzecznie czekałam, w sumie i tak bym musiała czekać ze względu na rozregulowane cykle.
Byłam wczoraj u gina i w sumie nic się nie dowiedziałam, kazał wyluzować i przyjść zaraz po miesiączce. Niby wszystko ok, a z badań mam tylko zrobić tylko progesteron w 4 dc. Zapytałam też co sądzi o Inofemie, to popatrzył jak na wariatkę.
Mój gin też popatrzył na mnie jak na wariatkę jak zapytałam czy mogę to brać, a potem popatrzył na mnie jak na jeszcze większą wariatkę jak bez tych wszystkich procedur medycznych zaszłam w ciążę i przyniosłam mu betę ciążową.. ;)
Na jego szczęście zrehabilitował się i pogratulował jednak dopiero jak ochłonął.
Kochana rób jak uważasz. Moje zdanie znasz. Ja bym szukała konkretnego gina robiąc nawet samemu badania bo takich ginów co kazali wyluzować i wrócić w ciąży za kilka miesięcy zmieniłam kilku zanim trafiłam na kogoś kto rzeczywiście chciał żebym w ciążę zaszła i donosiła.


Bett buziaki dla Was :* :) miło Cię "widzieć" :)

ONA czy Ty masz dodatniego gbsa? Ja właśnie dorwałam wynik i mimo że za pierwszym razem nie miałam to teraz mam, grrrr..

Alza trzymaj się, jeszcze nic nie przekreślaj.. &&&&

Ja też z tych egzemplarzy co czekanie po poronieniu w obliczu gdy badania i usg są ok uważają za stratę czasu. Mój gin dał zielone światło i też nie widział przeciwwskazań.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry