reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
anty2 Witaj:)

Dziekuje Wam Dziewczyny:)
Angelstw jasne,ze widzialam,ze odpisalas:)Dziekuje

Dziewczyny dzisiaj mój 28dc ostatnie dwa miałam co 29dni ,ale srednia to 30.
Dwa dni przed @ mam plamienia brazowe,bola mnie mocno plecy.Narazie cisza...

MASHA trzymam mooocno &&& zeby wszystko było dobrze...nawet tak nie mow ,ze Twoja przygoda sie juz konczy.Napewno jest wszystko ok.

Dziewczyny chyba zobaczylam cos bladorozowego na papierze.Czyli czekam na okres...
 
Ostatnia edycja:
Anty gratki kochana!!! Fajnie, że wróciłaś i to z takimi wieściami:-) Za mega nudne 8 miesięcy:tak:

Ona walnij jutro testa. Jak nic nie wyjdzie to wtedy możesz czekać na @ puki co&&&

Masha &&&&&&&&&&&&& daj znać jak się macie!

Pozdrawiam dziewczynki:-)
 
No i dziewczyny rozkręca się....masakra
jestem załamana.tak liczyłam na ten miesiac...na ten cykl...
Wypisuje sie chyba na jakis czas z forum. Zycze Wam powodzenia i napewno zajrze do Was...:)Pogratulować BOBASKÓW i II kreseczek...:)
 
Dziewczyny, nie wytrzymałam… zadzwoniłam do mojego ginekologa i powiedział, żebym dziś do Niego przyjechała – ja na to, że qrde nie mam jak bo jestem poza miastem na konferencji, i że to wyjazd służbowy… To powiedział okej, proszę przyjechać jutro. Więc pobyłam na tej konferencji – ale nieobecna myślami. Idę do toalety, a tu już tak jakby różowo – myślę sobie, kurczę – czy praca jest dla mnie ważniejsza niż ciąża? NIE! Zadzwoniłam ponownie do mojego lekarza i zapytałam czy mnie jednak dziś przyjmie, a on na to że przecież mnie nie ma…ja mówię, że jakoś dojadę i będę. Była godz. 15 – powiedział, że do 17 muszę przyjechać żeby zrobił mi USG. Więc poszłam do Prezesa i powiedziałam, że muszę wyjść i nie wiem czy wrócę. I czy mogę wziąć samochód służbowy – a on na to, że okej. Więc popędziłam do lekarza, łzy leciały mi ciurkiem…
Lekarz zrobił USG, jest zarodek i ma 5,9 mm co wg gina wskazuje na 5 tydzień (wg om powinien być już początek 7…) … nawet uchwycił serduszko, biło słabo bo powiedział, że jest jeszcze mało płatków czy czegoś tam (nie zrozumiałam i nie wiem…) ale spróbuje – no i troszkę słyszałam J powiedział, że nie wie co z tego będzie…ale póki co jest wszystko w porządku – jest zarodek, jest ciałko żółte i on nic złego nie widzi, a plamienia się zdarzają… to USG nie było jakieś super dokładne, ale mam nadzieję, że się sprawdzi. Dał mi dupka 3x dziennie, już wykupiłam i jestem w domu po pierwszej tabletce. Na konfernecję nie wróciłam, odpoczywam w domu. Lekarz powiedział, żeby nie dźwigać, oszczędzać się i odpoczywać.
Mam nadzieję, że będzie dobrze… proszę trzymajcie kciuki i módlcie się za Nas!!!
 
Witajcie
Jestem, jestem.Angelstw ...dziękuje za pamięć!!!!!
U mnie nic nowego w sumie, dlatego czytam ale nie piszę. Dziś byłam na usg, w lewym jajniku pęcherzyk ponad 18mm, termin kolejnej @ 30.11.
Poza tym to cieszę się, że u was dobrze, że cieszycie się brzuszkami. Ja stale mam nadzieję, że mi się uda ale z tą nadzieją momentami gorzej. Czas leci, rok się kończy a ja coraz starsza, a tak chciałam urodzić jak jeszcze trójka z przodu ;-)

Masha...odpoczywaj i idź na zwolnienie! Praca nie najważniejsza teraz

Buziaki dla całej reszty!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Masha Kochana.........Aż sie popłakałam jak przeczytałam Twój post.........Widzisz mówiłyśmy że będzie wszystko dobrze......bo będzie już tak do końca......Zobaczysz :tak:
Cieszę sie ze jednak zawalczyłaś o swój cud :happy2:
Bierz Dupka tak jak zalecił lekarz.....Ja brałam 2x dziennie....ale jak w 7tc wylądowałam na IP to kazano mi też brać 3x .
Kurcze ale się cieszę :-D Aż zapomniałam Ci pogratulować :-D Gratulacje Kochana :*

Dbaj o siebie........i tak jak napisała Doris najlepiej idź na zwolnienie. Niech nawet na Ciebie krzywo patrzą ....miej to gdzieś......Najważniejsza jest teraz Dzidzia :tak:
Staraj się dużo leżeć.....Najlepiej na lewym boku ;-) I nic nie rób......Ja chłopa zagoniłam do sprzątania etc ;-)


ONA nie ten cykl to kolejny.......ale nie odpuszczaj............Tylko dzielnie walcz. Zobaczysz ze się opłaci <przytulam>
 
angelstw, naala dziękuję:tak:
ona jeśli to faktycznie @ to przykro mi, ze jednak przylazła. Ale pamiętaj będą kolejne miesiące i cykle, nie poddawaj się
mashafre super, ze to fałszywy alarm. &&&&&&&&&&&&&&
 
reklama
Masha - Ja też się popłakałam jak czytałam twój wpis. Nie wiem czy pamiętasz jak ja pisałam tutaj po powrocie. U mnie z usg wynikało, że ciąża też ma mniej. Nie pamietam tygodni jak z nimi było ale coś na zasadzie, że powinien być 7 a był 5, na pewno dwa tyg różnicy i u mnie do 8 albo 9 nie było widać serducha tak się mały nie rozkręcał. Też zaczęłam plamić, dość sporo na brązowo. ODPUKAĆ!!!! wszystko jest ok. Więc głowa do góry!!!!! :) plamienie wcale nie musi oznaczać niczego złego. Moja koleżanka czerwoną krwią kilka miesięcy brudziła i ma kilkuletnią córcię. Jeśli nie masz stresującej i ciężkiej pracy ja bym na twoim miejscu jeszcze kilka tyg posiedziała. Czemu? Głowę czymś zajmiesz. Ja przy pierwszej w 6 tyg jak poszłam na zwolnienie tak się martwiłam że w depresje popadałam. Teraz wytrzymałam do września i poszłam na zwolnienie głównie dlatego że w pracy jestem na nogach 12,5 h a to jest za ciężkie dla malucha.

Grunt żebyś czymś myśli zajęła a maluszek zobaczysz że ci pokaże że wszystko będzie ok!!!! ;)))
 
Do góry