Lena - nie martw się bedzie ok dadzą ci leki i tarczyca zacznie pracować jak należy ja tez choruje na niedoczynnosc tarczycy i dopiero ją wykazały badania , ktore robiłam po 2 poronieniu . Takze nie martw się bedzie ok .
MisiaMonisia - nie miej żalu do swojej mamy ona na pewno nie chciała ciebie skrzywdzić , poprostu nasi rodzice to raczej inna data , inaczej myślą bo w tamtych czasach nie było poronień na tak dużą skalę jak są teraz a jeśli były to inaczej ludzie reagowali " stało się i koniec " .
Są ludzie , ktorym pomagą pochowanie swojego dzieciątka i to jest ich decyzja jesli czuje sie z tym lepiej ok .
Ja raczej nie pochowała bym swojego kilku tygodniowego dziecka , myśl o tym jest ten pomnik sprawiałby mi większy ból i ciagle by mi o tym przypominał a ja i tak pamietam o tym co się stało dość dokładnie , czuje to w sercu i mam ich w myślach i pomnik nic nie zmieni , ale to jest tylko moja uwaga na ten temat , każda kobieta powinna robić tak jak uważa i czuję
MisiaMonisia - nie miej żalu do swojej mamy ona na pewno nie chciała ciebie skrzywdzić , poprostu nasi rodzice to raczej inna data , inaczej myślą bo w tamtych czasach nie było poronień na tak dużą skalę jak są teraz a jeśli były to inaczej ludzie reagowali " stało się i koniec " .
Są ludzie , ktorym pomagą pochowanie swojego dzieciątka i to jest ich decyzja jesli czuje sie z tym lepiej ok .
Ja raczej nie pochowała bym swojego kilku tygodniowego dziecka , myśl o tym jest ten pomnik sprawiałby mi większy ból i ciagle by mi o tym przypominał a ja i tak pamietam o tym co się stało dość dokładnie , czuje to w sercu i mam ich w myślach i pomnik nic nie zmieni , ale to jest tylko moja uwaga na ten temat , każda kobieta powinna robić tak jak uważa i czuję