reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Biorę tylko acard, nie robiłam żadnych rozszerzonych badań, tylko te na zepsół antyfospolipidowy - wynik ok. Jakoś miałam wewnętrzne przeczucie że tym razem będzie dobrze - puki co jest i wierzę że tak zostanie:-)
 
reklama
Naala, Doris piękne suwaczki :tak::-)
Doris po tym co przeszłaś, to jak teraz reagujesz jest normalne, może jak już będziesz czuła ruchy maleństwa będzie Ci łatwiej wytrzymać do kolejnych wizyt

Lumia i jak tak kolejna beta?? Zaciskam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

One jak tam dziewczyny się macie, mam nadzieje że już w domku jesteście :tak: kibicuje mocno i zaciskam &&&&&&&&&&&&

Misia jak Nikoś, lepiej już??

A u mnie trwają "intensywne prace" nad prezentem świątecznym dla nas ;-) w piątek owulka a niechciana @ 18.12. Zobaczymy co z tego "wyjdzie":-):tak:

Pozdrawiam resztę dziewczyn
 
Lumia - no moze i czrownica , ale z jakimi dobrymi wiesciami cie przywołałam :) &&&&&&&&&&&&&&&&&&& trzymam mocno :-) musi byc ok , wierze w to :tak:

Misia - jak Nikos , lepiej juz ?

Doris - bedzie dobrze &&&&&&&

Anula - &&&&&&& za staranka

Naala - gratuluje :-)

Lena - w 6 miesiacu brałam duomox i z małym wszystko ok :-)

buziaki
 
Pisze z komórki więc nie odniosę się do wszystkich z osobna.

Ja w ciąży brałam 3 razy antybiotyk bo miałam infekcje pęcherza wiec nie trzeba się martwić. Będzie dobrze.

One i Ewel jak tam u Was?

MisiaMonisia jak synuś?

Za staraczki trzymam kciuki :-)

Właśnie sobie przypomniałam, że ostatni okres miałam właśnie rok temu :-) a teraz moje szczęście je cycusia :-)

Kto teraz następny w kolejce do rozpakowania się?
 
Doris i Naala piękne suwaczki :)

Dziękuję dziewczyny ze pytacie.
Nikos od dziś jest na antybiotyku. Wczoraj robiliśmy powtórne badania i znowu wyszło (tak jak w niedziele) ze ma bakterie w moczu. W przyszły wtorek znowu będziemy robili badanie moczu i posiew.
Nikos od wczoraj w ogóle nie chce jeść...nawet mleka...No i spada z wagi.Trochę dziwi mnie to ze lekarz dał nam antybiotyk A nie skierował nas do szpitala.No bo na pusty żołądek antybiotyk ? :(
Jak jutro nadal nic nie będzie jadł to przejdę się do innego lekarza.Ktoś może w końcu cos z tym zrobi.
Ciągle tylko śpi...po 2-3 H...wstaje pobawi się godzinę i znowu zasypia :/ W nocy spi 10 h i tez nie chce cyca :/
 
Czarna tez myślałam o cukrzycy...zwłaszcza ze jest genetyczna...A moja mama i jej rodzeństwo ja mają...No i ja miałam w ciąży (byłam na insulinie).Mam w domu glukometr więc mogę zmierzyć Nikosiowi poziom cukru tylko nie wiem czy nie lepiej zbadać z surowicy...wynik wtedy jest dokładniejszy.
Zrobiłam dziś Mu na kolację taką rzadką kaszke, liczyłam ze zje chociaż kilka łyżeczek...A on po jednej miał odruch wymiotny. Burczy mu w brzuszku z glodu a nic nie chce jesc :(
Serce mi po prostu pęka :(
Byliśmy już u 3 lekarzy...każdy tylko przepisuje inne leki i nikt nie robi nic z tym ze mały nie chce jesc.
Dziś się poryczalam...bo już nie wiem co robić :(
 
reklama
MisiaMonisia A podawałaś coś przeciwbólowego? Ja bym obstawiała zęby... Niechęć do jedzenia, temperatura - by do tego pasowały. Zmierzyłaś poziom glukozy - zmierzenie nawet glukometrem da Ci jakiekolwiek pojęcie i będziesz wiedziała czy robić badanie z krwi. Przede wszystkim pilnuj by nie doszło do odwodnienia (czy pieluszki zasikuje i jak często - spadek wagi może być spowodowany odwodnieniem!, czy ma suchą skórę, usta, w buzi, czy jak płacze ma łzy)
 
Do góry