Angelstw wątpię żeby jutro Cię wypuścili. Zazwyczaj trzymają 3 dni...wtedy szpital dostaje kasę ;-)
Najwazniejsze że z Jaśkiem jest wszystko dobrze.....Z jednej strony fajnie jest trafić do szpitala bo przynajmniej robią szczegółowe, bardziej dokładne badania

A z Synusia rzeczywiście już kawał chłopa
Trzymaj sie Kochana.i dawaj na bieżąco znać.....co i jak ....Buziak :*
SeeYou ......tak bardzo mi przykro......Światełko dla Twojego Aniołka (*)
Pisałaś że wyczytałaś w internecie że lekarze nie zajmują sie jakoś specjalnie pacjentką po poronieniu. Myslę ze nie warto czytać takich rzeczy, tylko lepiej przekonać sie na własnej skórze. Ja otrzymałam mega pomoc od mojej gin (obecnej), bo lekarz który prowadził moją poprzednią ciążę umył recę po poronieniu i kazał mi sobie radzic samej......Powiedział to z uśmiechem na ustach. Pojechałam do Niego kilka godzin po poronieniu, bo w szpitalu mnie nie zostawili tylko kazali mi poronić w domu samoistnie. TAk nie powinien sie zachować lekarz z prawdziwego zdarzenia

No więc obecna moja gin od ręki wypisała mi L4, zleciła serie badań (w tym toxo)...no i była bardzo "ciepła"......A to dużo daje. Dlatego postanowiłam ze jak ponownie zajdę w ciążę to właśnie Ona będzie ja prowadziła. I tak właśnie zrobiłam

Troszczy sie o mnie i to bardzo.....Kiedys powiedziała ze jestem jej "jedną z 2 najwazniejszych pacjentek" (miała akurat 2 pacjentki po poronieniu)
Kochana strach niestety zawsze będzie Ci towarzyszył....Każda z dziewczyn która ponownie zaszła w ciążę myslę ze może Ci to potwierdzić.
Ja mimo 31 tc..... idąc do toalety sprawdzam czy aby na papierze nie ma chociaż najmniejszej kropelki krwi. To normalne po tym co przeszłyśmy.
Pisz do NAs jeśli tylko będziesz miała potrzebe...Na pytania tez bedziemy odpowiadać...Pamiętaj ze razem jest łatwiej ;-)
Przytulam :*
Anty ja w pierwszej ciąży zrobiłam test dopiero 10 dni po spodziewanej @ (ale wtedy nawet nie planowaliśmy ciąży, to była po prostu niespodzianka

).....a w tej ciąży zrobiłam test o ile dobrze pamietam między 32 a 34 dc.
Jeśli masz odwage to wykonaj test......Jeśli nie......to poczekaj jeszcze cierpliwie ;-)
Ojjj oby Kropuś zamieszkał w Twoim brzuszku.......Trzymam kciuki &&&&&&&&
