Ciąża Po Poronieniu

[MashaFre]

OneMoreTime, Ewel - my z Manka juz prawie piec miesiecy ciagniemy kp i butle, na poczatku mialam mega dola ze nie dalo rady tylko kp, ale najwazniejsze bylo zeby Mala przybierla na wadze dacie rade ;*
i jeszcze o do żółtaczki i tropików - mam nadzieję, że bilirubina spadnie Małej szybko! budzi się na jedzenie, czy jest ospała? ? u nas była tragedia...non stop spała i trzeba ją było wybudzać... źle to wspominam

MisiaMonisia - może to i zęby... różnie bywa chyba... współczuję i niech Nikoś szybko się z tym upora :-)

 

[kifsi]

Misia - zalezy jak wysoka tempka jest i na jak dlugo leki ja zbijaja . jesli nie ma innych objawow to mozliwe ze zeby jesli dziaselka opuchniete , ewentualnie moze to byc jeszcze trzydniowka przedewszystkim kieruj sie wlasna intuicja , jesli czujesz ze uspokoi cie wizyta to jedzi sie nie zastanawiaj

One - ja ze starszym siedzialam przez zoltaczke 5 dni , ryczlam caly czas , z kp tez mi nie szlo , po powrocie do domu nowe sily we mnie wstapily nie martw sie szpital dziala czasem depresyjnie

Dodam jeszcze ze starszy na kp byl przez 3 tyg a teraz chlop jak dab nie chorowal , zero alergi itp. Mlodszy przez 5 msc na kp - alergik , non stop jakis katar itp. Wiec nie ma reguly i nie dajcie sobie wmawiac ze dzieciaki na mm to czesto choruja i Mniejsza bliskosc z matka maja ( takie opinie tez slyszalam ) a i pamietajcie ze szczesliwa mama = szczesliwe dziecko

Lumia - wywoluje do tablicy jak tam u ciebie ? Jakos tak podwojnie trzymam &&&&&&& za ciebie

Buziole

 

[MisiaMonisia]

Kifsi...temp.Max była 39,2...Ale po leku spadla...Niska temp.utrzymuje sie przez 1-2 h i pozniej rosnie.Leki podaje Malemu co 4 godziny tak jak kazała nam Pani w aptece.
Jeżeli to trzydniowka no to będziemy się męczyć jeszcze jutro.A w poniedziałek i tak pojde z Nikosiem do lekarza.
Do szpitala mamy 15 minut drogi więc gdyby temp.bardzo wzrosła to pojedziemy.

 

[kifsi]

Misia - przy szybkich wzrostach robilam zimne oklady a czasem nawet kapiele zeby nie faszerowac lekami Nam to pomagalo przy zbijaniu temp.

 

[MisiaMonisia]

Jednak pojechaliśmy na pogotowie bo Nikos w nocy spał tylko godzinę od 2:00 do 3:00. Temp.miał 39,3....O 5:00 pojechaliśmy.Osłuchowo nic Mu nie jest ale wykonaliśmy badania mocz,morfologia i Crp. Teraz czekamy na wyniki.

 

[Doris:-)]

MisiaMOnosia...I jak wyniki?

OneMore...to pozostanie w szpitalu nie jest wcale takie złe, mnie z Małą wypuścili do domu, musiałam jeżdzić co 3 dni na pobranie krwi z nią do szpitala. To był koszmar, to kłucie w tą maleńką piętkę w szpitalu, płacz mój i jej. Bilirubina słabo spadała, groził jej szpital, oczywiście już nie ze mną tylko musiałaby zostać sama. Udało się, ale żółta była jeszcze przez conajmniej miesiąc albo dlużej, krew pobieraliśmy też jakoś przez miesiąc. Więc Ty lepiej leż sobie spokojnuie z nią i wyjdzcie bez tej okropnej żółtaczki

Witam Resztę Dziewcząt!!!!

A teraz powiedzcie, że jestem nienormalną panikarą, nakrzyczcie na mnie, że świruję, że mam spokojnie cieszyć się ciążą to może wreszcie bez jeżdzenia na dodatkowe usg doczekam wizyty u mojego gina 4 grudnia, a potem kolejnej wizyty 18 grudnia!!!!! Pojechałam dziś na USG na IP bo wydawało mi się, że mi objawy ciąży przeszły, no fakt czuję się o wiele lepiej niż w 5 i 6 tc ale objawy ciąży mam jeszcze trochę, tzn bolą mnie (.)(.), ma wyczulony węch, mdli mnie raczej wieczorem niż rano, pobolewa mnie brzuch tak ciągnąco
.
Moja Mała Fasolka ma się super, serduszo pięknie bije, wszystko w jak najlapeszym porządku, ciąża 2 dni starsza niż z OM, Fasola ma prawie 18 mm

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I maja dzidzia w nosie ma moje schizy i rośnie sobie pięknie!

Czy tylko ja tak panikuję??? Miałam 3 usg na których widziałam serduszko w ciągu 10 dni.

 

[enya81]

One More Time my byłyśmy z Basią w szpitalu 9 dni bo miała mega żółtaczkę (ta wczesniacza jest bardziej niebezpieczna i dłużej się utrzymuje). Do tego mała słabo przebierała na wadze ( ur 2700 jak wyszłyśmy 2500 ). Po tygodniu wpadłam w taki dół ze ryczałam cały dzień. To co czujesz to baby blues i minie

 

[lumia]

Wywołana przez Kifsi do tablicy, wyłażę z krzaczorów:-)
Cały czas Was podczytuje

Ewel
Kochana bardzo Ci gratuluję Niech Lenka rośnie w siłę z każdym dniem GRATULACJE:-) A jak Ty kochana się czujesz?

One
Nie zamartwiaj się. Pewnie jest tak jak Dziewczyny piszą, szpital potrafi popchnąć w depresję! BEdzie dobrze Ucałuj Kaję

Kifsi
A Ty jakaś czarownica jesteś? W sobotę robiłam bete. 10dpo wyszła 37,2....Jutro powtórka ehhhh ale entuzjazmu brak. Raczej strach i obawy.
Nie pamiętam czy pisałam o moim przedziwnym cyklu.... Najpierw do 37dc nie było owulki . Wziąłam leki na wywołanie - lutka przez 5 dni. Po 4 dnia przyszła skąpa - 4 dniowa. Przy czym w 4 dniu już lekko zabarwiony śluż był mega ciągnący, jak nigdy dotąd. Z dnia na dzień coraz więcej go było. Zdążyłam wziąć dwa zastrzyki z gonadotropiny i zadzwoniłam do gin, że coś się dziwnego dzieje i musi mnie gdzieś wbić na wizytę - wcześniej niż się umawialiśmy. Moje przeczucia mnie nie myliły, ale tego się ie spodziewałam. W 6 dc pęchol miał 26 mm Dostałam zastrzyk i do dzieła.
No i tak oto w sobotę zobaczyłam ten wynik....Jutro idę na powtórkę i jak urośnie to do lekarza po zestaw leków.

Kolorowych do poduchy

 

[angelstw]

Lumia!!!! Mocno zaciskam kciuki a jeszcze mocniej Wam kibicuje!! :-) musi się udać tym razem!!

 

[OneMoreTime]

Lumia, &&&&&&&&&&&&&&&&&& jak stąd do księżyca ;-)
Masha, właśnie najgorsze jest to, że raz jest mega ospała i nie można jej ani nnakarmić ani napoić a innym razem marudna i nie można jej pod lampą umieścić, bo płacze :-/ nerwówka STRASZNA :-( jeśli chodzi o wagę to przyrost słabiutki, prawie żadny - pocieszam się, że chociaż nie spada. No i oczywiście dzisiaj wieczorem przed jutrzejszymi badaniami znów nie chce pić, choć rano od cyca jej odciągnąć nie mogłam. Kaja nie jest bardzo żółta i to była zmyłka, ale we krwi wynik całkiem wysoki, bo 14 :-/ robili jej jeszcze m.in. cukier, mocz i OK a jutro jeszcze raz bilubiryna i wynik posiewu z moczu. Bardzo się denerwuję. .. bardzo...